Ach ten Misza.

Mało mu rozwalonego ucha, więc załatwił sobie alergię. Przynajmniej wygląda na alergię a i przyczyna by się znalazła. Wystarczy, że podjadł trochę mokrej karmy Smilla lub suchej Bosch. Akurat tylko to zmieniło się w jego diecie a Misza wydrapał sobie trochę okolice lewej łopatki. Zdezynfekowałam i popsikałam resztką Dexapolcortu.

Przy okazji zdezynfekowałam ucho i posmarowałam Atecortinem.

Cały czas pracuję nad Miszą aby wreszcie zaufał mi i przestal się bać.
Filmik.