Cztery ślepaczki [i] [i] [i] [i] proszę o zamknięcie

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 11, 2010 22:24 Cztery ślepaczki [i] [i] [i] [i] proszę o zamknięcie

W niedzielę byłam łapać koty do kastracji na budowie apartamentowca. Oprócz kilkunastu dorosłych sporo małych i podrostków. Złapały się też dwa nieszcześcia. Oczy- makabra. Malutkie, mają może z 5-6 tygodni, na szczęście próbują już same jeść. Dołączyły do moich 14 tymczasów. Siedzą póki co w klatce, bo nie mam dla nich bezpiecznego miejsca. Są bardzo grzeczne, troszkę płakały w nocy, ale temoforek w futerku je pocieszył. Dostają leki do oczu, bo tak czy siak trzeba wygasić stan zapalny. A potem zobaczymy. Myślę że jeden jest i będzie zupełnie niewidomy.
Nie mam już pomysłu jak je nazwać, to 9 miot w tym sezonie. Propozycje mile widziane...

Oba ślepaczki
Obrazek
ten z gorszymi oczami
Obrazek
ten z jednym okiem widzącym
Obrazek http://img514.imageshack.us/img514/3450 ... 2wv.th.jpg :
Ostatnio edytowano Pon lut 14, 2011 17:23 przez AnielkaG, łącznie edytowano 20 razy
AnielkaG
 

Post » Wto paź 12, 2010 7:27 Re: Dwa ślepaczki z budowy szukają DS

Biedne szkraby. Moze cos z krasnoludzkich imiom: Gapcio, Apsik, Śpioszek, Mędrek, Nieśmiałek..

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Wto paź 12, 2010 9:40 Re: Dwa ślepaczki z budowy szukają DS

tam został jeszcze conajmniej jeden, nie chciał wyjść spod baraku, więc ani do merca, ani w podbierak...wyglądał na wiekszego ale widziałam go tylko ułamek sekundy, jutro kolejna próba łapania
dziś w nocy moja kotka Kropka mrumkała, ten niewidomy tak się ucieszył że słyszy koci głos, pewnie tęsknią za mamą
kuweta jest the best, ciągle sikają do żwirku
AnielkaG
 

Post » Wto paź 12, 2010 18:52 Re: Dwa ślepaczki z budowy szukają DS

:(
AnielkaG
 

Post » Wto paź 12, 2010 19:33 Re: Dwa ślepaczki z budowy szukają DS

Jak maluchy? Te ślepka to skutek kk? :(

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Wto paź 12, 2010 19:51 Re: Dwa ślepaczki z budowy szukają DS

Maluszki są kochane, grzecznie śpią zakopane w polarowy kocyk, mają dobry apetyt. Są całkiem zadowolone mimo że w klatce, mają ciepło i dużo jedzenia. Tak, oczy to wynik kociego kataru, matka tez chora, jest leczona przed sterylizacją.
AnielkaG
 

Post » Wto paź 12, 2010 21:00 Re: Dwa ślepaczki z budowy szukają DS

Podziwiam, ze dajesz rade - fizycznie i psychicznie :)
Maja kreciki szczescie w nieszczesciu, bo marnie by skonczyly na ulicy.
Myslisz, ze czeka je czyszczenie i zaszycie oczodolow?

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Wto paź 12, 2010 21:16 Re: Dwa ślepaczki z budowy szukają DS

Ja też podziwiam, lżej się żyje na tym świecie wiedząc że są tacy ludzie jak Wy dziewczyny :D

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04

Post » Śro paź 13, 2010 7:50 Re: Dwa ślepaczki z budowy szukają DS

oczka paskudne, ale widywałam już takie. O ile uda się ciśnienie unormować, to może zostaną i będą swiatło-cień widzieć.

A imiona...
Bodo, Fado, Carlo/Carla, Raja, Tobias
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw paź 14, 2010 16:57 Re: Dwa ślepaczki z budowy... jeden już bez oczka :(

Dziś w nocy pękła gałka oczna temu niewidomemu chłopakowi, na szczęście był od rana mój wet. Maluch jest po usunięciu oczka i zaszyciu powiek. Jest w dobrej formie, lekko wkurzony kołnierzem (wersją mini mini) , właśnie próbuje w nim chodzić. Drugi maluch lekko zdezorientowany, bo był razem z tamtym w lecznicy kilka godzin ale jak tylko zobaczył że jest w domu zjadł saszetkę.
Padam na pysk.
AnielkaG
 

Post » Czw paź 14, 2010 22:18 Re: Dwa ślepaczki z budowy... jeden już bez oczka :(

Kurcze szkoda kociaka taki mały i już tyle przeszedł, naprawdę szkoda że nie udało się choć jednego oczka uratować.

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04

Post » Pt paź 15, 2010 9:35 Re: Dwa ślepaczki z budowy... jeden już bez oczka :(

Oko było tragiczne. Co gorsze drugiego oko też jest do usunięcia. W nocy niewidomy maluch był kiepski, dogrzewałam go termoforkiem, dostał cieplą kroplówkę. Rano lepiej...
AnielkaG
 

Post » Pt paź 15, 2010 12:18 Re: Dwa ślepaczki z budowy... jeden już bez oczka :(

Anielko współczuję
trzymaj się

jeśli się przydam, dzwoń
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt paź 15, 2010 18:09 Re: Dwa ślepaczki z budowy... jeden już bez oczka :(

Nadal żadne imiona mi nie pasują. A tak w ogóle to mała wpadka, niewidome kocię jest dziewczynką. :oops: Dlatego jest milsza i spokojniejsza.
Zdrowszy maluch roznosi klatkę

Obrazek

Biedactwo zwane roboczo Kluską

Obrazek
AnielkaG
 

Post » Pt paź 15, 2010 18:46 Re: Dwa ślepaczki z budowy... jeden już bez oczka :(

Dla ślepaczka może Stevie(taka wróżba by powiodło mu się w życiu jak niewidomemu imiennikowi, obaj też czarni;-) drugi może być Bobi:-)

tosiatoja

 
Posty: 303
Od: Śro gru 30, 2009 22:04

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 13 gości