Mój Bazyl nie tylko nie przepadał za towarzystwem innych kotów, ale rzucał się na nas z agresją jak czuł zapach innego kota. Na początku wydawało się, że to taki charakter....później okazało się, że kot jest chory. Po podleczeniu, jest lepiej. Niemniej jednak preferuje życie w komforcie
Podejrzewam, że Misza ceni sobie komfort
