Biały, 3l pers i czarnulek - Czarnulek potrzebuje DOMU!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 11, 2010 7:20 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

Wklejam z mojego wątku:
Klatka wyniesiona do piwnicy, zostawiłam budkę. Klara zaczęła się poruszać po całej dziupli więc wieczorem wyniosłam jej kuwetę i miseczki, została tylko miseczka z suchym przy budce.
Dzisiaj muszę ją zanieść do weta bo się rozkichała bardzo.
Miałam też w planach w tym tygodniu zaszczepić i ciachnąć Fredzie ale chyba poczekam. Po szczepieniu spada odporność a nie chcę, żeby i ona się pochorowała.
Tomcio jeszcze trochę kicha, Bobi i Kropek. Mam nadzieję, że u nich nie będzie konieczności wizyty u weta ale z Klarą muszę koniecznie iść.
Wczoraj wieczorem jak w kuchni karmiłam stadko to Klara zajrzała do kuchni a tak to lubi siedzieć w zamkniętych miejscach: budce z klatki, budce pod drapakiem, dolnej półeczce w kuchni. Ucieka jeszcze za łóżko ale i pod stołem w pokoju ją widziałam, i na podusi na komodzie. Dalej sie mnie boi więc głaskam ją wtedy, gdy nie może uciec (budki lub półeczka) , lubi to, mruczy przy tym ale gdy tylko może uciec przed ręką to ucieka, sama tym bardziej na głaski nie przychodzi, to jeszcze potrwa ale przez weekend zrobiliśmy postępy.
Jak niunia wyzdrowieje to zajmiemy sie jej ząbkami.
Fredzia boi sie nagłych ruchów, staram sie więc, jeśli to możliwe, wolno chodzić. Najgorzej rano, bo wtedy muszę się spieszyc, żeby zdążyć wszystko porobić przed wyjściem do pracy. Wtedy ucieka przede mną ale jak jestem w domu i nigdzie sie nie spieszę to głaskam ją, biorę na ręce, luuubiii to .
Bobi jest taki słodziutki, jak kociak, ma cudne futerko, mięciuteńkie, jak puszek.
Czekam na jego książeczkę no i jak stadko przestanie chorować to porobię ogłoszenia nowym tymczasom.
Kończy mi się mokre, trzeba by znowu zamówić, albo w zoonecie albo w zooexpresie.
Docent upodobał sobie mikrofalówkę do spania no i dalej uwielbia ludzkie jedzenie: szyneczka, polędwiczka, kiełbaska swojska itp zresztą Tomcio, Bobi i Kropek też
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 12, 2010 13:17 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

Jestem po wizycie u weta.
Klara dostała Lincospectin w zastrzyku (+ na kolejne 9 dni do domu). Kupiłam też następną tubę Enisyl. Mam podawać wszystkim kichaczom.
W związku z tym, że niektóre koty za często ostatnio wymiotowały to wzięłam też dla nich leki.
Fredzia: Altramet 2xdziennie po 1/10 tabl. oraz Venter 2xdziennie o 1/4 tabl. (8 dni)
Michał: Venter 2xdziennie o 1/4 tab. (8 dni)
Kluska: recepta na Gasprit 3xdziennie po 1/4 tabl. (10 dni)
Kupiłam też butelkę Crotamiton bo się kończy.
Dopłaciłam przy okazji dług pozostały po szczepieniu Klary i w sumie z lecznicy wyszłam uboższa o 130 zeta
Na dniach muszę zamówić mokre bo sie kończy, coś czuję, że to będzie długi miesiąc
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 12, 2010 13:21 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

Dzisiaj zamówiłam wreszcie mokre w zooexpresie, zwlekałam, zwlekałam ale w końcu doszłam do wniosku, że to i tak taniej wyjdzie niz kupowanie w sklepie.
No i tym sposobem zubożyłam konto o prawie 250 złotych, mam nadzieję, że wystarczy do następnej wypłaty .
Wczoraj wieczorem musiałam zapodawać kotom leki, dantejskie sceny się odbywały no bo tak: Michałowi, Fredzi po kawałku tabletki, Klarze i Tomciowi pastę i krople, Kropkowi pastę, Klusce krople (tabletki dzisiaj kupię).
Możecie sobie wyobrazić, co się działo
Dzisiaj będzie to samo i w następne dni też.
Potem leżałam obłożona kotami i oglądałam film, Klara leżała pod stołem, powolutku zbliżałam rękę do głaskania, troche się spięła ale nie uciekła więc zaczęłam głaskać, głaskać i niunia rozmruczała się. Trochę to trwało, myślałam, że w końcu walnę na pychol z tego zwisania ale udało się nie zlecieć z wyra .
Muszę ją wyczesać bo bardzo gubi włoski ale to za kilka dni, na razie pod ręką i tak włosy schodzą.
Póki co będę jej troszkę oleju do mokrego dodawać.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 15, 2010 7:00 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

Wklejam z mojego wątku:
Klara z każdym dniem mniej kicha, ze spaniem przeniosła sie na półeczkę wyżej, juz tak nie odsuwa sie na widok ręki, apetyt też dopisuje. Myślę, że w przyszłym tygodniu zabiorę ją do weta na zrobienie porządku w pysiu.
Fredzia i Bobi ocieraja sie o wszystko, co mozna: meble, okno, drzwi, moje nogi itd
To są kotki, które za pieszczoty oddadzą miseczke z najlepszym jedzeniem, choć na brak apetytu nie narzekają
Najwiekszy apetyt jednak ma Kropek, je dużo i szybko , może jeszcze nie zapomniał czasu głodu a może po prostu nie zależy mu na zachowaniu linii , w każdym bądż razie to największy kot obecnie u mnie, na długość juz nie urośnie no to wymyslił sobie, że zacznie rosnąć wszerz . Poza tym uwielbiam jego pozy, tak sie jakoś dekoracyjnie układa zawsze, czy to na twardym podłożu, czy na miekkim, może ma zadatki na modela
Kluseczka znowu ma mokre oczka, z nia tak jest, raz lepiej a potem znowu jakis czas oczka brzydkie
Docenty ma niezły apetyt a dalej leciutki jak piórko jest, fajnie dogaduje sie z innymi kotkami, czasem z jednej miski jedzą
Tomcio jeszcze ciut-ciut kicha, mam nadzieję, że to faktycznie końcówka.
Poza tym rozrabia straszliwie, wspina sie po wszystkim, co sie da. Często po powrocie do domu muszę firankę w pokoju na nowo wieszać bo fragmenty zwisają smętnie z okna, kiedyś wspiął się na samą górę moskitiery, nie wiem, jak to mozliwe, ona ma takie małe dziureczki a ten huncfot w parę sekund był na samej górze. Codziennie po powrocie do domu muszę bardzo ostrożnie otwierać drzwi bo czatuje w szparze, żeby nawiać. Juz tyle razy zgarniałam go z korytarza. Jego stały domek (jak juz się znajdzie) będzie musiał bardzo na niego uważać, bo Tomeczek ma duszę włóczęgi w sobie
PS szkoda, że nikt tu nie zagląda :cry:
tak dziwnie pisać sama ze sobą :roll:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 15, 2010 8:11 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

Droga Mar9, postaram się troszkę Cię wspomóc, zrobię mały przelew aby chociaż odrobinę było lżej. Liwia podała mi szczegóły.
Ja zaglądam, czytam na bieżąco. Bardzo się cieszę, że kociaki trafiają do takich wspaniałych osób jak Wy tutaj. Cieszę się, że persik znalazł już dom, trzymam też kciuki za Twoje kociaki. Ściskam mocno!

lea883

 
Posty: 27
Od: Pon wrz 20, 2010 19:20

Post » Pt paź 15, 2010 8:21 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

lea883 pisze:Droga Mar9, postaram się troszkę Cię wspomóc, zrobię mały przelew aby chociaż odrobinę było lżej. Liwia podała mi szczegóły.
Ja zaglądam, czytam na bieżąco. Bardzo się cieszę, że kociaki trafiają do takich wspaniałych osób jak Wy tutaj. Cieszę się, że persik znalazł już dom, trzymam też kciuki za Twoje kociaki. Ściskam mocno!

no to mnie zaskoczyłaś 8O :) , cieszę się, że zaglądasz i że chcesz nas wspomóc, bardzo Ci dziękuję w imieniu moich futerek, :1luvu: :1luvu:
jeśli możesz to skrobij od czasu do czasu słówko w wątku, będzie mi raźniej :wink: tak smutno, gdy samemu się postuje w wątku :(
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 15, 2010 10:48 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

Także czytam :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt paź 15, 2010 10:49 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

CatAngel pisze:Także czytam :ok:

:D :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 15, 2010 10:52 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

To że nas nie widać nie znaczy że nas nie ma :ryk:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt paź 15, 2010 10:54 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

CatAngel pisze:To że nas nie widać nie znaczy że nas nie ma :ryk:

"...pojawiasz się i znikasz, i znikasz..." :mrgreen: to chyba Bajmu tekst :wink:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 15, 2010 11:08 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

Też zaglądam...


Ale czasem nie mam siły nawet pisać :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt paź 15, 2010 20:37 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

i ja... :roll:
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob paź 16, 2010 21:27 Re: Biały, 3l pers i czarnulek UMRĄ!Dt NA CITO lub śmierć, Śląsk

ja też zaglądam codziennie ale tyle tu kociego nieszczęścia że nie mam co pisać. A ludzie jak rozmnażali koty bez sensu tak rozmnażają. Walka z wiatrakami. Dziki kraj. :x

Persik ma się dobrze. Nadal mieszka ze mną (miał się przenieść do mojej mamy), dostaje jeszcze do końca antybiotyk w tabletce i immunodol. Je suchą karmę, bawi się (tarza się w kulce papieru). Czasem kichnie. Ciekawski, miauczący. Budzi mnie razem z budzikiem.
Raz coś poprzestawiałam w komórce i budzik komórkowy obudził mnie o 3 zamiast o 5 rano. Persik coś mówił, ale go nie zrozumiałam. Zorientowałam się po śniadaniu że to przed 4, o mało nie pojechałam do pracy na 5 zamiast na 7. :D
Ech, słuchajcie Waszych kotów. Koty są bardzo mądre.

Persik nie tylko mówi, on trąca łapką i robi baranki. Chce też żeby go ganiać po mieszkaniu.
Pozdrawiam
Obrazek

Alfa11

 
Posty: 260
Od: Wto sie 08, 2006 22:13
Lokalizacja: Żory

Post » Wto paź 19, 2010 13:57 Re: Biały, 3l pers i czarnulek - Czarnulek potrzebuje DOMU!

Podpisałam już z Alfą umowę na Persika ;) Gratuluję pięknego footra :D

Bobi ciągle czeka na ds... Czy ma już komplet ogłoszeń? Taki piękny, kochany kocurek, ktoś powinien się w nim zakochać...
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Wto paź 19, 2010 14:02 Re: Biały, 3l pers i czarnulek - Czarnulek potrzebuje DOMU!

To gdzie czarnuszek jest tyle czasu 8O :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 40 gości