Nasza Dafne (od marca- Italia) mieszka obecnie w Lewinie Brzeskim, gdyż ja wyemigrowałam na studia. gdy mama usłyszała o adopcji kota, zdenerwowała się niezmiernie, bo wiedziała, że ja po maturze wyjeżdżam i 'obowiązek" spadnie na nią. ale tak pokochała Italcię, że teraz to jest "jej kociczka". Mieszkaja razem z Filipkiem (kocur znaleziony 6 lat temu przeze mnie jako mały szczyl daaaaleeeeko od domu- mamie powiedziałam, że był na klatce

) i Reksiem (piesio podrzucony do nas na WAKACJACH rok temu). kochają się niezmiernie! czytając forum od początku do konca, nie mogłam uwierzyć, że to o mojej kocicy. że ona była kiedyś niczyja, że była smutna i samotna... ech. Maluszek zniósł przeprowadzkę bardzo dobrze ( z resztą znała już mamę dobrze, bo ta bywała u mnie). A ja myślę nad adopcją następnego kota, bo zabawię tu co najmniej 5 lat. ale chciałabym, żeby to był starszy kocurek (lub kotka). macie jakichś faworytów?