Administracja osiedla przeciwko kotom

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 08, 2010 21:50 Administracja osiedla przeciwko kotom

administracji osiedla nagle zaczęły przeszkadzać koty obawiam się że wezwą gminę i koty trafią do schroniska jak temu zapobiec ???
[img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/dg/ff/oz8v/OEouIPmDRdel9oNInB.jpg[/img]

macarthur

 
Posty: 168
Od: Sob lis 22, 2008 13:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 09, 2010 8:19 Re: Administracja osiedla przeciwko kotom

pewnie trzeba znaleźć dom dla kotków...

kotek1200a

 
Posty: 24
Od: Śro lip 07, 2010 20:30


Post » Sob paź 09, 2010 8:53 Re: Administracja osiedla przeciwko kotom

Będzie to niezgodne z prawem. UoOZ nie przewiduje takiej możliwości odnośnie wolnożyjących kotów.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 09, 2010 8:58 Re: Administracja osiedla przeciwko kotom

Nie chcę Cię martwić, ale obawiam się, że nikt nie bawiłby się w łapanie kotów i zawożenie ich do schroniska. Ludzie mają okrutne sposoby. Poproś o pomoc Straż dla Zwierząt, TOZ i idź z kimś z nich na rozmowę z administratorami, uzbrojona w Ustawę o Ochronie Zwierząt. Straż niech przyjdzie w mundurze, to wzbudza respekt.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 09, 2010 9:05 Re: Administracja osiedla przeciwko kotom

MalgWroclaw pisze:Nie chcę Cię martwić, ale obawiam się, że nikt nie bawiłby się w łapanie kotów i zawożenie ich do schroniska. Ludzie mają okrutne sposoby. Poproś o pomoc Straż dla Zwierząt, TOZ i idź z kimś z nich na rozmowę z administratorami, uzbrojona w Ustawę o Ochronie Zwierząt. Straż niech przyjdzie w mundurze, to wzbudza respekt.

Ale czemu na dzień dobry takie założenia? Mowa jest o wzywaniu gminy celem umieszczenia kotów w schronisku. Nic nie wskazuje na możliwość podejmowania innych działań. Gmina zwyczajnie powinna odmówić uzasadniając odmowę odpowiednim paragrafem. Koniec historii.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 09, 2010 19:47 Re: Administracja osiedla przeciwko kotom

Po prostu zakładam, że trzeba porozmawiać. A do rozmowy trzeba się przygotować. Po co czekać na coś gorszego?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 09, 2010 19:52 Re: Administracja osiedla przeciwko kotom

U nas na klatkach schodowych admnistracja wypisuje, żeby nie dokarmiać kotów, bo to zwleka gryzonie 8O A ja obok tego ogłoszenia przypinam Ustawę o wolnożyjących. Koty żyją, sa dokarmiane, choć miski znikają wywalane przez sprzątaczkę rano , natychmiast wieczorem pojawiają się nowe :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob paź 09, 2010 21:17 Re: Administracja osiedla przeciwko kotom

MalgWroclaw pisze:Po prostu zakładam, że trzeba porozmawiać. A do rozmowy trzeba się przygotować. Po co czekać na coś gorszego?

z Niemcami przed wojną też wszyscy chcieli rozmawiać
:)
[img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/dg/ff/oz8v/OEouIPmDRdel9oNInB.jpg[/img]

macarthur

 
Posty: 168
Od: Sob lis 22, 2008 13:08
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kocidzwoneczek i 161 gości