Rózia,Dyzia,Łatka,Bazyl,Jovi - nasza słodka Rózia odeszła[']

[Cameo]

ewung, w jakiej części Wrocławia mieszkacie?

[Kociama]

Sprzedałam pierwszą pracę Szok że tak szybko

Ewunia z czasem nie nadążysz z tworzeniem nowych prac
bo te rozejdą się jak bułeczki

Zdrowiej Kochana

[ewung]

ewung, w jakiej części Wrocławia mieszkacie?

Mieszkamy na Kuźnikach - to niedaleko Nowego Dworu. Czyżbyś się wybierała do Wro?

Miło mi że kartki się podobają. Jak ja bym chciała żeby moje prace tak się sprzedawały jak piszecie. Muszę być pracowita. Mam nadzieję że będzie coraz lepiej.

[Cameo]

Byłam dzisiaj, ale będę w weekendy we Wrocławiu...

[ewung]

To mam nadzieję, że w jakiś weekend umówimy się na kawę

[Cameo]

O kurczę teraz zauważyłam że mam do Was po drodze, no prawie... musimy się kochana kiedyś umówić chętnie poznam Was, no i Wasze koty

[ewung]

Super - zapraszamy serdecznie - w przyszły weekend planujemy wyjazd ale potem możemy się umawiać

[ewung]

Zwariuję. To co Bazyl wyprawia pod drzwiami na balkon przechodzi moje pojęcie. Potrafi godzinę chodzić i jojczyć. On chce żeby drzwi były otwarte. Czasem wypuszczam go i zamykam drzwi. To potem stoi że chce wejść. Mu chodzi o otwarte drzwi bo często potrafi siedzieć w domu jak już w końcu te drzwi otworzę. Mam ochotę go ukatrupić za te dźwięki. Czuję się jakbym dręczyła kota

[ewung]

Chłopaki na haju

Spsikałam kotom drapak podłogowy kocimiętką. Ale im się podobało
(Zdjęcia nie najlepsze bo mocno świeciło akurat słonce ale byli tacy fajni)

[ewung]

Trochę się podłamałam - po kilku miesiącach przerwy wrócił mój ból głowy Cały dzień gdzieś się czaił aż w końcu zaczęło boleć. Może dlatego że jestem chora i ogólnie boli mnie głowa tak normalnie. A tak się cieszyłam że to już za mną

[Sihaja]

Na zdjęciach też kotki dobrze-wyglądające
Współczuje bólu głowy, może to dlatego, że jesteś chora? Ale pogoda też jest niesprzyjająca.....
Pozdrawiamy.

[Bazyliszkowa]

Spsikałam kotom drapak podłogowy kocimiętką. Ale im się podobało

No ładnie, ładnie - przecież dopalacze teraz zabronione

Bólu głowy bardzo współczuję, wiem, jak potrafi wszystko obrzydzić. Może to wina jesieni?

[czarno-czarni]

może napięcie ostatnich tygodni odpuszcza i organizm wyładowuje się w bólu głowy?
Nich już minie raz dwa!

[Bazyliszkowa]

A co tu tak cicho? Czyżby Duża chora?

[ewung]

Powoli dochodzę do siebie. Po krótkiej poprawie poczułam się lepiej a potem znowu gorzej. Ale dziś już wróciłam do pracy. Trzeba było niestety. Ale mam nadzieję że jutro będę czuć się jeszcze lepiej. Środa dała mi się okropnie we znaki.
Dobrze mieć takich kocich opiekunów w domu. Od razu raźniej jak człowiek źle się czuje a koty lezą blisko i pilnują. Moja piąteczka spisywała się na medal.