Niesprawna Tenia['] - to już pół roku:(((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 10, 2010 11:40 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

caluski dla pieknej Teni :*:*:*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie paź 10, 2010 13:30 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

Fajnie, |Aniu, że tak dobrze wszystko idzie. Że nie masz problemuz aklimatyzacją, bo to przyśpiesza wszystko.

A ja ostatnio odkryłam nowe miejsca do masowania. Działamy troche intuicyjnie, zobacze co to da. Mianowicie zauważyłam przy ćwiczeniach z Milutkiem, że uciskanie - szczypanie tylnej części ud powoduje, że Milutek zaczyna pedałować z rozcapirzonymi paluszkami. I robi to bardzo intensywnie. Zobaczymy czy będzie jakiś efekt tego.
Zazwyczaj ćwiczymy zginania i wymachy:)) jesli to tak mozna nazwać.
Jak Milutek chodzi to jeśli nie analizuje sie stawiania łapek to wygląda prawie normalnie. Ale jak sie baczniej przyjrzeć sposobowi stawiania łapek to wygląda to tak jak u człowieka po wylewie, który niemal normalnie chodzi. Widać ten leciutenki bezwład.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 10, 2010 14:30 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

Z Tenią nie jest takie proste masowanie i ćwiczenie. Tylko na początku zgadzała się bez protestów. Teraz złości się. Ale mimo wszystko pracujemy, też trochę intuicyjnie. Np. wyprostowywanie delikatne tylnych łapek powoduje gwałtowne przeciwdziałanie Teni, dzięki czemu ćwiczy mięśnie łapek, bo się odpycha, i to mocno. Prowokuję też tak jak Ty rozkurczanie paluszków.
Kochane te nasze biedaki :)

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie paź 10, 2010 17:20 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

Błagam zajrzyjcie tam na watek , 2 koty po wypadku ZOSTANĄ UŚPIONE JAK NIE ZNAJDA DT
viewtopic.php?f=1&t=118313
Aniu bardzo przepraszam za offa
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie paź 10, 2010 17:42 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

Justa, bardzo dobrze, to jak najbardziej miejsce na takie właśnie "offy"

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie paź 10, 2010 18:45 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

Anka pisze:Justa, bardzo dobrze, to jak najbardziej miejsce na takie właśnie "offy"


Dzięki temu może więcej osób tam zajrzy i pomoże
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Nie paź 10, 2010 22:47 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

ups... biedne koteczki... :oops: juz tam siknelam sobie

Teniu, moj kochany pyszczku piekny... :1luvu: :1luvu: :1luvu: slodkich snow ci zycze

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon paź 11, 2010 9:04 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

Teniusia cieszy się dzisiaj wyjątkowo złym humorem. Chciałam żeby przed południem zanim pójdę do pracy, pochodziła trochę w pieluszce po mieszkaniu. I o mały włos nie zrezygnowałam. Dziewczynka była wściekła. Wyraźnie wściekła. Ledwo dałam radę. Teraz spaceruje sobie i wylizuje się. Na mnie patrzy koso. Wcześniej zjadła z apetytem śniadanko, czyli ok.
Ale co zauważyłam, ona ma zdecydowanie gorszy humor gdy jest w fazie robienia qpala (to w "odcinkach" trwa tak z parę godzin). Czyżby ją wtedy coś bolało? A może tylko dyskomfort?

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon paź 11, 2010 9:27 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

przypuszczam że dla Teniusi to nic przyjemnego nie móc się wykupczyć...może jak tak pociska to tam w dooopke coś ją uraża i szczypie?

pozdrawiamy z Heniem oboje
(Henio jest Tenią zafascynowany - patrzy w ekran na jej zdjecia i z biurka zejśc nie chce) :)

Athalyse

 
Posty: 648
Od: Nie paź 03, 2010 19:21
Lokalizacja: Myslowice / Szombierki BYTOM

Post » Pon paź 11, 2010 17:23 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

Mam pytanie, może ktoś potrafi odpowiedzieć.
Chcę zaobserwować, po jakim jedzeniu qpale Teni są najlepsze. Wczoraj rano miała suche. Wieczorem mokrego Gourmeta. Dzisiaj rano suche. Wczoraj w ciągu dnia robiła po trochę w miarę gęsto, dzisiaj rano, i w nocy też nieźle. Teraz wróciłam z pracy - w klatce całkiem rozwolnienie.
Czy możliwe, że wieczorne nokre dało dzisiaj w ciągu dnia rozwolnienie?

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon paź 11, 2010 18:41 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

Teniusia wymyta, czyściutka mówi cioteczkom "dobranoc"
Obrazek

dostała suche, ale nie je. wiem, chce mokre. A ja już na prawdę nie wiem, jakie jedzenie jest dla niej lepsze.
Jutro jedziemy do weta po południu, wieczorem obiecujemy sprawozdanie.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon paź 11, 2010 18:47 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

Myślę, ze żeby sprawdzić, na co ona reaguje rozwolnieniem, trzeba podawać jakiś czas poszczególne pokarmy, bo tak to faktyczne nie wiadomo, czy to reakcja na dzisiejsze śniadanie czy wczorajsza kolację...
Poza tym myślę, że pewną rolę odgrywa tu ilość zjedzonego pokarmu.
Dobranoc!
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon paź 11, 2010 19:03 Re: Niesprawna Tenia-błyskawiczne zadomowienie się:))

No masz rację. U niej to trudne, że często kot ma albo tendencje do zaparć, albo do rozwolnień, a u niej raz tak, raz tak, i czasem po środku.
W tej chwili jest w klatce, dostała czysty podkład, sama umyta. I znowu wylało się z niej na rzadko. Denerwuje się, zagrzebuje zwijając podkłady. Powinnam znowu zmienić, ale w ten sposób same podkłady i pieluchy będą kosztować majątek. Próbowałam z kuwetą, że może w klatce wejdzie, ale to na nic, robi bądź gdzie. Nawet do miseczki z wodą. Może powinna cały czas mieć pieluchę, ale strasznie oję się odparzeń. Na razie myślałam, żeby po kilka godzin dziennie. Brak mi doświadczenia. To nic. Zdobędę. Moje dotychczasowe kaleki nie były pieluszkowcami. I przeważnie dość prawidłowo trawiły.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon paź 11, 2010 19:05 Re: Niesprawna Tenia - problemy qpalowe...

Niestety nie umiem doradzić, ale często zaglądam i myślę o was.
:ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 11, 2010 19:10 Re: Niesprawna Tenia - problemy qpalowe...

Tenia pewnie też wyreguluje... Próbowałaś kurczaka gotowanego z marchewką i ryżem?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 134 gości