Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 11, 2010 15:58 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Izo, bardzo współczuję Ci...
Zrobiłaś dla Tuptusia ile można, dla Buby też. Ja wiem, że słowa niewiele pomogą Ci w tym smutku, po prostu wiedz, ze jesteśmy z Tobą...
Trzymaj się.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon paź 11, 2010 20:17 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Okazuje się, że będę potrzebowała kociego domku na zimę, dla jednego, ale b. dużego kota, na oko 8-9 kg. Tak się zastanawiam się, co zrobić - nie mam materiału ani czasu (ani umiejętności) Jeśli zamówię drewnianą budkę u stolarza, to boję się, że ktoś mi ją potem ukradnie sobie na działki,
Czy można u stolarza zamówić styropianową? 8O Albo zamówić gdzieś pocztą?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon paź 11, 2010 20:36 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Tutpuś :cry:
Ale na pewno już mu tam lepiej. Pewnie spogląda na Ciebie jak karmisz inne kotki i mruczy sobie wesoło...

Zrobiłaś dla niego dużo więcej niż ktokolwiek inny. Podarowałaś mu pół roku życia bo po wypadku nie przeżył by sam...

Ja musiałam kiedyś uśpić koteczka z Azylu, chorego na panleukopenię... Nie dało się już go uratować, taki maluszek. Był ze mna tydzień a i tak płakałam kilka tygodni...
Obrazek

-=sara=-

 
Posty: 278
Od: Śro kwi 09, 2008 10:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 11, 2010 21:33 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Izo, przytulam...
Pomyśl, że lepiej jak odszedł bez bólu w Twoich ramionach, opłakany, kochany, żałowany, niż gdzieś sam na zimnie.
Tuptusiu, spotkasz Izę w lepszym świecie [']

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 11, 2010 21:44 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

iza71koty pisze:Rozumiem.W takim razie Wielka prośba do Prosiaczki2. Czy możesz nam zmniejszyć banerki?

Banerek został zmniejszony do rozmiaru 200x100. Powinno być już dobrze.

Obrazek

Kod pomniejszonego banerka:
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.cc/izaikoty][img]http://img545.imageshack.us/img545/3994/pi2.gif[/img][/url]

prosiaczki2

 
Posty: 86
Od: Czw maja 22, 2008 18:15

Post » Pon paź 11, 2010 21:51 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

-=sara=- pisze:Tutpuś :cry:
Ale na pewno już mu tam lepiej. Pewnie spogląda na Ciebie jak karmisz inne kotki i mruczy sobie wesoło...

Zrobiłaś dla niego dużo więcej niż ktokolwiek inny. Podarowałaś mu pół roku życia bo po wypadku nie przeżył by sam...

Ja musiałam kiedyś uśpić koteczka z Azylu, chorego na panleukopenię... Nie dało się już go uratować, taki maluszek. Był ze mna tydzień a i tak płakałam kilka tygodni...


Tak -=Saro=- dostał pół roku a nawet niewiele więcej. Tylko tyle...
Za mało jak na jego wolę życia...

Kiedy tak bardzo bolała połamana szczęka, a on na moich kolanach dawał się karmić strzykawką. Tak bardzo chciał życ. Wróciłam mu życie i dziś odebrałam......

Pół dnia ryczę. Dopiero wcisnęłam w siebie coś do jedzenia, bo juz mi dosłownie było niedobrze.

Buby nie ma.Od jutra szukam dalej.Zle zrobiłam. Mogłam ja wczoraj zabrać.....Gdyby nie sprawa z Tuptusiem.

Mam wrażenie, że juz jej nie zobaczę. Kilka dni temu wróciła na swój stary teren.Wczoraj prawie nic nie zjadła.
Mam dziwne wrażenie, złe wrazenie ze....przyszła sie tylko pożegnać.......
To bardzo trudny teren. Krzaki, bagna, ogródki , komórki.To szukanie igły w stogu siana. Jeśli do mnie jutro nie wyjdzie.....Jeśli juz nie będzie miała sił....
Dziewczyny przepraszam.

Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31565
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 11, 2010 21:57 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Prosiaczki2 Dziękujemy Ci Pięknie. :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31565
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 11, 2010 21:59 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

taizu pisze:Okazuje się, że będę potrzebowała kociego domku na zimę, dla jednego, ale b. dużego kota, na oko 8-9 kg. Tak się zastanawiam się, co zrobić - nie mam materiału ani czasu (ani umiejętności) Jeśli zamówię drewnianą budkę u stolarza, to boję się, że ktoś mi ją potem ukradnie sobie na działki,
Czy można u stolarza zamówić styropianową? 8O Albo zamówić gdzieś pocztą?


Szukałam gotowych budek, ale nie znalazłam styropianowych. Jak chcesz poproszę Męża to Ci zrobi i wyśle.Chyba ze potrzebujesz na już?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31565
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 11, 2010 22:13 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

iza71koty pisze:Szukałam gotowych budek, ale nie znalazłam styropianowych. Jak chcesz poproszę Męża to Ci zrobi i wyśle.Chyba ze potrzebujesz na już?

Jeśli to nie stanowiłoby zbytniego kłopotu :oops: Budki potrzebuję na zimę, na razie kot dostał karton owiniety folią.
To trochę dziwna sprawa, bo mamy specjalną piwnicę dla kotów, z ciepłymi rurami, a ten wymyślił, ze bedzie leżał pod krzakiem 8O
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon paź 11, 2010 22:20 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Dobrze Taizu. Ale to kwestia dwóch tygodni. Wtedy dopiero wróci Mąż.To ma być pojedyńcza sypialnia?

czy będziesz mieć materiał na wykonanie daszku i osłonięcie tym samym wejścia przed śniegiem i deszczem?

Czy jesteś pewna ze kot nie skorzysta z piwnicy, jak zrobi sie chłodniej? To nowy kot?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31565
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 11, 2010 22:30 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

To stosunkowo nowy kot, przyszedł jakieś 4 miesiace temu i strasznie sie tłucze z innymi. Wcale niewykluczone, ze jak się zrobi zimno wejdzie do piwnicy, ale boję się, ze wtedy wszystkie inne z niej wyjdą, bo to istny bandyta. On sobie lezy z widokiem na michy i podwórko, więc może to woli od ciemnej piwnicy? A jak się zrobi zimno, to się schowa? Ale myślę z karmicielką, ze warto ten domek postawić. Dziś mu dałyśmy owinięty folia karton, z którego chętnie korzysta, trochę pewnie wytrzyma
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon paź 11, 2010 22:35 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Dobrze Taizu. Zrobimy mu pojedyńcza sypialnię, zeby mu nikt nie przeszkadzał.Cieplutką. :D Bedziesz musiała tylko dopilnowac wymiany kocyków i wykonać zadaszenie z jakiejś płyty czy plexy, żeby mu tam śniegu czy deszczu nie nawiało.Dla jednego kota zrobi sie taki ciepły tunelik i bedzie mógł się schować z dala od wyjścia.

Kłade się . Okropnie sie czuję. Dobranoc.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31565
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 11, 2010 22:41 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Dziękuję Wam Dziewczyny za to, że byłyście dzisiaj z Tuptusiem i ze mną.....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31565
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto paź 12, 2010 10:30 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Afatima pisze:Witam się poniedziałkowo. Wczoraj odwiedziłam budkę zainstalowaną na skwerku, ale było dużo ludzi. I tak sobie myślałam czy jest jakiś sposób, żeby kotu pokazać, że ma schronienie, czy trzeba liczyć na jego spryt, ciekawość i szczęście, że zobaczy i mu się spodoba? Iza, Ty się znasz na tym jak mało kto. Można coś zrobić, żeby koty budkę zaakceptowały? Dodam, że budka jest schowana pod pomostem, żeby ludzi w oczy nie kłuła, a oba koty rezydują na skwerku pod krzaczkiem.


Olu przepraszam ze wczoraj nie opatrznie pominęłam Twoje pytanie.Myśle ze powinnas na początek postawić miseczki z jedzonkiem, blizej samej budki.To powinno zaciekawić koty, jak juz skoncza jesć. Sprawdzałaś czy moze juz wchodziły do środka?
Ostatnio edytowano Wto paź 12, 2010 10:39 przez iza71koty, łącznie edytowano 1 raz
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31565
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto paź 12, 2010 10:37 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

iza71koty pisze:Kochani. Zbieramy na styropian i kolejne budki.Nie wiem ile zostało folii. Tasmy nie ma. Kołków nie ma. Kleju nie ma. Styropianu też nie ma. Orientacyjny koszt wyprodukowanie 6 podwójnych ciepłych sypialni, to tak jak poprzednio około 300 zł. Prosimy o Pomoc.


Kochani dotarły do nas nastepujace wpłaty na wyzej wymieniony cel

JOANNAM - 100 zł :1luvu:

Taizu - 50 zł
:1luvu:

ALICJA Borgelt - 50 zł :1luvu:



Razem 200 zł :1luvu: :1luvu: :1luvu: i oczywiscie jeszcze troszke nam brakuje. Zachecamy Gorąco do Pomocy.
Przypomnę. Zbieramy srodki na wyprodukowanie porzadnych kocich sypialni. Byc moze beda to same dwójki, być moze zrobimy tym razem też jedynki. Tak czy inaczej mamy czas do konca przyszłego tygodnia. Im więcej środków, tym więcej kocich schronień. Ciepłych, solidnych, takich juz na długie lata.

Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31565
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, taizu i 48 gości