JULKA ze schroniska -wróciła od smarti do WRO, już w DS! :)

smarti pisze:Juleńka czuje się świetnie-we czwartek jedziemy na zdjęcie szwow i Julcia może hopsać do domku!!
trzeba jej szukać bardzo dobrego domku

Widzę że się KTOŚ zakochał i puści Julcię tylko do "prawie tak dobrego domku jak mój" :mrgreen:

Gibutkowa pisze:
smarti pisze:Juleńka czuje się świetnie-we czwartek jedziemy na zdjęcie szwow i Julcia może hopsać do domku!!
trzeba jej szukać bardzo dobrego domku

Widzę że się KTOŚ zakochał i puści Julcię tylko do "prawie tak dobrego domku jak mój"

No masz... wiadomo - najlepszy domek pod słońcem ma być :mrgreen:

do gory Julcia :kotek:

Miałam dzisiaj telefon w sprawie Julki

Dzwonił do mnie osoba, która wypatrzyła jej ogłoszenie, zakochała się i chciałaby podarować jej domek

Smarti, wysyłam Ci telefon do tego Pana na pw

Na informację o tym, że być może z adopcją będzie musiał chwilę poczekać, aż Jula będzie w pełni gotowa stwierdził, że poczeka tak długo, jak będzie trzeba

Trzymam kciuki, żeby okazał się dobrym kandydatem na dom :ok:

Kruszyna pisze:Miałam dzisiaj telefon w sprawie Julki Dzwonił do mnie osoba, która wypatrzyła jej ogłoszenie, zakochała się i chciałaby podarować jej domek

Smarti, wysyłam Ci telefon do tego Pana na pw

Na informację o tym, że być może z adopcją będzie musiał chwilę poczekać, aż Jula będzie w pełni gotowa stwierdził, że poczeka tak długo, jak będzie trzeba

Trzymam kciuki, żeby okazał się dobrym kandydatem na dom

No to ogromne kciuki za Julcię :ok:

kciuki żeby to był TEN domek :ok:

CUDNA SZNASA!!!!!!! Przyłączam się, oczywiście :lol:

swietnie

musze poczekac z tym telefonem na meza bo Julcia jest jego osobista miloscia :kotek:

Julcia jest absolutnie szczegolnym kotkiem,wymaga spokoju,cierpliwosci i delikatnosci i tu nie moze byc pudla :kotek:

moj maz nie odda jej dopoki nie bedzie absolutnie pewien ze bedzie szczesliwsza niz jest u nas...zreszta ja tez...

smarti pisze:
musze poczekac z tym telefonem na meza bo Julcia jest jego osobista miloscia
moj maz nie odda jej dopoki nie bedzie absolutnie pewien ze bedzie szczesliwsza niz jest u nas...zreszta ja tez...

To się porobiło! :ryk:

a na poważnie: pomyślałam, ze warto pana zaprosic do Was na spotkanie z Julką i gdy przejdzie ten etap selekcji :mrgreen:

to wizyta przedadopcyjna Wasza - Twoja i Twego męża.
Musicie mieć pewność i być spokojni :ok:

Jakieś wieści? :oops:

no więc dziewczyny-jestem w szoku!!

Julka chyba znowu będzie wroclawianką !!!

Rozmawiałam z panem.
Pan bardzo miły,bardzo spokojny,świadomy kocich spraw i wymogów adopcyjnych -wydaje się że stworzony dla Juleńki.
Państwa jest troje-zawsze ktoś jest w domu.Cieszą się że koteczka jest już dorosłą i poważną kicią

-bo takiej szukali.
W razie wakacji ktoś będzie przychodził i karmił kicię.
Pan mieszka na parterze,okna zabezpieczone,strzeżone osiedle wśrod zieleni-kicia,gdyby chciała wychodzić to będzie pod nadzorem.
Ale Julka zupełnie nie ma ochoty na wyjście na dwór więc pewnie to nie będzie potrzebne.
Wyślę Panu dziś ankietę przedadopcyjną i poprosże Was o wysłanie umowy celem zapoznania się.
No i bardzo proszę o wizytę przedadopcyjną bo ja raczej do Wrocławia nie pojadę :mrgreen:

Pan czeka na kontakt w sprawie wizyty,a ja to bym najbardziej chciała zeby poszly Kruszyna z Agness bo wiecie ze tu pudła być za nic w świecie nie może :!:

No i jeśli wszystko pojdzie ok to trzeba będzie Julci załatwiać transport zwrotny

do Waszego i jej pięknego miasta

Państwo chcieli ją wziąc już w ten weekend ale organizacja podróży trochę potrwa a i my myślimy że dobrze aby Julcia jeszcze troszkę odpoczywała przed tak daleką podróżą wiec wstępnie jesteśmy umówieni na następny weekend.

no i gratulacje wielkie!!!! - wyraźnie rozsypał się worek z adopcjami - jak nic, to nic - a teraz :piwa:

JULKA ze schroniska -wróciła od smarti do WRO, już w DS! :)

Kto przegląda forum