Wygląda na to, że Uterus jednak NIE będzie trzymać ani kału ani moczu. Wprawdzie nie sika non stop, ale wygląda na to, że jednak kompletnie nie czuje kiedy to robi. Pęcherz mu się napełnia - i zwieracze puszczają

Trzebaby go wyprać, ale czekamy aż się zagoi trochę. Śmierdzi straszliwie

To BARDZO osłabia jego szanse adopcyjne, kto zechce kota, który nie kontroluje ani kału ani moczu? I non stop przytula się do człowieka?

Teoretycznie do BARDZO rozsądnego i doświadczonego DT lub DS mógłby już iść. Wymaga codziennej pielęgnacji i co kilka dni kontroli w lecznicy.