
zdjęcie bez lampy żeby im nie błyskało po oczach a już ciemno było
Buba (9/08/10) to oaza spokoju, milutka ale nie nachalna, grzecznie czeka aż wygłaszcze się wszystkie wiercipiętki, pierwsze przybiegające (dziś to była Mira) i wtedy delikatnie wchodzi na kolana i rozsiada się jakby to była najbardziej naturalna rzecz na świecie

Buba jest już wysterylizowana, wiek tak mniej więcej 4-5