Hospicjum"J&j"

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 16, 2010 13:01 Re: Hospicjum"J&j".

Cinias. Wlewy: płyny + metronidazol. I czekamy na termin laparotomii zwiadowczej. Na USG w dalszym ciągu nic nie widać - tylko obrzmiałe, zagazowane jelita.

Aru. Drugiego dnia od założenia wyjęła sobie wenflon. Ale ta doba nawadniania jakby `zrestartowała` kotecka. Mała zaczęła jakoś normalniej jeść.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:33 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob paź 16, 2010 13:11 Re: Hospicjum"J&j".

Agn pisze:Obrazek


Biały, aaaaaaaaaach :1luvu:

:mrgreen:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob paź 16, 2010 16:03 Re: Hospicjum"J&j".

A ja z pewną taką nieśmiałością zapytam, kiedy będzie nowy wątek?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob paź 16, 2010 16:09 Re: Hospicjum"J&j".

Agn pisze:Cinias. Wlewy: płyny + metronidazol. I czekamy na termin laparotomii zwiadowczej. Na USG w dalszym ciągu nic nie widać - tylko obrzmiałe, zagazowane jelita.

Znaczy - wietrzenie wątpiów go nie ominie...
No to będziem trzymać kciuki i pazury :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob paź 16, 2010 21:32 Re: Hospicjum"J&j".

[quote="vega013":ahv1ko3i]A ja z pewną taką nieśmiałością zapytam, kiedy będzie nowy wątek?[/quote:ahv1ko3i]
Wtedy, gdy [i:ahv1ko3i]się[/i:ahv1ko3i] napisze wstępniak. 8) Żeby stało się zadość tradycji. Nie ma tak, żeby było ciągle to samo. :mrgreen:
Ale spoko - pisze [i:ahv1ko3i]się[/i:ahv1ko3i].

[quote="pixie65":ahv1ko3i]
Znaczy - wietrzenie [i:ahv1ko3i]wątpiów[/i:ahv1ko3i] go nie ominie...
No to będziem trzymać kciuki i pazury :ok:[/quote:ahv1ko3i]
Nie ominie. Niestety, pozostały już tylko takie radykalne metody, bo z tymi biegunkami u Ciniasa walczymy właściwie ciągle. Przerwy, jeśli były to krótkie i poprawa nie była taka, jakiej należałoby oczekiwać - kupa nigdy nie była `normalna`.
Jak na razie - nie jest gorzej. Choć dziś rano przeżyłam chwilę zwątpienia...
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:33 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob paź 16, 2010 21:34 Re: Hospicjum"J&j".

Cinias trzymaj się, dobrze że mała Aru wróciła do formy..
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Wto paź 19, 2010 19:37 Re: Hospicjum"J&j".

A dlaczego nikt juz nic nie pisze?.. Grysik, Chrobotek i malutka Niunia (którą Sylwek-mąż nazwał Henrysią hahaha) pytają co tam u Cioci Agnieszki i co mam im odpowiedzieć??
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 19, 2010 19:39 Re: Hospicjum"J&j".

Czekamy pokornie na nowy wątek... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto paź 19, 2010 19:45 Re: Hospicjum"J&j".

Ale żeby tak ani słowa co u zwierzaków?? Od kilku dni!?!? My się tu martwimy czy wszystko ok..
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 19, 2010 19:46 Re: Hospicjum"J&j".

pixie65 pisze:Czekamy pokornie na nowy wątek... :wink:


Bardzo pokornie czekamy...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto paź 19, 2010 19:50 Re: Hospicjum"J&j".

to życzę powodzenia, bo dzwoniłam do Agn przed 12tą w południe o coś zapytać, to oddzwoniła przed 20tą, że już jest, bo podawała leki :mrgreen:

Cześć Justyna :D

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 19, 2010 20:14 Re: Hospicjum"J&j".

Cześć! :D
Zalogowałam się i patrze jak tu to wszystko działa. Średni ze mnie informatyk ale po trochu dojde o co chodzi. A że u Agn życzliwy klimat to sobie tu ćwicze.. :mrgreen:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 19, 2010 20:25 Re: Hospicjum"J&j".

Witajcie,
w związku z tym, że zadecydowałam o daniu DS Jasi z Boguszyc, a wymaga ona leczenia, poszukuję zastępcy na swoje miejsce wirtualnego opiekuna Sofijki boguszyckiej. Płacę 45 zł miesięcznie.

Głaski dla wszystkich koutów (oraz panny Te.;))

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 19, 2010 20:58 Re: Hospicjum"J&j".

No, jakie grzeczne Ciocie. :mrgreen: Czekają. 8)

A ja mam małą obsuwę z pisaniem wstępniaka. :oops: :oops: Bo chciałam, żeby było `jak trzeba`. Ale coś kiepsko mi idzie. Utknęłam w połowie... :oops:

Cześć, Justyna. :1luvu:

Kwiatkowa, piszę PW. :wink:
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 9:33 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 19, 2010 21:01 Re: Hospicjum"J&j".

a jak Cinias i Aru?
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 111 gości