» Czw paź 14, 2010 14:25
pomoc
Błagam pomóżcie mam od trzech tygodni kotke może dwu-trzymiesięczna, znajda trafiła do mnie w zderzaku auta klienta. Na początku wszystko było w porządku od jakis dwóch tygodni zauważyłam, że cgarczy jakby się dławiła lub przyduszała ciężko mi to określić. Byłam u weterynarza już parę razy i stwierdzono że nic nie widac zeby była chora, osłuchali ją i również nic nie wyszło. Dostała jakis zastrzyk na odczulenie bo być może jest na cos uczulona kurz itp. Czy ktos może słyszał żeby kot był uczulony na szynszyla (TAKIEGO ZWIERZAKA TEZ MAM ) lub na proszek w którym szynszyl sie kąpie. Proszę o jakieś informacje bo nie moge sie patrzeć jak moja CZIKA cierpi.