Szczęśliwa dziewiątka (15 i już)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 19, 2010 18:15 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14

Jana pisze:No i być może niebawem zwiększy nam się liczba tymczasów... :roll:

:?:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto paź 19, 2010 18:16 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14, a może 15

Jak się zwiększy to napiszę, na razie to tylko plotki :wink: :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto paź 19, 2010 18:26 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14, a może 15

Jana pisze:Jak się zwiększy to napiszę, na razie to tylko plotki :wink: :twisted:

Uwielbiam plotki, bardzo chciałabym je przeczytać :twisted: ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto paź 19, 2010 18:27 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14, a może 15

genowefa pisze:
Jana pisze:Jak się zwiększy to napiszę, na razie to tylko plotki :wink: :twisted:

Uwielbiam plotki, bardzo chciałabym je przeczytać :twisted: ;)

Przeczytasz jeszcze w tym tygodniu, jak dobrze pójdzie :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 20, 2010 7:51 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14, a może 15

Jana pisze:
genowefa pisze:
Jana pisze:Jak się zwiększy to napiszę, na razie to tylko plotki :wink: :twisted:

Uwielbiam plotki, bardzo chciałabym je przeczytać :twisted: ;)

Przeczytasz jeszcze w tym tygodniu, jak dobrze pójdzie :lol:


w teletygodniu? :twisted: :wink:
dawaj :)
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw paź 21, 2010 10:00 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14, a może 15

No i jest zajebiście.

Niecały miesiąc temu łapałam kociaki ze śmietnika (dwa, bo dwa zniknęły) viewtopic.php?p=6432410#p6432410

Wczoraj zadzwoniła do mnie karmicielka. Biało czarny kocurek już dawno wrócił do siebie, ale czarno-biała koteczka pochorowała się i do teraz jest w Koterii. I OSWOIŁA SIĘ :crying: :crying: :crying: Co zresztą wcale mnie nie dziwi, od początku byłą najodważniejsza i najbardziej kontaktowa ze całego rodzeństwa. Ale - karmicielka odnawia zabrania jej. Bo jak oswojona to ma znaleźć dom. I co ja mam zrobić?...

Mam tylko takie zdjęcie:
Obrazek

Kotka jest młodziutka (ma ok 5 - 6 miesięcy), zdrowa, odpchlona, odrobaczona i wysterylizowana. Na mój koszt można ją zaszczepić. SZUKAM DLA NIEJ MIEJSCA :| :| :|



W dodatku we wtorek przyjedzie do nas posikujący pers...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw paź 21, 2010 10:54 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14. MEGA PROBLEM help

Oj, widziałam wczoraj tę gołąbeczkę w Koterii, jest słodka :1luvu:
Jana, zrób jej ładne zdjęcia i szybko ogłoś (może poproś CatAngel?), ona jest naprawdę urocza. Darła japkę, zaczepiała nas łapką przez kraty, nie dawała odejść. Nie może wrócić na ulicę!
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 21, 2010 10:55 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14. MEGA PROBLEM help

Efcia1 pisze:Oj, widziałam wczoraj tę gołąbeczkę w Koterii, jest słodka :1luvu:
Jana, zrób jej ładne zdjęcia i szybko ogłoś (może poproś CatAngel?), ona jest naprawdę urocza. Darła japkę, zaczepiała nas łapką przez kraty, nie dawała odejść. Nie może wrócić na ulicę!

Jasna cholera, no :| :cry:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw paź 21, 2010 10:59 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14. MEGA PROBLEM help

Jedyne co mogę zrobić to popytać znajomych. Niestety liczba domów, którym powierzyłabym kota kurczy się niesamowicie, kto lubi koty zakocony jest już poważnie. Czasem przygniata mnie wrażenie syzyfowej roboty jaką się tu wykonuje :(
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 21, 2010 12:18 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14. MEGA PROBLEM help

Jestem podłamana. Nie wyobrażam sobie wypuszczenia tak oswojonego kota w tej akurat okolicy.
I nie wyobrażam sobie dwóch nowych kotów w moim domu (byłoby razem 15), bez nadzoru w ciągu dnia (akurat chyba pracę dostałam) i bez możliwości sensownej izolacji obydwu kotów...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw paź 21, 2010 13:39 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14. MEGA PROBLEM help

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw paź 21, 2010 15:13 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14. Głosowanie krakvet

Satoru pisze:
Jana pisze:Moje uwielbiają gości, większość ładuje się na kolana, inne obserwują z bezpiecznej odległości. Tylko Świerczek to taki znikotek, mało 'obcych' go widziało :lol:

A JA widzialam, na drapaczku :twisted:

Moja siostra była u nas niedawno i nawet pogłaskała Świerczka, obie miałyśmy tak 8O 8O 8O



Właśnie sprzątnęłam świeżego sika z kanapy. To chyba Niunia. Może wyczuła co się święci i próbuje mnie ustawić do pionu? :roll: :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw paź 21, 2010 21:33 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14. MEGA PROBLEM help

Mam zdjęcia Latarenki z Koterii

Obrazek

W poniedziałek musi opuścić Koterię.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw paź 21, 2010 21:58 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14. MEGA PROBLEM help

Jaka ona śliczna!!!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt paź 22, 2010 8:15 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 13, czyli 14. MEGA PROBLEM help

Jest piękna i ponoć bardzo kochana.

Kiedy jeszcze była na śmietniku, była ze wszystkich kociaków najfajniejsza, najodważniejsza. Właziła nam wszędzie - do transportera, do plecaka, bawiła się podbierakiem. I już wtedy kilka razy ją głasnęłam, ale jeszcze uciekała. Teraz domaga się głaskania.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, januszek i 971 gości