Erin pisze:O kurna, aż tak Cię wnerwia?
Mnie mój PC wkurza czasami tak, że mu grożę, że na śmietnik wyniosę
Na śmietnik wynosic




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Erin pisze:O kurna, aż tak Cię wnerwia?
Mnie mój PC wkurza czasami tak, że mu grożę, że na śmietnik wyniosę
Erin pisze:Cześć Kochani!
Dzięki VVu! Piracikowi będę szukać domu, ale narazie trzeba go jeszcze podleczyć, podtuczyć i ciachnąć. A do tego musi być zdrowy. W sumie to nawet dobrze, że jeszcze trochę czasu minie, to się kić bardziej z ludziem oswoi.
A fotki niebawem zrobię
kotka doroty pisze:Jak Piracik ma apetyt godny wieloryba to chyba ok,nie?Znak, że zdrowieje?
Jesli tylko odreagowujesz to ok!Chociaż troszku mnie wystraszyło![]()
Wiesz jak dla mnie najlepszym odreagowaniem jest walnięcie czymś ciężkim,tylko nie zawsze jest to możliwe![]()
A tak swoją drogą to zastanawiam się jak ja odreaguję obecne stresy,związane z chorobą taty![]()
Marcelibu pisze:Aaa, to on pełnojajeczny...
Dobrego dnia!
Erin pisze:kotka doroty pisze:Jak Piracik ma apetyt godny wieloryba to chyba ok,nie?Znak, że zdrowieje?
Jesli tylko odreagowujesz to ok!Chociaż troszku mnie wystraszyło![]()
Wiesz jak dla mnie najlepszym odreagowaniem jest walnięcie czymś ciężkim,tylko nie zawsze jest to możliwe![]()
A tak swoją drogą to zastanawiam się jak ja odreaguję obecne stresy,związane z chorobą taty![]()
Och Dorotko, współczuję.
Ja już 25 lat odreagowuję chorobę i stratę taty i tak już pozostanie.
Mam nadzieję, że u Was będzie OK
A Piracik jest kochany
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 46 gości