Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Brambor -zapalenie nerek (?) :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 27, 2010 12:36 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Mnie nie raz wewnętrznie trafiało, że ktoś kto może nie pomaga, a działo się to chyba najczęściej gdy byłam bliska granicy wytrzymałości. Ale jak się ustawi sobie samemu w głowie "ich sprawa" jak pisze Agn, to łatwiej i lepiej dla własnych nerwów ;)

A blisko granicy można być gdy los znów nam górką przyszykował pod postacią np dodatkowego kota + zwrotu z adopcji w jednym czasie.
Ale czasami na granicy jest się niejako na własne życzenie. Bo własne koty, jakiś dorosły + podrostek co się ostał + nowy miot kilku sztuk, a czasami jesczze coś chwyci za serce. I czasami zadawałam sobie pytanie brać, nie brać? I nie rozważałam tego w kwestii czy JA dam radę czy nie dam. Bo niby czemu mam nie dać? Nie umrę od tego. Będzie się trzeba lepiej zorganizować, może jeszcze mniej sypiać itd ale rade JA dam. Rozważałam kwestie lokalowe (separacja), zdrowotne, wiekowe kotów. Ale od tego czy ja dam radę liczyła się bardziej pomoc kotu. Bo ja nie umiałam koło tego czy tamtego przejść obojętnie jak tyle innych osób. I wtedy tez nie raz wkurzałam się, ze nie ktoś inny. I wtedy łatwo dojść do granicy wytrzymałości fizycznej i psychicznej. Bo jednak za dużo na jednego człowieka. I w sumie zawsze jakoś się daje radę, ale czasami ma się dość. Tylko chyba, to nie Forum jako takie jest winne. Za duża tu różnorodność, by wszystko wrzucać do jednego worka.

Bardziej mnie wkurzają chyba telefony bo pani musi, pani ma obowiązek, bo ja mam juz kota, bo ja pracuję itd które dzwonią do osoby prywatnej jak do osoby na etacie kociego pomagacza :roll:
Pomaga nauka asertywności i wmówienie sobie, ze się działa na terenie własnej dzielnicy i stara nie wychylać, bo zwariować można ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro paź 27, 2010 17:13 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

mirka_t pisze:Wielbłądzio sorki, ale przecież mowa o dorosłej osobie. To, co robiła i robi to dla „cmoków i serduszek”?
Teraz rozumiem, dlaczego genowefa występowała przeciwko mnie, dlaczego tak a nie inaczej wypowiadała się na temat moich prywatnych spraw. Przerosło ją i odgrywa się na innych.

Jak widać kompletnie nie zrozumiałaś wypowiedzi genowefy.
Podpowiem tylko, że ona właśnie kpi z tych cmokasków i serduszek.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 27, 2010 18:01 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Zrozumiałam, że Genowefa wścieka się na koty, bo nie zachowują się tak jakby chciała. Wścieka się na TŻta, bo wypuszcza kota na pokoje wbrew jej zaleceniom, ale przede wszystkim wścieka się na „forum”, bo oferuje tylko „smoki i serduszka” zamiast zdjąć z niej kłopoty.
Dziwi mnie to wściekanie się, bo przecież genowefa szczyciła się własną niezależnością i zaradnością.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro paź 27, 2010 20:44 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Witam serdecznie Drogie Panie, które wpadły narobić mi trochę syfu w wątku.

Możecie mi robić syfu ile wlezie. Ja nie żebrzę tutaj o pieniądze. Egzystencja moja moja i moich kotów nie uzależniona od forumowych datków, więc co kto sobie o mnie myśli mam serdecznie tam gdzie plecy tracą swoją szlachetność.

Wy Matki Teresy od kotów nigdy nie macie dość, co widać po ilości zwierząt w waszych domach. Nie przezywacie chwil załamania, zawsze prężne zwarte i gotowe. Może tylko zwierzęta mają tego dość, ale one wiadomo mówić nie potrafią.

Napisałam parę słów do moich koleżanek, które zazwyczaj tutaj zaglądają. I one zrozumiały o co mi chodzi. To mi wystarczy.

Nie cieszcie się zawczasu, nie zacierajcie łapek z radości. Nie wiem skąd wniosek, że sytuacja mnie przerosła 8O Pożaliłam się i tyle. A Panie przeczytały to co chciały przeczytać, pilnie wietrząc łakomy kasek aby się odegrać za moje wypowiedzi. Mirka niczym nie różnisz się od ludzi, którzy Ciebie atakują.

Żegnam obie Panie.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro paź 27, 2010 20:50 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Genowefa za Ty bardzo różnisz się ode mnie. Potrafisz napisać, że jesteś skłonna jedną kotkę oddać do schroniska jeśli nadal będzie miała sraczkę a innej po prostu nienawidzisz, bo jej charakter Ci nie odpowiada. Co z tego, że finansowo dajesz radę jeśli nie masz serca dla kotów.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro paź 27, 2010 21:07 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

mirka_t pisze:Genowefa za Ty bardzo różnisz się ode mnie. Potrafisz napisać, że jesteś skłonna jedną kotkę oddać do schroniska jeśli nadal będzie miała sraczkę

Ke? Coś Ci się pozajączkowało i to bardzo mocno. Jakiś cytat może?
Prędzej mi ręka uschnie niż oddam kota do schroniska albo oddam do jakiegoś przepełnionego domowego azylu.

mirka_t pisze:a innej po prostu nienawidzisz, bo jej charakter Ci nie odpowiada. Co z tego, że finansowo dajesz radę jeśli nie masz serca dla kotów.

Tak bardzo mi się nie podoba, że z powodu Bimboły moje koty zaczęły tłuc się miedzy sobą. Nie muszę jej kochać, żeby jej znaleźć dobry dom.

Szczerze mówiąc nie spodziewałam się tutaj nalotu wątpliwej jakości moralizatorek, bo zazwyczaj zaglądają tutaj tylko osby, które mnie znają i jestem pewna, że nie odczytały mojej wypowiedzi dosłownie. Miałam wczoraj podły nastrój i chciałam się pożalić, na pewno nie Tobie mirko. Gdzie mam Twoje opinie na mój temat już napisałam.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro paź 27, 2010 21:12 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

A faktycznie się pomyliłam, bo to cały czas chodzi o ta samą kotkę. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=6184829#p6184829

Pięknie o niej piszesz. Bimboła ma cudowny dt.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro paź 27, 2010 21:15 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

jesli Ci to poprawi humor, moj Heń zaczął znaczyć...

wybrał sobie dosyc osobliwe miejsce. Gąbki w łazience :D
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro paź 27, 2010 21:21 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

mirka_t pisze: Pięknie o niej piszesz. Bimboła ma cudowny dt.

No. Szkoda, że genowefa filmików nie kręci :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 27, 2010 21:22 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Wie co robi. :mrgreen:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro paź 27, 2010 21:29 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

mirka_t pisze:A faktycznie się pomyliłam, bo to cały czas chodzi o ta samą kotkę. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=6184829#p6184829

Pięknie o niej piszesz. Bimboła ma cudowny dt.

Mirko, niestety zupełnie niczego nie rozumiesz. W wątku Wielbłądzia piszemy różne rzeczy. Takie np. że przerobimy kota na mufkę i takie tam. Jak chcesz to zgłoś to do TOZu. Gdzie chcesz.
Żałosne jest wyciąganie cytatów z wątku, gdzie sobie głównie żartujemy.

To jest koniec moich odpowiedzi dla Ciebie.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro paź 27, 2010 21:36 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

To też zapewne żarciki.

genowefa pisze:...Mam dość :crying: :crying: :crying: Niech ktoś zabierze wreszcie tą czarną bździągwę :crying: :crying: :crying:
Nienawidzę tego kota. Na dodatek nie widzę dla niego szansy na długie życie. Tak głupiego egzemplarza jeszcze nie miałam. Pcha się wszędzie: do kufra na bieliznę, za szafki kuchenne, wczoraj jej mało głowy nie przygniotłam wychodząc wyrzucić śmieci. My i tak mamy zadanie ułatwione, bo jak wychodzimy z domu to Bimboła jest już zamknięta w łazience.
Jak ktoś nie będzie miał takiego fisia jak ja, to ją prędzej, czy później zamknie w pralce albo w zmywarce....


genowefa pisze:...Naprawdę mam już tego forum powyżej uszu.


Swoiste poczucie humoru.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro paź 27, 2010 22:07 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Genowefa jeszcze raz bardzo, bardzo Ci dziękuję za pomoc z kotami z noclegowni dla bezdomnych. Dzięki Tobie kociczki już nie będą rodzić.
P.S. Czy będzie prezentacja dzisiejszego kota z kokonu?
P.S2. Też czasami mam dość mimo iż nie robię nawet 1/100 tego co Ty.
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Śro paź 27, 2010 22:12 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

genowefa pisze:Szczerze mówiąc nie spodziewałam się tutaj nalotu wątpliwej jakości moralizatorek, bo zazwyczaj zaglądają tutaj tylko osby, które mnie znają i jestem pewna, że nie odczytały mojej wypowiedzi dosłownie.


Żaden nalot. :roll:
Wątek otwarty, na otwartym forum. Nie ma hasła dostępu, żeby można było sobie poczytać.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 27, 2010 23:15 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

ostatnio malo afer, wiec i dziwnych zagladaczy wiecej :wink: spoks 8)

szczerze wspolczuje sytuacji i mam nadzieje, ze dasz rade Genofewa... chociaz wiem, ze to jak nic :wink:

odwolujac sie do slow Myszy - od dluzszego czasu ukrywalam sie pod zupelnie nie wirtualna agresja Bajki...
potem jej zabraklo i moj swiat sie zatrzymal...


a teraz
pewnie zostane zbesztana :roll:
niestety widze, ze potrzebuje 2-krotnej dawki wiekszej wziewnych (astma) niz w zeszlym roku, bo inaczej dusze sie po prostu

z tego powodu nie wezme zadnych nowych kotow...
przy okazji - moja osobista uwaga
mam serdecznie dosc
kroplowek, dywagacji, itd

odpadam 8) :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 179 gości