Ciupulka i Pola duecik black & white cz.10:) foty s.90

Wiecie jak jest zimno o 6:30? :roll:

Ja nie wiem, jak dotre do pracy, jak będzie minus 30 :crying:

Ja wiem - o 6:30 jestem już w drodze do pracy a dodam, że korzystam z komunikacji miejskiej, więc ziąb zimowy jest mi doskonale znany :lol:

Tak sobie przypominam jak to było jak było w nocy te -20stopni i człowiek ledwo wyszedł na dwór, to miał zamarznięte wszystko oprócz języka w buzi :mrgreen:

Dziś na szczęście już bez minusa

Hello Madziu i Dziewczyny

Hello Madziu i dziewczynki! A ja mam dzisiaj wolne. :mrgreen:

catawba pisze:ja też chcę.. koleżanka z pracy właśnie wróciła z Hiszpanii i jakoś tak nie pasuje do tej bandy bladych twarzy wygląda jakby dłuuugo leżała w solarium..

Hhehehe

Moja koleżanka właśnie w Barcelonie jest. Zazdroszczę jej.

Mnie tylko lekcje hiszpańskiego zostały a to ciepła nie daje.

MarciaMuuu pisze:Wiecie jak jest zimno o 6:30?
Ja nie wiem, jak dotre do pracy, jak będzie minus 30

Wiem Marciu bo wychodzę o tej porze.

Mereth pisze:Ja wiem - o 6:30 jestem już w drodze do pracy a dodam, że korzystam z komunikacji miejskiej, więc ziąb zimowy jest mi doskonale znany

Tak sobie przypominam jak to było jak było w nocy te -20stopni i człowiek ledwo wyszedł na dwór, to miał zamarznięte wszystko oprócz języka w buzi

Dziś na szczęście już bez minusa

Hello Madziu i Dziewczyny

Hej!

Dziś w plusie 6 i skrobać nie trzeba było.

Koteczki nasze to mają dobrze, całe życie w ciepełku. :wink:

Bry

Dzisiaj chyba nikt nie narzeka - cieplutko

Avian pisze:Bry

Dzisiaj chyba nikt nie narzeka - cieplutko

Nieee dziś w porządku.

Sprzedałam moje autko w niedzielę, szukam następnego.

Powodzenia! :kotek:

Z tego co pamiętam miałaś Hondę, a teraz na co się przymierzasz?

kalair pisze:Powodzenia!

Dzięki Bożenko.

A gdzie Twój wąteczek?

Mereth pisze:Z tego co pamiętam miałaś Hondę, a teraz na co się przymierzasz?

Ja nie zdradzam Japończyków, oczywiście, że honda znowu. :wink:

Dzisiaj lepiej przynajmniej szyb nie trzeba było skrobać.
Aga ma taki sposób na poranne marznięcie na przystanku, często i gęsto wychodzi z domu też przez 7.
Zabiera w termoizolacyjnym kubku ( ma taki bardzo szczelny) gorąca herbatę ( czasami z sokiem malinowym czy innym) i sobie na przystanku i w drodze do szpitala popija.
Mówi, że bardzo ja to rozgrzewa.

Witam

Doczytałam wsio

Mi koty włażą na kolana (przeważnie bury, jak siedzę na kibelku :wink:

) Ale najchętniej to by mi na brzuch wszedł i dzidzie zgniótł :roll:

Hannah12 pisze:Dzisiaj lepiej przynajmniej szyb nie trzeba było skrobać.
Aga ma taki sposób na poranne marznięcie na przystanku, często i gęsto wychodzi z domu też przez 7.
Zabiera w termoizolacyjnym kubku ( ma taki bardzo szczelny) gorąca herbatę ( czasami z sokiem malinowym czy innym) i sobie na przystanku i w drodze do szpitala popija.
Mówi, że bardzo ja to rozgrzewa.

Bardzo dobry pomysł ma Aga.

Ciupulka i Pola duecik black & white cz.10:) foty s.90

Kto przegląda forum