Piracik z wrzodem...oko się leczy, a my czekamy na wiosnę

Grzeczny i kochany kotek! :1luvu:

Tak

Chociaż Piracik :wink:

Wet polecił mi kupić Esseliv, podaję też Omegan.
Do tego Convalescence i Beta glukan.

A ten bandyta na mnie burczeć zaczął :roll:

Erin pisze:Wet polecił mi kupić Esseliv, podaję też Omegan.

A Ornipural? Podajesz? Już po pierwszym zastrzyku powinna być poprawa apetytu.

Suuuper Iza :-)

Widzisz, dobra opieka sie oplaca.

Cieszy, jak kot zdrowieje. Od razu chce się żyć :ok:

Przede wszystkim humor sie dziewuszce poprawi i bedzie lepiej spac.

Piracik wszystko dostaje, co od Was mam.
I burczy na mnie coraz bardziej, bandyta jeden :roll:

Erin pisze:Piracik wszystko dostaje, co od Was mam.
I burczy na mnie coraz bardziej, bandyta jeden

Noo jeszcze się okaże,że to dziki kot :wink:

Przecież to dziki Pirat. :mrgreen:

Albo z tego wszystkiego już mu się w głowie poprzewracało ...Standard życia mu się poprawił, w tyłek ciepło ... to teraz burczy :roll:

Guten Morgen meine liebe Izabella.

Patmol pisze:Przecież to dziki Pirat.

A jak!

becia_73 pisze:Albo z tego wszystkiego już mu się w głowie poprzewracało ...Standard życia mu się poprawił, w tyłek ciepło ... to teraz burczy

Dokładnie - w doopce się przewracać zaczęło :wink:

SecretFire pisze:Guten Morgen meine liebe Izabella.

Guten morgen meine Schatze! :1luvu:

Byłam już dzisiaj z Piracikiem u weta, przy okazji zrobiliśmy morfologię.
Wyniki ie najgorsze, tylko leukocyty jeszcze trochę za wysokie.
Wetka powiedziała, że to pewnie przez to dziadostwo, co go trzymało.
Jest lekka anemia, ale do naprawy. Nerki i wątroba OK.

Jak burczy, to może się lepiej czuje? :roll:

Piracik z wrzodem...oko się leczy, a my czekamy na wiosnę

Kto przegląda forum