Bułkownik i Trun(i)a - wiosna idzie, koty szaleją.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 19, 2010 18:32 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

Ania z Mścisiem pewnie u weta...
Trzymam kciuki mocno. Myślę o Was!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto paź 19, 2010 18:43 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

Nic sensownego nie mogę doradzić. Zawsze warto mieć nadzieję i próbować. Dużo sił Tobie życzę!

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto paź 19, 2010 20:40 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

AniHili, odezwij się...
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto paź 19, 2010 20:41 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

Aniu Mścisiu :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 19, 2010 20:43 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

Dopiero wróciliśmy - nadal w komplecie :) Mścisiek dał taki popis w lecznicy, że nikt nie miałby sumienia go usypiać - umierającego kota pacyfikowało 6 osób, a chodziło tylko o mały wenflon. Dostał 150ml kroplówki, Furosemid, a jutro wczesnym rankiem w kroplówkę bawię się ja :strach:
Spotkałam też dziewczynę, której kotka była akurat na kroplówie, ponoć choruje na to samo cholerstwo od 3 lat (a ma 13) i dopiero teraz, po tych trzech latach pierwszy raz ma zaostrzenie choroby.

Więc...we'll see. Jutro tez jest dzień.

Btw.dziękuję wszystkim za dobre słowa :1luvu: Jesteście kochane :) Vill, a Ty to sama wiesz - dzięki za telefon i sorry, że musiałaś takiej beksy słuchać :oops:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 19, 2010 20:48 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

Jeszcze się sobą nacieszycie :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto paź 19, 2010 20:49 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

dasz radę z kroplówką - nic trudnego :ok: masz strzykawkę, żeby ewentualnie przepchać wenflon? jak nie masz doświadczenia - lepsza mała strzykawa, tak 2 ml na przykład
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 19, 2010 20:51 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

Georg-inia pisze:dasz radę z kroplówką - nic trudnego :ok: masz strzykawkę, żeby ewentualnie przepchać wenflon? jak nie masz doświadczenia - lepsza mała strzykawa, tak 2 ml na przykład


Mam kroplówkę, strzykawkę do przepychania i zdolności manualne. No i wierzę w mego kota, on w domu nie dostaje szału.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 19, 2010 20:52 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

Łeeee, jak kocio walczy, to nie jest źle ;) na serio. Moja nerwowa kotka, pozwalała w lecznicy robić ze sobą wszystko, a była wtedy bardzo chora...

edit: wymazane - bo palnełam :oops:
Ostatnio edytowano Wto paź 19, 2010 20:58 przez Cameo, łącznie edytowano 1 raz

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto paź 19, 2010 20:55 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

aga9955 pisze:Czy kocio sie ostatnio zle czul?
Tak wysoka krea moze wskazywac na ostry stan skoro kot zyje. Jaki jest poziom mocznika?
Przepraszam ,ze nie doczytam, na biezaco zadam pytania.

Nie skreslaj kicia. Jeszcze nie.
Jakie ma wyniki morfo i jonogram. Bo to wazne. USG nerek koniecznie. Jezeli sa bardzo zniszczone to bedzie wyraznie widac.


Wszystko było ok, ale w piątek oklapł - i to od razu bardzo wyraźnie. Wyników nie wzięłam :oops: , jutro je zdobędę, to przepiszę. USG...jak tylko da się pacjenta przytrzymać bez motania ręcznikiem przez 5 minut.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 19, 2010 20:58 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

Cameo pisze:Łeeee, jak kocio walczy, to nie jest źle ;) na serio. Moja nerwowa kotka, pozwalała w lecznicy robić ze sobą wszystko, a była wtedy bardzo chora...

To dożylna czy podskórna?


Dożylna.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 19, 2010 21:01 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

AniHili pisze:
aga9955 pisze:Czy kocio sie ostatnio zle czul?
Tak wysoka krea moze wskazywac na ostry stan skoro kot zyje. Jaki jest poziom mocznika?
Przepraszam ,ze nie doczytam, na biezaco zadam pytania.

Nie skreslaj kicia. Jeszcze nie.
Jakie ma wyniki morfo i jonogram. Bo to wazne. USG nerek koniecznie. Jezeli sa bardzo zniszczone to bedzie wyraznie widac.


Wszystko było ok, ale w piątek oklapł - i to od razu bardzo wyraźnie. Wyników nie wzięłam :oops: , jutro je zdobędę, to przepiszę. USG...jak tylko da się pacjenta przytrzymać bez motania ręcznikiem przez 5 minut.

a czy jest mozliwe ,zeby zjadl cos czego nie powinien. Polizal. Wydaje mi sie ,ze takie wyniki wysokie to naprawde stan ostry.
Ile lat ma kicio? Koniecznie dowiedz siie jaki jest poziom mocznika i jaka jest morfologia. Jakby sie udalo zrobic USG, to byloby cudnie.

Nie poddawaj sie.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 19, 2010 21:04 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - nie damy się ot tak!

no i Mścistek cały...
trzymamy kciuki i daj mu jakiegoś łakocia, należy się chłopinie..
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Wto paź 19, 2010 21:05 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - koniec?

aga9955 pisze:
AniHili pisze:Wszystko było ok, ale w piątek oklapł - i to od razu bardzo wyraźnie. Wyników nie wzięłam :oops: , jutro je zdobędę, to przepiszę. USG...jak tylko da się pacjenta przytrzymać bez motania ręcznikiem przez 5 minut.

a czy jest mozliwe ,zeby zjadl cos czego nie powinien. Polizal. Wydaje mi sie ,ze takie wyniki wysokie to naprawde stan ostry.
Ile lat ma kicio? Koniecznie dowiedz siie jaki jest poziom mocznika i jaka jest morfologia. Jakby sie udalo zrobic USG, to byloby cudnie.

Nie poddawaj sie.


Raczej nie mógł się niczym przytruć, detergenty trzymam w zamknięciu. Kwiatki mam cztery (dwie palmy, jeden storczyk i jeden kaktus) - swego czasu podgryzał palmy, ale z tego co sprawdzałam nie są trujące.

Mścisiek ma 10 lat.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 19, 2010 21:14 Re: Cd. Na Dzikim Wschodzie - nie damy się ot tak!

kciuki trzymam.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości