Haker1 pisze:Mru,
wszystko OK,
tylko Duża w pracy przez weekend i zabrała laptopa.
A że leniwa jest i jej się nosić nie chce, to czasami go zostawia w pracy.
Nie ma jak pisać.
A dzisaj mam Maraton w Poznaniu.
I utrudniony dojazd do naszego domu.
I jeszcze jedna i druga mała Duża nas maja odwiedzić.
Wczoraj Pysia z Duża placek drożdżowy piekła.
Pysia cały czas siedział na krześle i go pilnowała.
Ona lubi ciasto drożdżowe.
Duża jej nie dała spróbować, bo jeszcze ma luźnego kupelca.
Zamiast placka dostała leki![]()
Uff, ale dałem sprawozdanie.
Haker
Maraton jest okropny, wiem coś o tym, bo parę tygodni temu był u nas

Ja też chcę placek drożdżowy!
Inka