Prezes, Czesio, Daisy i Megusia. Cz. 6.

estre pisze:Mniejsze.
Teraz mają 60m2, będą mieć połowę mniej.
Ale są tylko we dwoje więc przeżyją

czy dobrze zrozumiałam ,że bedziesz bez rodziców mieszkać?

Zgadza się. Będę mieszkać sama. No chyba, że tego kredytu nie dostanę.

Ceny na Śląsku są chore. Ponad 3 tysiące za metr. Ale za to nowe budownictwo i mieszkanie po generalnym remoncie. Wszystko nowe. Wstawić meble i mieszkać.

Ceny u was , jak u nas.... :roll:

Nieduże jak na Katowice :roll:

W innych dużych miastach 2, 3 razy tyle...... :roll:

estre pisze:Zgadza się. Będę mieszkać sama. No chyba, że tego kredytu nie dostanę.

Ceny na Śląsku są chore. Ponad 3 tysiące za metr. Ale za to nowe budownictwo i mieszkanie po generalnym remoncie. Wszystko nowe. Wstawić meble i mieszkać.

U nas też drogo. mlody jednak kredytu nie dostanie, za malo zarabia

shira3 pisze:Ceny u was , jak u nas.... Nieduże jak na Katowice W innych dużych miastach 2, 3 razy tyle......

No niby niewielkie, ale mogło by być taniej :twisted:

trawa11 pisze:
estre pisze:Zgadza się. Będę mieszkać sama. No chyba, że tego kredytu nie dostanę.

Ceny na Śląsku są chore. Ponad 3 tysiące za metr. Ale za to nowe budownictwo i mieszkanie po generalnym remoncie. Wszystko nowe. Wstawić meble i mieszkać.

U nas też drogo. mlody jednak kredytu nie dostanie, za malo zarabia

Ja tego też się obawiam. Zarabiam malutko.
To jednak jest sporo kasy. Niby pytałam w ING i mówili, że wg ich kalkulatora się mieszczę i powinnam dostać, ale tak na styk prawie.
Łatwiej mi będzie dostać na 40 lat, a chciałabym tylko na 30 :roll:

amyszka pisze:
estre pisze:
amyszka pisze:U nas tylko psi sąsiedzi

U nas teraz to już tylko koci.
Kiedyś na 8 mieszkań były 2 psy. Teraz nastała kocia era, na 8 mieszkań mamy 5 kotów

Czesio wczoraj pomagał wieszać firankę

Proszę zwrócić uwagę na ten gruby brzuchol

Futro mu się obsunęło tylko...

Padłam

Czesiu, nie martwi się Ciotkami, wygłupiają się tylko :twisted:

Piękny kotek z Ciebie :1luvu:

Trzymam

za mieszkanie. Mała chatka, ale własna :ok:

W Poznaniu ceny są okropne, za 4tys. za metr mieszkanie pod Poznaniem, w centrum lepiej nie mówić :wink:

Ja na swoje M nie mam szans, ale wynajmuję sama ( wreszcie :lol:

).

Taaaa, obsunęło :roll:

Obskoczy zawsze swoje jedzenie, potem Prezesa i tak to jest

Ja już też bym chciała mieszkać wreszcie sama.
Ale na wynajem nigdy mnie stać nie było.
Taniej jednak wyjdzie kredyt plus czynsz

A przynajmniej będzie własne.

estre pisze:Ja już też bym chciała mieszkać wreszcie sama.
Ale na wynajem nigdy mnie stać nie było.
Taniej jednak wyjdzie kredyt plus czynsz
A przynajmniej będzie własne.

U nas są wyższe ceny to i kredyt większy a co za tym idzie rata. Chyba trzeba zmusić szefa, żeby dał podwyżkę co by mi w ogóle dali kredyt, bo teraz maksymalnie dostanę sama na może pół mieszkania :roll:

Paskudne realia dużych miast :twisted:

Na własne wiadomo, że inaczej - płacisz ratę wiedząc, że to na swoje :ok:

A musisz się przeprowadzać ? Taki balkon kotki mają wypasiony ... :wink:

No ale jak chcesz to potrzymam te kciuki :ok:

My mamy niby malutkie mieszkanie -37 metrów ,a jakoś się mieścimy z 3 kotami :wink:

Wyprowadzać się nie muszę, ale chcę.
Najwyższy czas

Jadę w sobotę oglądać mieszkania.
Dwa mają balkon, ale są daleko od pracy. Za to są całkowicie wyremontowane. Śliczne. Ale jest całkiem puste. Trzeba kupić meble kuchenne, sprzęty...

Jedno jest obok pracy, nie ma balkonu, jest 2m większe, zostaje w nim całe wyposażenie.

Zobaczymy

Jedyne co mnie w sumie zastanawia to jak koty zniosą ewentualną przeprowadzkę do mniejszego mieszkania i siedzenie samemu w domu :roll:

Przyzwyczają się :ok:

Ja obstawiam mieszkanie z balkonem dla kotecków :mrgreen:

No właśnie albo balkon dla kotów ale Duża w domu 10 godzin mniej, albo bez balkonu a Dużej nie będzie tylko 8 godzin

estre pisze:No właśnie albo balkon dla kotów ale Duża w domu 10 godzin mniej, albo bez balkonu a Dużej nie będzie tylko 8 godzin

albo szukaj dalej ... :wink:

Prezes, Czesio, Daisy i Megusia. Cz. 6.

Kto przegląda forum