Zaraza z burdelu,w domu Jagoda... 14.10.2010 [']

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 12, 2010 19:10 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

Czekamy...
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto paź 12, 2010 20:46 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

Bartek z Anią mieli wypadek 160 km od Olsztyna, czekam na więcej informacji.
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto paź 12, 2010 20:48 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

O matko :( To jakiś koszmar....

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 12, 2010 20:58 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

e-dita pisze:Bartek z Anią mieli wypadek 160 km od Olsztyna, czekam na więcej informacji.


O Boże, mam nadzieję, że to nic poważnego :!:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 12, 2010 21:01 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

To jakieś fatum... Ale mam nadzieję, że nic im się nie stało.
Fundacja PRO EQUO Szczecin / Moryń kontakt 798 442 668 proequo@gmail.com

proequo

 
Posty: 511
Od: Wto lut 02, 2010 13:52

Post » Wto paź 12, 2010 21:06 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

Całe szczęście nic im się nie stało.
Z ciężarówki wiozącej kamienie spadły im na maskę i przednią szybę kamienie. Szyba roztrzaskana w drobiazgi- kamienie wpadły do środka. Czekają w jakimś lesie na policję.
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto paź 12, 2010 21:33 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

O rany... :(

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Wto paź 12, 2010 21:52 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

e-dita pisze:Całe szczęście nic im się nie stało.
Z ciężarówki wiozącej kamienie spadły im na maskę i przednią szybę kamienie. Szyba roztrzaskana w drobiazgi- kamienie wpadły do środka. Czekają w jakimś lesie na policję.

Uff!
Ale i tak straszny klopot...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto paź 12, 2010 21:54 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

DObrze, ze to tylko samochód.
A jak kicia?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 12, 2010 22:05 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

"Tylko" samochód, to prawda i oczywiście najważniejsze, że ludziom nic się nie stało, ale przecież bez szyby nie pojadą dalej, a Jagoda musi być jak najszybciej operowana. Dla niej to sprawa życia i śmierci :( Serce mi się łamie, gdy myślę o tym, że stoją gdzieś w lesie, zimno i ciemno, auto z wybitą szybą do zacisznych miejsc nie należy i jeszcze ten biedny, cierpiący kot, pewnie przerażony całą sytuacją :(
Fundacja PRO EQUO Szczecin / Moryń kontakt 798 442 668 proequo@gmail.com

proequo

 
Posty: 511
Od: Wto lut 02, 2010 13:52

Post » Wto paź 12, 2010 22:10 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

Ech, tu w całej rozciągłości zastosowała się zasada 'zawsze wszystko na raz'. Nie dość że wydatki ogromne na samą operację, dojazd, i w ogóle, to teraz jeszcze samochód w cholerę rozwalony :( (Pozostaje mieć nadzieję że chociaż mieli AC, trochę to potrwa oczywiście, ale przynajmniej nie trzeba będzie dodatkowych kosztów ponosić :/)

W każdym razie mi pozostaje tylko trzymać kciuki za kociaka i opiekunów i iść na allegro cegiełki zanabywać :(

Sedith

 
Posty: 63
Od: Pt mar 19, 2010 9:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 12, 2010 22:13 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

Mieliśmy kiedyś wypadek w Krakowie a musieliśmy dojechać do Tarnowa. Okazao się, że silnik był sprawny i poradzono nam głupolom, zeby jechać. Był grudzień, jechaliśmy bez szyby, a właściwie resztką szyby przetartą zaolejoną szmatą. Horror, bo robiły się kółka interferencyjne kolorowe. Ale dojechaliśmy.
Może im też się uda jakoś dokulać do Olsztyna.
Trzymam mocno.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 12, 2010 22:16 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

Takie informacje teraz dostałam:
Kota całe szczęście spokojnie leży w klatce.
Auto będzie naprawiane jutro, teraz zostało im jeszcze 80km do Olsztyna - odebrał ich kolega, który będzie się opiekować Jagusią.
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto paź 12, 2010 22:17 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

Czytaam i o mało nie spadłam z krzesła, oby wszystko się udało. :ok: Koteczko trzymaj się mocno.,
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Wto paź 12, 2010 22:19 Re: ZARAZA z burdelu,niewidoma...Strasznie chora RATUNKU!!!!

To kciuki mocno dalej trzymamy

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 257 gości