Toruń-6 2-mies kociąt w DT chore -POMOCY! Jedzenia, leków

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro paź 27, 2010 19:58 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

jeśli kotka jest oswojona można ją dostarczyć na zabieg w każdej chwili (jak najszybciej)

jeśli nie da się złapać pomożemy

kontakt w sprawie adresu lecznicy lub łapania kotki na pw

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 27, 2010 20:38 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

Więc...właśnie wróciłem od kotów. Była też Justyna. Uspokoiła mnie troche, oceniając warunki w których przyszło im się biedzić za nienajgorsze. Sytuacja nie jest krytyczna. Rzeczywiście, widać że o koty dbają ludzie, którzy przynoszą jedzenie, a dziś jakaś kobieta podała któremuś z maleństw lek na oczy (szczegółów nie znam, bo powiedział nam to właściciel posesji, na której koczują zwierzaki). Koty mają wstawiony przez jakieś dwie panie mały styropianowy domek. Jest woda, jest jedzenie. Było jakieś mięso zostawione przez, znowu, "jakąś panią", Justyna przyniosła susz, a ja zostawiłem jeszcze panu z posesji dwie puszki na rano. W misce było żarcie, a koty go nie jadły, ergo są najedzone. Zauważyliśmy też jakiegoś obcego kota, który dorwał się do michy. Wyglądają, wg. mnie, zupełnie dobrze, poza tymi oczami. Koty nie są dzikie! Kotka zupełnie nie bała się mojej obecności, moich ruchów, dotknąłem ją palcem przez płot. Małe oczywiście płochliwe, ale jest dobrze. Jeden nawet, śliczny tricolor czy jak to tam się nazywa:p, dał się skusić przeze mnie za pomocą kijka do zabawy, spokojnie da się go załapać na ręce. Więc - koty są super. Myślę, że nie byłoby dużo "roboty" przy nich na tymczasie, w przygotowaniu na adopcję.
Chyba, żeby cokolwiek zrobić z kocicą, trzeba zapewnić jakiś schron maluchom. Więc najpierw dt dla kociąt, jak najszybciej, żeby zdążyć ze sterylką starej. Justyna przekazała mi informację, że kocica mogłaby zostać "przyjęta" na sterylkę przez Fundację. Koszty sterylki są do na pewno "do załatwienia". Każdy pomoże, jak i ile może. Mam nadzieję :)
Czy ja się tu nie wymandrzam? Przecież wiecie, co robić. Po prostu dotknęło mnie to (dobra, wiem że nie jest tak źle...).

kbk

 
Posty: 38
Od: Wto paź 26, 2010 23:12

Post » Śro paź 27, 2010 21:26 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

No to super wieści.
Na początek skoro koty nie są mega dzikusami , może warto im zrobić fotki i spróbować ogłosić .
Służę linkami do stron gdzie można maluchy " wrzucić".
I KONIECZNIE trzeba szybko złapać kotkę matkę .Wyżej Fundacja KOT deklarowała pomoc w łapance jeśli będzie taka potrzeba . Nie ma na co czekać , bo za chwilę będzie kolejna gromadka .
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 27, 2010 21:34 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

No, ale przecież nie zostawimy maluchów...? bez matki. A te ogłoszenia, to na tymczas?
A Wy możecie wziąć, chociaż jednego?
Co do fotek, to ja nie mam możliwości, ale Justyna może to zrobić. Za kilka dni, będzie okazja, bo niestety "za widnemu", na razie jest zajęta. Ale zrobi :)
Edit: Właśnie dostałem info od mojej TŻ, która powiadomiła o sprawie swoją koleżankę z roku, psiarę i wielką miłośniczkę zwierząt wszelakich, że ta zapewniła ją, że będzie pytać i intensywnie szukać. Domów dla maluchów, chociaż tymczasowych. Jakiś Tomek, nie znam osobiście, zadeklarował że może coś znajdzie na wsi. Cokolwiek to miałoby znaczyć. Jestem ze wsi i wiem, że różnie z tymi kotami tam bywa. Co o tym sądzicie? Oczywiście, nie wiem o co mu dokładnie chodziło, o jakie potencjalne domy i czy w ogóle o czymś konkretnym myślał. Ale myślę, że jeżeli mielibiśmy oddawać koty na wieś, to wcześniejsza sterylizacja/kastacja jest wskazana. Czy można robić to u takich maluchów? Jakie są tego koszty? Słyszałem, że kocica to ok. 180 zł. Byłem zaskoczony, ponieważ myślałem, że znacznie mniej...

kbk

 
Posty: 38
Od: Wto paź 26, 2010 23:12

Post » Śro paź 27, 2010 22:34 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

samodzielnie jedzące podrośnięte maluchy spokojnie można zostawić bez matki na kilka dni, zaczekać to można już tylko na rodzeństwo

koszt sterylki zależy gdzie chcesz robić - z pomocą fundacji max. 120 zł jeśli kotka faktycznie jest w ciąży

co do wsi - to lepiej kotki zostawić tam gdzie są, serio, serio, przynajmniej jedzenie będą miały

wet fundacyjny robi wczesne kastracje 3 miesięcznych kociąt

na forum ciężko będzie znaleźć dom tymczasowy - tutaj wszyscy zakoceni na maksa, mają po kilka zwierząt i wychodzą na o wiele dłużej niż 5-6 godzin

dla takich kociąt udostępnienie np. łazienki to szansa na życie, całodobowa niania nie jest konieczna

przygotowanie do adopcji 6 kociąt to jest bardzo dużo roboty: doleczenie oczek, przynajmniej 12 odrobaczeń, 12 szczepionek no i co najtrudniejsze - znalezienie do sześciu DOBRYCH domów

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 27, 2010 22:36 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

oczywiście w wersji optymistycznej, bo jeśli kociaki gdzieś po drodze się pochorują to komplikuje sprawę

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 27, 2010 22:49 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

...przecież damy radę? Razem? :( Piszę więc, że nie wiem zupełnie, o co chodzi z tą wsią. Tylko pojawiła się jakaś szansa, ktoś coś wspomniał. Nie oceniajmy pochopnie. Większość ludzi nie głodzi swoich zwierząt. Na pewno odesetek jest taki sam na wsi i w mieście. To gdzie ogłaszać te kotki, aby mogły znaleźć dom? Jest ich 6...każdy będzie sukcesem.
A to odrobaczenie, szczepienia to jaki koszt? Oczywiście, trzeba to zrobić. Za odrobaczenie psa płacę jakieś 6-7 zł, a za szczepienia płaciłem 35-40 zł plus powtórzenie. Ceny muszą być, przecież, niższe, bo koty są o wiele mniejsze...tak myślę.
Ostatnio edytowano Śro paź 27, 2010 22:51 przez kbk, łącznie edytowano 1 raz

kbk

 
Posty: 38
Od: Wto paź 26, 2010 23:12

Post » Śro paź 27, 2010 22:50 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

Rozumiem, że jeżeli będą fundusze, to kocica może być sterylizowana w każdej chwili? Ile potrzebujemy? A maluchy, ile za ich zabiegi?

kbk

 
Posty: 38
Od: Wto paź 26, 2010 23:12

Post » Śro paź 27, 2010 23:01 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

Niestety - szczepienia kota nie zależą od wagi i wielkości; odrobaczanie - tak. 8)

Ale nie wszystko na raz. :wink:
Najpierw kocica. To jest najważniejsze. Żeby ich więcej nie przybyło.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 27, 2010 23:03 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

Więc odrobaczenie kociąt to grosze. A szczepienia? Jak to się przedstawia? Mam na myśli standardowy zestaw szczepień, które oczywiście należy powtórzyć. Kocicę też pewnie trzeba zaszczepić. Po sterylce. Czy ona będzie mogła liczyć na dt w fundacji?

kbk

 
Posty: 38
Od: Wto paź 26, 2010 23:12

Post » Śro paź 27, 2010 23:13 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

kbk pisze:Więc odrobaczenie kociąt to grosze. A szczepienia? Jak to się przedstawia? Mam na myśli standardowy zestaw szczepień, które oczywiście należy powtórzyć. Kocicę też pewnie trzeba zaszczepić. Po sterylce. Czy ona będzie mogła liczyć na dt w fundacji?


Czytałeś pierwszego mojego posta? 8)
Fundacja jest maksymalnie obciążona. Kocica będzie mogła liczyć na przechowanie w fundacji po zabiegu, jednak fundacja ma niestety mocno ograniczone możliwości, a w tej chwili nie ma już właściwie żadnych, by wziąć kolejnego kota.

Szczepienie to koszt 30-50 zł na kota [zależy od rodzaju szczepionki, która jest dostępna]. Dorosłej kocicy, która ma wrócić w swoje miejsce bytowania, nie ma sensu szczepić. Odporność swoją już ma, a jednorazowe szczepienie w niczym jej nie pomoże. Jest też kwestia organizacyjna - szczepić można min. tydzień po zabiegu, a po szczepieniu nie można wypościć tak od razu, gdyż wtedy spada odporność i kocica może się po prostu rozchorować. To byłyby kolejne min. dwa tygodnie przechowywania w fundacji. Niestety - nie ma takich możliwości.
Maluchy jest sens szczepić tylko wtedy, gdy nie będą na dworze - z tego samego względu: spadku odporności po szczepieniu.
Jeśli nie znajdą się tymczasy dla kociąt, to wersja minimum obejmuje - sterylke kocicy, odpchlenie i odrobaczenie towarzystwa.

I na razie na tym proponuje się skupić. Plus oczywiście szukanie tymczasu dla kociąt.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 27, 2010 23:19 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

jesli chodzi o wieś to nie są niestety pochopne oceny tylko spostrzeżenia na podstawie wieloletnich doświadczeń; chodzi o to, że większość mieszkańców wsi ma specyficzne :? podejście do zwierząt, w szczególności do kotów i nie jest dobrym pomysłem wywożenie kotów na wieś, jednak absolutnie to nie dotyczy każdego mieszakńca wsi, zdarzaja się i cudowne domy i nawet "Kociarze" chociażby na tym forum
miasto oczywiście ma swoją specyfikę też :|

o szczepieniach można pomyśleć jak kocięta znajdą tymczas, tu wielkość zwierzęcia niestety nie gra roli w cenie, o sterylizacjach również wtedy

jeśli kocięta będą musiały zostać tam gdzie są, to jedyne co można zrobić to dobrze karmić i zapewnić kryjówkę przed zimnem i jeśli przeżyją - brać pod uwagę kastracje wiosną

wczesnych kastracji nie ma co planować jeśli kocięta zostaną na ulicy - nie można poddać zabiegowi ok. trzymiesięcznych kociąt w listopadzie czy grudniu i wypuścić na ulicę

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 27, 2010 23:23 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

Więc, ile potrzebujemy na kocicę? 100? 120?

kbk

 
Posty: 38
Od: Wto paź 26, 2010 23:12

Post » Śro paź 27, 2010 23:26 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

jeśli jest w ciąży to 120
bez ciąży 100

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 27, 2010 23:41 Re: Toruń - co najmniej 5 kociąt plus kocica w kartonie

Na tę chwilę mogę dać 20-30 zł...:/

kbk

 
Posty: 38
Od: Wto paź 26, 2010 23:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości