

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Beasia pisze:W takim razie będę jutro mocno zaciskała kciuki za domek dla Migotki![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Skoro piszesz na forum, to wnioskuję, że udało Ci się reaktywować dopływ energii elektrycznej do mieszkania
nie mam zadnego zwierzatka kiedys byl kotek ale niestety ze starosci zaniemogl .mysle ze warunki dla kotka sa odpowiednie i jesli bedzie chodzic na spacery to po ogrodzie pod kontrola. zgadzam sie na umowe adopcyja.
mieszkam w bedzinie z mojej strony nie ma przeszkud
aby pani kotka przywizla lub ja podjechala po kicie posiadam koszyczek jeszcze po tamtym koteczku.
ja nie pracuje zajmuje sie domem .u mnie nie daleko jest weterynarz kompetentny czlowiek mam pytanie czy juz dzisiaj mogla bym podjechac po nia taka kochana jest
podjade z synem tylko napisze o której godzinie jak wróci z pracy.a co ona lubi jadac i jak długo jest u pani
Greta_2006 pisze:Ważne, żeby kotka została wysterylizowana
Użytkownicy przeglądający ten dział: askaaa88, Google [Bot], Jura, puszatek i 42 gości