jeden dzień w Fundacji, a wydarzeń... masa.
Strasznie się cieszę z powodu Cynamona, ale po pierwsze nie jestem zdziwiona, że szybko znalazł się domek, a po drugie zmartwił mnie u niego brak apetytu. Może to tylko podziębienie? A może on tak je normalnie, tylko wcześniej miał syndrom pustej miski?
Obie dziewczynki bure przepiękne. Chciałabym poznać szczegóły podróży na Panu
