KOCIA ARKA NOEGO: pilnie adopcje, pomoc $, PILNIE ds Pusia!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 12, 2010 17:10 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

kociamysza pisze:Mam male zaleglosci ze swiat dwustuletnich :)

to bylo nocne zycie wsi przez cztery noce:

http://www.vimeo.com/15193383

http://www.vimeo.com/15191597

video z dedykacja dla Hanulki i Taizu, ktore wysylaly nas na tance :)

tu poogladacie sobie specjaly kuchni chilijskiej :ryk: znajomosc jezyka nie jest potrzebna :)

http://www.viddler.com/explore/glucosa/videos/10/

a za to wybaczam Chile wszystko powyzsze :

http://www.viddler.com/explore/glucosa/videos/9/


kociamyszo :1luvu: potańczyłam w tych ciemnościach :piwa:
jedzonko wyglądało na bardzo smakowite, czasem oglądam programy z Tonym A., aż ślinka leci :piwa:
a te krajobrazy.. ehhh.. łódzka rzeczywistości..

panikota :1luvu: , czyli teraz te banerki i kody powstawiać na pierwszych? dziękujemy za ogłoszenia :1luvu:

taizu :1luvu: , na pewno potrzebujemy takiego koca, to jeszcze aktualne?

kilka dni dość niespodziewanie :oops: nie było mnie w necie :( :( :( już nadrabiam zaległości.. :D

mysioperz :1luvu: , wspaniałe foty koteczków, fajnie, że umieściłaś, miło popatrzeć, jak się uwielbiają..

w ankiecie znów daleko z tylu.. ehhh..., :cry:

przecież andzelika, też samotna na miejscu, też kastruje/sterylizuje wszystkie przyniesione koty, pomaga karmicielkom w Radomsku i okolicznych wsiach, bo daje im karmę, na koszt RTOZ leczy,
pamiętajmy, że RTOZ to też inne zwierzęta, przede wszystkim psy (ostatnio 4 znalazła domy), ale też ptaki, króliki, zwierzęta hodowlane.. każda interwencja dotycząca zwierząt z radomszczańskiego jest w gestii andzeliki, telefony się urywają..adopcje teraz stoją..
andzelika sama dokarmia w swojej okolicy wiele kotów.. daje miejsce w piwnicach, wszystkie zapchane..
oczywiście RTOZ ma możliwość 1% - dotyczy on jednak całej działalności toz-u, nie tylko kotów..

nie mogę zrozumieć, dlaczego radomsko - NIE? :cry:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 12, 2010 17:18 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

nie, no nie mow, ze lokalny rosol ze wszystkim plywajacym tez bys zjadla????

Dlaczego NIE dla Radomska, hmmmm, bo ktos musi byc enfant terrible w rodzinie i na forum padlo na Radomsko?

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Wto paź 12, 2010 17:54 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

Kotkowo też bardzo długo czekało....
Mam nadzieję, że kiedyś w końcu się uda.
Póki co muszę ruszyć 4 litery i fanta bazarkowego wysłać, bo żem tego jeszcze z przyczyn różnych nie zrobiła :oops: Kasiek wybacz, to już drugi raz tak Cię trenuję :oops:
No i lecę wyszperać coś na październikowy bazarek :twisted:

ewik1976

 
Posty: 696
Od: Pt cze 12, 2009 12:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto paź 12, 2010 18:41 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

kociamyszo, zjadłabym, byle robali nie było :ryk:

ewik1076, dziękujemy :1luvu:

pewnie coś na te kocie bidy w Radomsku padło.. co?
wchodzę czasem na tę ankietę i smutek mnie ogarnia :cry:

ewik1976, długo czekało i to jest ok lub do przyjęcia, ale jak ktoś w ogóle nie czeka? 8O
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 12, 2010 19:09 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

No ale nigdzie nie jest powiedziane, że należy czekać. I całe szczęście.

Smutna prawda jest taka że

a) Radomsko nie ma wielu odwiedzających wątki i nie ma osób "personalnie" bliżej związanych z Andżeliką, która siła rzeczy na forum jest mało obecna więc grono znajomych forumowych nieliczne
b) nie może liczyć na lokalny patriotyzm
c) ludzie z większych miejscowości solidarnie głosują gdy chodzi o "ich" kandydata, a olewają zasadniczo kiedy ta sama osoba/organizacja prosi o wsparcie kogo innego

i pewnie o kilka innych rzeczy...
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Wto paź 12, 2010 19:17 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

Ale może nie będzie tak źle.....

Wklejam wypowiedź z wątku Krakwetu :)

ewar pisze:Naprawdę nie wiem, kto wygra.Wiem natomiast, że powinniśmy pomóc i Kociamie i Radomsku i p.Izie, bo któreś i tak przegra.Widzę,że pomysł stałej pomocy, chociaż na pewno nie tak dużej jak Krakvetu, podoba się niektórym. Niedużej, ale stałej.Będą to pieniądze, które będą mogły być przeznaczone na karmę, na leki,żwirek, cokolwiek.Ja o tym nie zapomnę i mam nadzieję,że wielu forumowiczów się przyłączy.Tymczasuję koty, wiem, co znaczy nie mieć pieniędzy i jakie to jest nawet upokarzające, powiedziałabym.Wspólnymi siłami damy radę.



Może po poczytaniu dyskusji w tym watku więcej osób zajrzy tutaj
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Wto paź 12, 2010 19:22 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

Kociamyszo, ja bardzo lubię rosół ze wszystkim pływającym :D W ogóle lubię wszelakie mariscos, nawet glony w oleju lubię, oczywiscie pod warunkiem, że mi to z talerza nie ucieka :mrgreen: Chyba jedyny wyjątek, co mi niespecjalnie smakowało to surowe ostrygi, bo miałam wrażenie że łykam surowe białko jajka :mrgreen: z cytryną, a to strasznie ekskluzywne jest przecież.

Co do głosowania to myślę, ze warto by naglośnić trochę to, co robi Andżelika i na stronie KAN i na miauowych wątkach, bo o tym dokarmianiu dziczków i ratowaniu innych zwierząt to po prostu nikt nie wie (bo i skąd ma wiedzieć)
Coś w rodzaju "Arka nie tylko kocia"
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto paź 12, 2010 19:35 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 12, 2010 19:45 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

Chodzi mi o takie sfabularyzowane informowanie, krótkie historyjki. Takie wciagające historie miała niewidoma Malwinka, Milka czy Borys. One nie muszą być smutne, te historie mogą być śmieszne, ja bym mogła trochę podrasować, ale brak mi treści

A na Radomsko w głosowaniu teraz pada mało głosów, bo nawet jak ktoś chciałby teraz oddać swój głos na KAN, to mysli, że on Radomsku już nie pomoze, więc opowiada się za Koterią albo Kociamą, bo ma wrażenie, ze tam coś zmieni swoim głosem
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto paź 12, 2010 20:09 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

taizu pisze:
A na Radomsko w głosowaniu teraz pada mało głosów, bo nawet jak ktoś chciałby teraz oddać swój głos na KAN, to mysli, że on Radomsku już nie pomoze, więc opowiada się za Koterią albo Kociamą, bo ma wrażenie, ze tam coś zmieni swoim głosem


Niestety,to prawda. Zresztą, mieliście świadomość, że będzie ciężko.

Ja swój głos oddałam na Was i jeśli jeszcze będziecie kiedykolwiek próbować, to również Was poprę ( choć jeden głos niewiele znaczy )
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto paź 12, 2010 20:12 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

Oj tam, te wszystkie głosy to przecież są pojedyncze osoby.
Inna sprawa, że zawsze można zmienić preferencje w głosowaniu, ale to tak raczej pod koniec, jeśli w ogóle...nie tak na zaś.

ewik1976

 
Posty: 696
Od: Pt cze 12, 2009 12:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto paź 12, 2010 21:12 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

Mulesia pisze:
taizu pisze:
A na Radomsko w głosowaniu teraz pada mało głosów, bo nawet jak ktoś chciałby teraz oddać swój głos na KAN, to mysli, że on Radomsku już nie pomoze, więc opowiada się za Koterią albo Kociamą, bo ma wrażenie, ze tam coś zmieni swoim głosem


Niestety,to prawda. Zresztą, mieliście świadomość, że będzie ciężko.

Ja swój głos oddałam na Was i jeśli jeszcze będziecie kiedykolwiek próbować, to również Was poprę ( choć jeden głos niewiele znaczy )


Mulesiu, swiadomosc ze bedzie ciezko Radomsko czyli posrednio my :) mamy zawsze. Tylko wiesz, za kazda nieudana proba rosnie rozgoryczenie (u mnie napewno) i opada chec do dzialania. I wiesz, zastanawiam sie, jak to jest, ze za kazdym razem jest ktos potrzebujacy (bo to nigdy nie podlega zwatpieniu), ktory nigdy wczesniej do takiej pomocy nie byl zglaszany. Czy to oznacza, ze np Kociama czy p. Iza (to tylko przyklad) nie potrzebowaly pomocy i wsparcia miesiac, dwa, trzy, miesiace temu?
Potrzebowaly, tak samo jak potrzebowalo/potrzebuje Radomsko. Niestety mam tez swiadomosc, ze w grudniu po raz kolejny bedzie ktos bardziej, w opini miau, potrzebujacy niz biedule z KAN, coz biednemu wiatr zawsze w oczy :(

Ot, takie przemyslenia rozgoryczonej kociejmyszy z konca swiata.

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Wto paź 12, 2010 21:40 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

taizu pisze:Kociamyszo, ja bardzo lubię rosół ze wszystkim pływającym :D W ogóle lubię wszelakie mariscos, nawet glony w oleju lubię, oczywiscie pod warunkiem, że mi to z talerza nie ucieka :mrgreen: Chyba jedyny wyjątek, co mi niespecjalnie smakowało to surowe ostrygi, bo miałam wrażenie że łykam surowe białko jajka :mrgreen: z cytryną, a to strasznie ekskluzywne jest przecież.


Taizu, rosol i owszem ale to co serwuja tutaj, uwierz przyprawiloby Cie o mdlosci. Kawalki kosci, kolba kukurydzy, kawalek dyni, ziemniak (choc rosol z pyrami lubie :)) o wylacznie slonym smaku posypane kolendra a nie pietruszka. Polaczenie ryby i kielbasy/boczku tez wywoluje u mnie odruch wymiotny a jedyna wszechobecna przyprawa czyli kumin (dla mnie smierdzi zastarzalym ludzkim potem) skutecznie pozbawia mnie jedzenia wedlin czy kaszanki :) Zostaje tylko chorizo w hiszpanskim stylu.

Po drugiej jednak stronie jest takie bogactwo wszelkich zyjatek morskich, swietnych ryb, warzyw i owocow (tylko poszukac trzeba), dobrego maslo, mleka, miodu i oczywiscie wina, ze te kilka wpadek kulinarnych z biegiem lat przestalo sie liczyc :)

A i jeszcze cos, OLIWA! zadna, ale to absolutnie zadna oliwa nie moze sie rownac z chilijska :)

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Wto paź 12, 2010 21:43 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

Hanulka pisze:panikota :1luvu: , czyli teraz te banerki i kody powstawiać na pierwszych? dziękujemy za ogłoszenia :1luvu:

To zależy ... ja widzę stare banerki, ale jestem zarejestrowanym użytkownikiem portalu tnij.pl i mam włączone odpowiednie ustawienia, osoby niezarejestrowane mogą nie widzieć. Więc jeśli nie widzisz problemów ze starymi banerkami, to nie ma potrzeby zmieniania.

Chociaż tak sobie pomyślałam .. jak będziesz miała kilka minut to powklejaj nowe kody do pierwszych wątków, to się może przydać na przyszłość, nie będzie trzeba w razie czego szukać banerków po całych wątkach. W sumie dlaczego ma nie być dwóch wersji ... ? :mrgreen:
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 12, 2010 21:48 Re: KOCIA ARKA NOEGO: adopcje, $ potrzebna, lokal do 1 marca...

"Rosół z pływajacym" - myślałam, że to o zupie rybnej bodajże z Chiloe :roll: Ryby z mięsem pewnie tez bym wolała nie, choć z drugiej strony taka paella łącząca kurczaka, szynkę i owoce morza bywała niezła :) . Słonego nie lubię, nawet ziemniaków czy makaronu na ogół nie solę.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości