cooty pisze:Alex405 pisze:jak sytuacja z maleńkimi?
W miare dobrze kociaki rosną ładnie matka je dogrzewa zanosze jej często jedzenie niestety kosztem kociaków na podwórku ale cóż , teraz chociaż rzadziej od maluchów wychodzi. Niestety jeszcze są ślepe.XAgaX pisze:Co do sterylki być może pójdzie się dogadać z weterynarzem żeby kotka mogła zostać w lecznicy
super, trzymam kciuki, w razie czego pomogę szukać posterylkowego DT, transportu czy co będzie potrzebne, żeby zabieg mógł się w najbliższych tygodniach odbyć. W razie problemów w sfinansowaniu zabiegu proszę o PW, pokieruję do wspomnianej Kasy. Nie gryzę![]()
na razie trzymam![]()
![]()
![]()
za zabieg!
Właśnie cholernie sie boje tej całej akcji ze sterylką, zrobiłabym to nawet i jutro ale cóż przecież nie zabiore karmiącej matki w dodatku na kilka dni od maluchów. A tak bardzo chciałabym mieć to już za sobą...
A czy stara kocica z totalnym brakiem zaufania do ludzi dałaby sobie rade w DT? Jeśli tak to można się i nad tym zastanowić. Wiecie dziewczyny ja nie mam takiego doświadczenia jeszcze w tych sprawach jak wy dlatego prosze o wyrozumiałość dla moich obaw, po prostu z natury jestem strasznie przewrażliwiona;)
kotka musi najpierw maluchy wykarmic,dopiero sterylka
koty,wolnozyjace dzikie wypuszcza sie tam gdzie były,dla nich dom,zamkniecie to coś strasznego