annskr pisze:Przekazałam znajomym karmiącym koty tuż przy kościele - na podwórku za nim.
Co z dwoma pozostałymi maluszkami?
Dziękuję! Może skoro tam karmią koty, to kicia się do nich przyplącze.
2 kociaki zapchlone pojechały do schronu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
annskr pisze:Przekazałam znajomym karmiącym koty tuż przy kościele - na podwórku za nim.
Co z dwoma pozostałymi maluszkami?
gyisha pisze:2 kociaki zapchlone pojechały do schronu
gosiaa pisze:Te maluchy w lecznicy są cudne, siedzą przy kratce klateczki i płaczą, wyciągają łapeńki i próbują się przecisnąć żeby się dostać do ludzia który stoi po drugiej stronie, kochane wróbelki
bordo pisze:a jesli chodzi o budki to bardzo chetnie tylko nie mam ich
annskr pisze:Dzisiejsza informacja z lecznicy - maluszki jedzą, no nie martw się, będzie dobrze.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 55 gości