***BOKIRA [*]*** Gabi - znowu radość :))

mziel52 pisze:Ten stosunek albumin do globulin jest nieco niepokojący...
http://www.laboklin.de/pdf/pl/wetinfo/a ... IV_FIP.pdf

Wynosi 0,4769 - w zaokrągleniu 0,5...
Wskaźnik poniżej 0,4 może sugerować FIPa. Natomiast w przedziale 0,4-0,6 może to być nawet odwodnienie... Przynajmniej tak pamiętam, ale nie jestem pewna. Gabi niewątpliwie jest chora, pewne symptomy wskazują na wirusówkę. Jaką? Nie wiadomo. Ale nie wydaje mi się, żeby to był FIP. Moim zdaniem to draństwo zostało wykluczone.

Dla ścisłości i podtrzymania nadziei wklejam cytat z innego wątku

viewtopic.php?t=7808&start=345

Agn pisze:A tak BTW - Tinko, jako wartosc graniczna dla orzekania o FIP-ie moj Doc przyjmuje 0,4. Miedzy 0,4 a 0,8 - wynik nie jest jednoznaczny.
Moja osobista, niemal-zmarla Audio, przy objawach FIP-owych [plyn w otrzewnej, zoltaczka, goraczka, brak apetytu, profil badan krwi typowy] miala wynik 0,6. Juz prawie ja oplakalam. Kot zyje, ma sie dobrze. Wlasciwie nie wiadomo, co jej bylo.

Gabuniu, slicznosci nasze kochane :1luvu:

buziam i miziam na miaudobranoc, nie poddawaj sie, walcz, cokolwiek to jest! Przed Toba wiele wspanialych chwil do przezycia, wiec walcz, kochanie! :*:*:*:*

Miałam/mam nadal ciężki wieczór, dlatego dopiero teraz zaglądam.

Autorytarnie się wymądrzę - na moje Gabi przechodzi poronną PP. Skupiłabym się na leczeniu małej, a nie grzebaniu, co jeszcze może jej być.

Powtórzyłabym badania krwi za tydzień, dwa w zależności od tego, jak mała będzie się czuła, żeby sprawdzić, czy ta wątroba się normalizuje [wyniki mogły skoczyć od leków, których większość metabolizuje się w wątrobie, a to mały kotek jest, więc wątroba może `nie nadążać`].
A/G w tym przedziale może być też efektem właśnie wirusówki.

Kciuki nieustannie.