Pućka - czyli przenosimy się na Szczyt paniki i zamykamy..

Jaka śliczna kiciunia :1luvu:

czy wciąż ma gips?

Alexis_86_ pisze:Jaka śliczna kiciunia

czy wciąż ma gips?

Alexis juz nie ma..biega narazie na usztywnionej lapce,dopoki nie bedzie nowego zdjecia rtg i decyzji co dalej :ok:

a wierz mi,ze kicia jest wrecz boska :1luvu:

..
spi w lozku i to taki slodki pieszczoch :1luvu:

Ciepła pisze:spi w lozku i to taki slodki pieszczoch

Jak prawdziwa kocia królewna

Mereth pisze:
Ciepła pisze:spi w lozku i to taki slodki pieszczoch

Jak prawdziwa kocia królewna

bo to Pucinka krolewienka jedna :1luvu:

no i Ozzi juz na swoim..
mieszka obecnie w okolicy Błonia w Żukówce w domku z dwoma kocicami i psem :ok:

..
echs i nawet jakos nie plakalam..
a mlody szczesliwy biegal po domku :ok:

super wiadomość :dance:

teraz jeszcze tylko domek dla Pućki :ok:

trawa11 pisze:super wiadomość
teraz jeszcze tylko domek dla Pućki

no to jeszcze sobie poczekamy Danusia :wink:

Ciepła pisze:no i Ozzi juz na swoim..
mieszka obecnie w okolicy Błonia w Żukówce w domku z dwoma kocicami i psem ..
echs i nawet jakos nie plakalam..
a mlody szczesliwy biegal po domku

no jak to tak? nie płakałaś za droryjcem? :wink:

Ozzi trzymaj się dzielnie w nowym domku, dużo dużo szczęścia :ok:

Mereth pisze:
Ciepła pisze:no i Ozzi juz na swoim..
mieszka obecnie w okolicy Błonia w Żukówce w domku z dwoma kocicami i psem ..
echs i nawet jakos nie plakalam..
a mlody szczesliwy biegal po domku

no jak to tak? nie płakałaś za droryjcem?

Ozzi trzymaj się dzielnie w nowym domku, dużo dużo szczęścia

no wlasnie nie plakalam,ale oczka mi zawilgotnialy :mrgreen:

..
moze dlatego,ze byl u nas dosc krotko i nie zdazylam sie do niego przyzwyczaic :roll:

..
jakos cicho teraz w domku :roll:

..
Pućka korzysta i ssa palce i sie lasi :1luvu:

..

w poniedzialek jak wezme Agate na badania,to od razu Pućce zrobie rtg nozki i zobaczymy jak postepuje zrost kosci..
moze bedzie juz na tyle dobrze i wyciagniemy gwozdz..

Mam nadzieję, że Agatka przestanie się wygłupiać i szybko wróci do zdrowia :ok:

A Pućka jak nie będzie miała śruby w nóżce, to dopiero zacznie łobuzować :mrgreen:

Czy mogę prosić o ucałowanie ode mnie tego pięknego pycholka? :wink:

Mereth pisze:Mam nadzieję, że Agatka przestanie się wygłupiać i szybko wróci do zdrowia

A Pućka jak nie będzie miała śruby w nóżce, to dopiero zacznie łobuzować
Czy mogę prosić o ucałowanie ode mnie tego pięknego pycholka?

alez nie ma sprawy tylko narazie jest w amoku zabawy z Cyckiem :mrgreen:

jutro zabieram Pućkę na rtg nozki :ok:

ciekawe jak to wyglada po kolejnym miesiacu :roll:

Jak tam królewienka? :wink:

Pućka - czyli przenosimy się na Szczyt paniki i zamykamy..

Kto przegląda forum