Myślę, że Frania warto ogłaszać osobno. Dla pozostałych kotów w tytule można dać " Tragedia 6 kotów- mają 3 dni na znalezienie domów" Albo coś w tym rodzaju.
Proszę o meldowanie, kto zrobił ogłoszenia gdzie i dla jakiego kota.Jeśli już tu jesteś, przeczytaj historię tego kociego staruszka... Czy on zasługuje na takie życie ? Proszę, zmień to...Franio, Franek, Franciszek... koci staruszek, któremu świat się zawalił.
Całe, długie, piękne lata Franio zapewne żył w domu, w cieple rodziny, w pobliżu swojego ukochanego człowieka. Pewnego dnia czar prysł. Franek został odtrącony, wyrzucony na działki jak zwykły, niepotrzebny śmieć, jakby nic nie znaczył.
Dlaczego ?
Odpowiedź jest prosta- po co trzymać starego, brzydkiego, schorowanego kota, na którego trzeba wydawać pieniądze.
I tak Franio żył na działkach bez większych szans na przeżycie, na to, że ktoś go jeszcze pokocha, przygarnie. Na pewno nie miał regularnego dostępu do jedzenia o czym świadczy rdzawa sierść, nie miał schronienia w deszczowe noce, nikt go nie głaskał, nikt nie przytulał.
I tak ta kocia sierota żyła z dnia na dzień, stan zdrowia był coraz gorszy, noce coraz chłodniejsze i niebezpieczne, bo w około było wiele innych silniejszych kotów, które też walczyły o choćby najmniejszy kęs jedzenia.
Jakie szanse na przeżycie miał Franio ? Zerowe.
Ale.. w końcu, w świecie Frania pojawiło się jasne, pełne ciepła i dobroci światełko- Marta. Dziewczyna, która otoczyła go tymczasową opieką, podarowała schronienie, miskę pełną jedzenia, ale przede wszystkim MIŁOŚĆ I DOM.
Franio trafił do niej w okropnym stanie. Z nosa leciała mu krew i ropa, miał biegunkę. Bywały dni, że było lepiej, że Franio już z tego wychodzi. Myliliśmy się.
Z każdą wizytą u weterynarza, pojawiało się coś nowego. Okazało się, że Franek ma zniszczone jelita, zmiany w płucach, do końca życia będzie już charczał i częściowo smarkał, a w dodatku pojawił się też grzyb. Franek potrzebuje także specjalnej karmy Hills I/D, aby jelita mogły poprawnie funkcjonować.
I po raz kolejny świat Frania się zawalił. Sytuacja jego tymczasowej opiekunki jest tak ciężka, że Franek musi wrócić na działki, jeśli w ciągu 3 dni nie znajdzie nowego domu stałego bądź tymczasowego.
Franek znajduje się w Słupsku.
Kontakt w sprawie pomocy: 510 538 560 ( po godzinie 15, lub wcześniej sms ).
Nie wiem, czy wszystko dobrze napisałam z tymi chorobami. To tak na szybko, ja nie potrafię pisać wiciskaczów łez

Jak macie coś lepszego, to dorzućcie. Trzeba też napisać na końcu jakąś prośbę, jak już pisałam, ja nie potrafię

[/URL]

[/URL]

[/URL]