Biedne Wiejskie Koty-Prosimy o zamknięcie wątku

Gratuluję i obiecuję glosować na Krakvecie :ok:

Bungo pisze:Iwona - masz kategoryczny zakaz płakania - nawet z radości

jeszcze beczy?
no ileż można! :twisted:

Iwa, daj znać, że żyjesz i na serce nie zeszłaś :wink:

Kociama pisze:Poczułam się zobowiązana pójść na pogrzeb tego kalekiego Pijaczyny

nigdy nie zapomnę jego szlochu,jego oczu pełnych łez
tak płakał za swoją Koteczką którą mu jego sasiad zabił

poczułam że powinnam pójść
niby to pijaczyna ale dobry człowiek
Gdy ja szłam upłakana gdy wytruto mi stadko koło kościoła i baru
to tylko on mijając mnie zapytał co się stało
Obiecał że gdy tylko sie dowie kto to mi powie
a sam kulami zbije gada ile wlezie

Kupiłam różę i poszłam

było kilku pijaczków i gapiów
ukaradkiem wrzuciłam do grobu maleńkiego Kotka którego uszyłam z filcu

i powiem Was
nie myslałam że będę tak ryczeć
nie mogłam powstrzymac łez

Ale Oni są tam już razem

kaleki Pijaczyna i jego Ukochana Koteczka [']

a ja nie mogłam powstrzymać czytając to...
ale już są razem, szczęśliwi

P.S.
Gratulacje wygranej w ankiecie :ok:

Kociamko , wiedzialam ,ze wygrasz :1luvu:

Avian pisze:Kociamko, do mnie od tygodnia do stadka jeżyków doszło małe jeżątko - taki malutki, że aż się zastanawiam, czy to normalne o tej porze roku ...
Czy on się zdąży podpaść trochę przed zimą?
Dobrze, że jest z innymi, może mu pokażą, jak sie trzeba przygotować na zimę ...
Na razie wsuwa kocie suche aż miło

Jesli jeżyk jest naprawde mały, to może nie przetrwać zimy...

http://www.naszejeze.org/abc.html

Dobrze Wam gadać
Najpierw zadzwonią a potem padają ze śmiechu :lol:

ale Wy mnie znacie
taki ze mnie typ ,taki ze mnie typ
ciągle gdzies się zozciekam :oops:

No już nie wyję ale cała sie trzęsę
pierdoły piszę
plączą mi sie palce na klawiszach

Dziękuję Wam Wszystkim jeszcze Raz :1luvu:

to daleka jeszcze droga
KV
alei nadzieja na lepsze jutro dla Wiejskich
i dla mnie
że zimą troszkę odpocznę od garów
od zmartwienia co dac im zjeść

Mam nadzieję że się uda

ulvhedinn pisze:
Avian pisze:Kociamko, do mnie od tygodnia do stadka jeżyków doszło małe jeżątko - taki malutki, że aż się zastanawiam, czy to normalne o tej porze roku ...
Czy on się zdąży podpaść trochę przed zimą?
Dobrze, że jest z innymi, może mu pokażą, jak sie trzeba przygotować na zimę ...
Na razie wsuwa kocie suche aż miło

Jesli jeżyk jest naprawde mały, to może nie przetrwać zimy...

http://www.naszejeze.org/abc.html

Wiem kochana
dlatego tym małym trzeba koniecznie pomóc
ja sie nie martwię bo już wychowałam wiele jeży
ale czasem ludzie nie wiedza jak im pomóc
to czasochłonne i czasem trudne jest