UWAGA / apel do wolontariuszy

barracuda26 pisze:

Kocie zwłoki

Tył w lewo, przód w prawo :1luvu:

Co zrobiłaś białemu? Się przyznaj zaraz :twisted:

Zofia&Sasza pisze: Tył w lewo, przód w prawo Co zrobiłaś białemu? Się przyznaj zaraz

Mówiłam, że to kocie "zwłoki"

Ale chyba mu wygodnie, bo tak często się układa.

Albo tak sobie siada:

Obrazek

barracuda26 pisze:

Kocie zwłoki

Cudne te zwłoki :lol:

Najlepsze, że wtedy obydwa spały tak na moich nogach, a że ja nie mogę usnąć na wznak więc czekałam jak się przemieszczą... O drugiej w nocy łaskawie zeszły z moich nóg i pozwoliły mi zmienić pozycję

No proszę. Chyba się białemu spodobało spanie z kolegą :wink:

. Rudy wydawał się tak przyjazny, że byłam pewna że fochy kudłatego szybko miną.

Sylwka pisze:No proszę. Chyba się białemu spodobało spanie z kolegą . Rudy wydawał się tak przyjazny, że byłam pewna że fochy kudłatego szybko miną.

Hmmm, jeden RUDY (wicie, rozumicie - RUDY :roll:

), a drugi KUDŁATY... :wink:

Same cudeńka, rude i kudłate w kropeczki :1luvu:

Zofia&Sasza pisze:
barracuda26 pisze:

Kocie zwłoki

Tył w lewo, przód w prawo Co zrobiłaś białemu? Się przyznaj zaraz

No jak to - co? W oliwce je zanurzyła.

Zofia&Sasza pisze:Hmmm, jeden RUDY (wicie, rozumicie - RUDY ), a drugi KUDŁATY...

Ty Zośka, przestań szerzyć defektyzm.

:mrgreen:

Fajne koty.

To nie ja szerzę <foch> To ossett :mrgreen:

Agn pisze:
Zofia&Sasza pisze:Tył w lewo, przód w prawo Co zrobiłaś białemu? Się przyznaj zaraz

No jak to - co? W oliwce je zanurzyła.

ja mam nadzieję że nie zdążyła o młotku doczytać :twisted:

Poker71 pisze:
Agn pisze:
Zofia&Sasza pisze:Tył w lewo, przód w prawo Co zrobiłaś białemu? Się przyznaj zaraz

No jak to - co? W oliwce je zanurzyła.

ja mam nadzieję że nie zdążyła o młotku doczytać

Chciałam to dosadnie skomentować, bo moje skojarzenia były dość mocne.
Hamując się nieco, jednakowoż nadmienię, że po zdjęciu sądząc, młotek w użyciu nie był. :mrgreen:

Czy zauważyłyście, że kiedy w filmach pojawia się kot, to jest to kot rudy? Na przykład w "Shreku", "Gwiezdnych wrotach", "Star treku"... Z wyjątkiem Rademenesa, który był czarny - ale to nie był prawdziwy kot.

vega013 pisze:Czy zauważyłyście, że kiedy w filmach pojawia się kot, to jest to kot rudy? Na przykład w "Shreku", "Gwiezdnych wrotach", "Star treku"... Z wyjątkiem Rademenesa, który był czarny - ale to nie był prawdziwy kot.

I Behemot też czarny. I Żiżi w "Podniebnej poczcie Kiki"...

Rude są najpiękniejsze.

vega013 pisze:Czy zauważyłyście, że kiedy w filmach pojawia się kot, to jest to kot rudy? Na przykład w "Shreku", "Gwiezdnych wrotach", "Star treku"... Z wyjątkiem Rademenesa, który był czarny - ale to nie był prawdziwy kot.

W "Obcym - ósmym pasażerze Nostromo" też był rudy. :mrgreen:

UWAGA / apel do wolontariuszy

Kto przegląda forum