Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 23, 2010 10:15 Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

Witam wszystkich,

bardzo chciałbym mieć kota. niestety mieszkam sam, a w pracy często wyjeżdżam na 2-3 dni (średnio raz w tygodniu). Maja znajoma, która również ma taka prace ma kota mówi, że spokojnie kot wytrzyma kilka dni sam. jednak nie jestem pewien, czy to rozsądne. proszę powiedzcie, czy to możliwe mieć kota przy takim trybie życia, czy nie będzie to dla niego katorga......

Jacobe

 
Posty: 1
Od: Sob paź 23, 2010 10:05

Post » Sob paź 23, 2010 10:22 Re: Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

Weź dwa koty od razu, np. rodzeństwo(mam takie dwa czarne w moim podpisie do oglądnięcia :wink: ). Razem będzie im raźniej i nie będą tak odczuwały Twojej nieobecności. :catmilk:
Karmę możesz naszykować im w miseczkach, ale suchą.
Muszą też być miseczki z wodą oraz kuwety, nie tylko jedna na Twój wyjazd.
Ostatnio edytowano Sob paź 23, 2010 10:45 przez Anna61, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob paź 23, 2010 10:31 Re: Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

Tez chcialam napisac, ze powinienes wziac od razu dwa. My nasza dwojke zostawialismy na weekendy z sucha karma i woda.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 23, 2010 10:52 Re: Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

Jeśli często wyjeżdzasz - upewnij się, że masz komu zostawić klucze na stałe.
Tak na wszelki wypadek, gdybyś zaniemógł/miał wypadek i koty nie zostały bez opieki w zamkniętym mieszkaniu.

Jak Cię stać weź koniecznie 2, ale patrz bardzo daleko w przyszłość.
Koty domowe potrafią żyć i 20lat.

:ok:
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Sob paź 23, 2010 11:02 Re: Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

Cześć .Skoro pojawiłeś się na tym forum to na pewno będziesz miał kota!!!
Pytanie tylko ile? :wink: I nie wymawiaj się metrażem mieszkania.Ja na 37m mam dwie kotki(mój małżonek powiedział"albo dwa albo żadnego"),królika.Czasem wpadną na tymczas dwa,trzy a ostatnio nawet cztery koty.
Koty są bezobsługowe.Jak weźmiesz dwa to masz gwarancję że nie będą się nudziły i kombinowały.Ja też często wyjeżdżam(szczególnie w okresie letnim).Dwa,trzy a nawet cztery dni ,to dla kota nie problem.
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 23, 2010 11:04 Re: Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

Koniecznie dwa, radziłabym też nie kociaki, ale już trochę starsze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob paź 23, 2010 11:19 Re: Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

Ja pozwalam tylko na koty z forum :roll: :twisted: cala kolejka potrzebuje pomocy!!! :mrgreen:

round-eyes

 
Posty: 491
Od: Czw paź 21, 2010 8:55
Lokalizacja: Londyn / Lublin

Post » Sob paź 23, 2010 11:25 Re: Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

Uważam, że to są bardzo dobre rady. Dwa koty będą zajmować się sobą podczas Twojej nieobecności. Poza tym - dwa koty to radość do kwadratu.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob paź 23, 2010 13:03 Re: Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

dorotak97 pisze:Dwa,trzy a nawet cztery dni ,to dla kota nie problem.


Zgadza się, ale wg mnie jeżeli jest to nieobecność dłuśza niż 2 dni, to do kotów powinien ktoś zajrzeć, wymienić wodę, wyczyścić kuwetę. Po dwóch dniach koty (jako zwierzaki bardzo czyste z natury) mogą np. uznać, że kibelek jest fe i zaczną Ci się załatwiać w jakimś kącie. Nie mówiąc już o tym, że kociaste nawet jak są dwa to jednak tęsknią i miło jest im zobaczyć jakiegoś ludzia chociaż raz dziennie.
Oczywiście jak najbardziej polecam adopcję dwóch kotów. A jeżeli jesteś początkującym kociarzem, to raczej radziłabym adopcję dwóch dorosłych kotów, którym szaleństwa wieku dziecięco-młodzieńczego wywietrzały już z głowy. Dla kogoś, kto nie miał kotów pogodzenie się z faktem, że młodziaki biegają jak wariaty, rozrabiają (najchętniej nad ranem, cwałując po łóżku i po Tobie), ogólnie mają dużo werwy i energii może być trudne, a mówiąc wprost wkurzające na maxa. Wracasz padnięty z pracy, a tu jakieś cwały dzikie, wariactwa, zrzucane w rozbawieniu przedmioty ... od razu człowiek ma mordercze myśli :D. Jak się już ma kociska wiele lat, to się oczywiście to wszystko akceptuje i kocha dalej, ale dla osoby, która nie miała z kotem do czynienia to może być trudne. Na ogół namawiamy w schronisku takich początkujących żeby zaczęli od kota już spokojniejszego, np. trzy, czterolatka. No i najczęściej jest tak, że ludziska się upierają, że koniecznie chcą maluszka, a potem dzwonią i się żalą, że gówniarstwo spać nie daje, że rozrabia, biega itp. I trochę żałują, że jednak nie posłuchali dobrych rad i nie wzięli starszego kocia :wink:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 23, 2010 13:08 Re: Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

Jak coś to u mnie rodzeństwo uroczych maluchów czeka ( bury kocurek z przejawami złotego/rudego i kotka pingwinka około 3 miesięczne ) :mrgreen: w razie czego, proszę o kontakt na PW ;)
Ostatnio edytowano Pon paź 25, 2010 20:13 przez kinia098, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob paź 23, 2010 17:23 Re: Czy to mozliwe ze bede mial kota?????

Tu na forum są też wątki kotów, które żyją same po śmierci lub wyjeździe za granicę właściciela w zamkniętym mieszkaniu, tylko odwiedzane przez znajomych lub rodzinę - na pewno kot, który prowadził taki tryb życia nie miałby nic przeciwko wyjeżdżającemu Dużemu. Nie wierz też w przesąd, że dorosły kot mniej się do Ciebie przywiąże niż mały - ja mam wszystkie koty zabrane jako dorosłe dzikie i nie ma bardziej przywiązanych kotów.
JM Qua (*)

JOANNAM

 
Posty: 564
Od: Pon lis 24, 2008 14:54
Lokalizacja: Sopot




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 81 gości