Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

taizu pisze:Obandażować wyżej może... albo zmajstrowac klosz na szyję

wyzej sie juz nie da..
jedynie klosz mi zostanie..
moze to czyms posmarowac,zeby nie bylo takie czerwone..

Nie wiem, czy ma sens smarować, dopóki wylizuje...

Dziewczyny, Mariolatro :1luvu:

przesłała mi 50 zł na leczenie Kropeczki [']. Teraz postanowiła przekazać tę kwotę na rzecz kolejnego tymczasika, który w sobotę do mnie trafi. Tak więc w skarpetce Prymulki mamy już 100 zł, za co Darczyńcom przegorąco dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kochane, ponieważ Satyrki walczą teraz o grzdylki, to pewnie nie będą mogli do mnie przyjechać

Jeśli nie uda im się dotrzeć, to w sobotę zamelduję się w Łodzi.
Czy któraś z Was będzie w sobotę w schronisku? Tak sobie marzę :oops:

Asiu ja chciałabym być

Magija pisze:Asiu ja chciałabym być

Hurrrrrrrrrra :dance:

NIestety raczej my nie bedziemy mogli jechać do Asi z kicią. Nawet jakby znalazł się ktoś chętny z Łodzi przejąć maluchy, to obawiam się, że w ten weekend nadal nie bedą nadawały się na długodystansowe trasy

Pożyjemy zobaczymy, wszystko zależy czy grzydle zaczną same jeść, głównie Siostrzyczka, coś bliżej pewnie będziemy wiedzieli jutro wieczorem.

jeszcze ja Ci Asiu cosikk wyślę
i będę chciała bardzo byc :ok:

ruru pisze:jeszcze ja Ci Asiu cosikk wyślę
i będę chciała bardzo byc

Tak - być, być, plisss :1luvu:

Tatianko, dziękuję - póki co, nic nie wysyłaj, zobaczymy czy Prymulka będzie wymagała operacji czy cu... i wtedy będziem kombinować.

Satyrki Kochane, jeśli Wam się uda to będę bardzo szczęśliwa!!! Ale w razie czego jestem gotowa do drogi.

dzisiaj widziałam sie z Prymulką
dzisiaj już dużo lepiej, ach jak się miziała
jest przecudowna i prześliczna
ta łapka jest jakby krzywo zrośnięta,
nie przykurczona, czucie jest

takie coś zobaczyłam w klatce w szpitaliku

- Józefinka, nr 72, wczoraj przyniesiona
bida z nędzą, pchły,tak wyglądała, bo później jej oczka wymyłam,
spsikałyśmy z p. Mariola przeciw pchłom i kicia się przejaśniła troszkę..

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

ło matko! jaka bidulinka

Ruru! ona ma oba oczka? co jej jest w ogóle poza tym, że zabidzona i poogryzana przez pchły?

Matko, jaka bida

Józefinka

Ależ ona będzie piękną kotką :1luvu:

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

Ruru! ile ma Józefinka? bo to przecież dziecko jeszcze...

Józefinka to maleńtas niedożywiony
i zarobalony po uszka, bardzo się o nia wystraszyłam
jak ją zobaczyłam, okropnie wyglądała

latałam z nią dzisiaj do weta, ale była inwentaryzacja
i w końcu same ją z p. Mariolka wymyłyśmy spsikałysmy fipreksem, do oczek zakropiłam
i tak się rozochociła że mordke zaczęła drzeć że sobie nie życzy, zeby od niej wychodzić
i ładnie zjadła, oczka już piekne są

a tutaj Józia wcina, jak się powiększy to widać jakie zapchlenie:

Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Kto przegląda forum