kasiatatry pisze:Lesio teraz troche lepiej, wstał bo glodny, zjadł znowu troche kurczaka z 10-12 tych chrupek whiskas rozne rodzaje i troche zmielonego kurczaka. pochodził pochodził, zrobilismy inhalacje na nosek i zakropilismy oczka. Dałam mu troche tego convalescence ale pluje ze hej. wskoczył z powrotem na drapak. i siedzi i patrzy. jedno mnie martwi, bo tak jakby sie slinił i mlaska ta slina i nie wiem, czy to katar czy to cos gorszego
Może od leków jakichś
