Piracik z wrzodem...oko się leczy, a my czekamy na wiosnę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 22, 2010 11:05 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Erin pisze:O kurna, aż tak Cię wnerwia?
Mnie mój PC wkurza czasami tak, że mu grożę, że na śmietnik wyniosę :mrgreen:


Na śmietnik wynosic :evil: za daleko :!: Na balkon mam bliżej :mrgreen: a jak się dobrze rozbujam to nawet na balkon nie będę musiała wyjśc ,tylko okno otworzę :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 22, 2010 11:17 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

To tak jak ja :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt paź 22, 2010 11:36 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

8O I co wtedy z forum? Same bedzie sie pisalo?

ALT i 0263 to naciskasz Alt i dodatkowo na numerkach ta liczbe. Alt trzymasz przycisniety.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Sob paź 23, 2010 1:20 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Już weekend! Czekamy na zdjęcia Piracika!

Będziesz mu szukać domu, Erin?

I jednak nie wywalaj tego swojego komputera :wink: - bo dobrą robotę tutaj robisz!
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Sob paź 23, 2010 7:35 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Cześć Kochani! :)
Dzięki VVu! Piracikowi będę szukać domu, ale narazie trzeba go jeszcze podleczyć, podtuczyć i ciachnąć. A do tego musi być zdrowy. W sumie to nawet dobrze, że jeszcze trochę czasu minie, to się kić bardziej z ludziem oswoi.
A fotki niebawem zrobię :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob paź 23, 2010 7:44 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Cześć Izu i kotuchy :D

Jak samopoczucie?Jak zdrówko Piracika?
Wczoraj wieczorkiem doczytałam że,nastroje trochę nie bardzo,czy ja mogę wiedzieć co brzydkiego chodzi Wam po główkach :evil:
Nosy do góry :!: Ale to już :!:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 23, 2010 8:09 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Witaj Dorotko z kotką! :1luvu:
Piracik zrobił się strasznym głodomorem, z torbami mnie puści :wink:
I kiziak - miziak niesamowity :1luvu: Wystarczy rękę wyciągnąć i już główkę nadstawia.

A ja czasami muszę odreagować, co w ciągu ostatnich 2 lat za dużo tego wszystkiego było.
I tak sobie popłaczę, ponarzekam i robi się lżej na duszy.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob paź 23, 2010 8:23 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Jak Piracik ma apetyt godny wieloryba to chyba ok,nie?Znak, że zdrowieje?


Jesli tylko odreagowujesz to ok!Chociaż troszku mnie wystraszyło :roll:
Wiesz jak dla mnie najlepszym odreagowaniem jest walnięcie czymś ciężkim,tylko nie zawsze jest to możliwe :roll:
A tak swoją drogą to zastanawiam się jak ja odreaguję obecne stresy,związane z chorobą taty :(
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 23, 2010 8:32 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Erin pisze:Cześć Kochani! :)
Dzięki VVu! Piracikowi będę szukać domu, ale narazie trzeba go jeszcze podleczyć, podtuczyć i ciachnąć. A do tego musi być zdrowy. W sumie to nawet dobrze, że jeszcze trochę czasu minie, to się kić bardziej z ludziem oswoi.
A fotki niebawem zrobię :)

Aaa, to on pełnojajeczny... :mrgreen:

Dobrego dnia! :D
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob paź 23, 2010 8:57 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

kotka doroty pisze:Jak Piracik ma apetyt godny wieloryba to chyba ok,nie?Znak, że zdrowieje?


Jesli tylko odreagowujesz to ok!Chociaż troszku mnie wystraszyło :roll:
Wiesz jak dla mnie najlepszym odreagowaniem jest walnięcie czymś ciężkim,tylko nie zawsze jest to możliwe :roll:
A tak swoją drogą to zastanawiam się jak ja odreaguję obecne stresy,związane z chorobą taty :(


Och Dorotko, współczuję.
Ja już 25 lat odreagowuję chorobę i stratę taty i tak już pozostanie.
Mam nadzieję, że u Was będzie OK :ok:


A Piracik jest kochany :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob paź 23, 2010 8:58 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Marcelibu pisze:Aaa, to on pełnojajeczny... :mrgreen:

Dobrego dnia! :D

No wiesz, sam sobie na wolności nie usunął, bo i jak niby? :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob paź 23, 2010 9:04 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Erin pisze:
kotka doroty pisze:Jak Piracik ma apetyt godny wieloryba to chyba ok,nie?Znak, że zdrowieje?


Jesli tylko odreagowujesz to ok!Chociaż troszku mnie wystraszyło :roll:
Wiesz jak dla mnie najlepszym odreagowaniem jest walnięcie czymś ciężkim,tylko nie zawsze jest to możliwe :roll:
A tak swoją drogą to zastanawiam się jak ja odreaguję obecne stresy,związane z chorobą taty :(


Och Dorotko, współczuję.
Ja już 25 lat odreagowuję chorobę i stratę taty i tak już pozostanie.
Mam nadzieję, że u Was będzie OK :ok:


A Piracik jest kochany :1luvu:


Rokowania są nie wesołe,to nowotwór :( Ja cały czas wierzę że,tata da radę,tym bardziej że,robi plany na przyszłość.Zaplanował sobie sosik grzybowy jak wyzdrowieje :wink: ,taki malutki plan ale ważne że,planuje :ok:
Martwię się,tym bardziej że,mieszkam 250 km od domu rodzinnego i nie mogę być tam na codzien :?
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 23, 2010 9:49 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Dorotko :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob paź 23, 2010 20:31 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Hey :-)
Izunia, nie wiem do ktorego watku to nalezy. Chyba do nietoperkow, ale napisze tu. Dzis odebralam przesylke i baaaaaardzo Ci dziekuje :1luvu: :1luvu: :1luvu: Koraliki sa jeszcze piekniejsze, jak na zdjeciu widac i pasuja mi do super duzo rzeczy, juz probowlam. Karteczki wisza na lodowce, zebym co dzien Bialystok i koteczki witac mogla. Tabletki od jutra bede testowac :-) :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Sob paź 23, 2010 20:37 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Cześć Słonko! :)
Już doszło? Super! :P
My również dziękujemy :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 46 gości