Pysia & Haker & Java story 8

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 07, 2010 18:25 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Masz rację Hakerku!
Duzi bez nas w nocy by tylko spali! Co i potrzebne chyba nie jest?
My z Milą lubimy zrzucać łyżeczkę ze stołu i szurać nią po podłodze, a dywanów nie ma. To i omijać nie ma czego!
Amy

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Czw paź 07, 2010 18:31 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Tak trzymać dziewczyny.
Dzielne z Was kobietki.
Haker dumny z kuzynek


PS. Czekam na wasze propozycje uatrakcyjniania Dużym nocy.
Lizanie, gryzienie itp, to standard.
Proszę o inne formy rozrywki.
Wasz kuzyn Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Czw paź 07, 2010 18:40 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Ja lubię np. iść obok głowy Dużej, i rozpocząć toaletę kompletną z chrząkaniem, pomrukiwaniem, stękaniem włącznie :mrgreen:
Mila czyścioszka

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Czw paź 07, 2010 19:03 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Haker1 pisze:Pewnie znacie i macie też taką zabawkę.
Obrazek Obrazek Obrazek
Ja uwielbiam się nią bawić szczególnie w nocy.
A zabawa polega na tym, że tak długo majstrujemy łapkami, pyskiem, aż wyciągniemy kulkę ze środka.
Kulka jest fajna i ciężka.
Bierzemy ją w pysk, albo lepiej łapką turlamy do sypialni.
Wskakujemy z z nią w pysku na łóżko Dużych i ...
pach zrzucamy na podłogę.
Łóżko Dużych jest wysoki, ona tak ładnie leci i taki superowy dźwięk jest jak upada na podłogę, robimy tak parę razy.
Potem szybko aby Duzi mieli lekki jogging kulamy ją sobie do dużego pokoju, najlepiej się kula po parkiecie, należny omijać dywany.
Zabawa jest najlepsza tak między 2 a 3 w nocy.
Mina i głos Dużych bezcenna.
Uwielbiam jak mnie wołają w nocy o tak Haaaakkkkkeeeerrrr :mrgreen:
i wstają i szukają tej kulki :kotek:
Czy ja już mówiłem, że kocham moich Dużych i dlatego wymyślam im takie atrakcje.
Beze mnie w nocy by się nudzili.
Haker


Fajną masz zabawkę Haker :ok:
My takiej nie mamy, choć Duża kiedyś mówiła, że jak zarobi na nią, to nam kupi :roll: Dawno to mówiła :roll:
Zorek

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 08, 2010 9:12 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Hannah12 pisze:
maggia pisze:Haker palma Ci z głowy wyrosła? 8O :lol:

To nie palma, to kalatea oraz sansewiera wystaje z nad głowy Hakera.
Super się sprawdza łapą gibkość liści.
Haker wybrał pokój dziewczyn :mrgreen:

Czyli posłuchał MOJEJ rady
Inka zadowolona

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 08, 2010 9:15 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Haker1 pisze:Tak trzymać dziewczyny.
Dzielne z Was kobietki.
Haker dumny z kuzynek


PS. Czekam na wasze propozycje uatrakcyjniania Dużym nocy.
Lizanie, gryzienie itp, to standard.
Proszę o inne formy rozrywki.
Wasz kuzyn Haker

Ja czasami w nocy łapką włączam lampę stojącą obok łóżka Dużej. I wtedy ona wstaje jak automat, idzie do lodówki, wyciąga szasetkę dla mnie i mnie karmi
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 08, 2010 9:19 Re: Pysia & Haker & Java story 8

KAsia Amy pisze:Ja lubię np. iść obok głowy Dużej, i rozpocząć toaletę kompletną z chrząkaniem, pomrukiwaniem, stękaniem włącznie :mrgreen:
Mila czyścioszka

W tym się specjalizuje Pysia.
Pysia jeszcze bardzo fajne robi manicure i pedicure.
Ciągnie zębami z całej siły pazur, jak puszcza pazura to ona i Duzi
podskakują na łóżku.
Pysi te wyskoki bardzo sie podobaja.
Dzisiaj spałem z Dużym.
Nawet nie dusił się.
Przytuliłem się do jego pleców.
Oczywiście spałem pod kocem.
Zimno było w pokoju, Duzi maja otwarte okno i wyłączony kaloryfer.
Haker


MaryLux pisze:Ja czasami w nocy łapką włączam lampę stojącą obok łóżka Dużej. I wtedy ona wstaje jak automat, idzie do lodówki, wyciąga szasetkę dla mnie i mnie karmi
Inka


Tak trzymać Inuś,
zapalać lampkę 2-3 razy w nocy.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pt paź 08, 2010 9:22 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Oczywiście :) Tylko Duża mnie ciągle straszy, że potem gruba będę... Ona zwykle buja, ale co, jeśli tym razem wyjątkowo ma rację?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 08, 2010 9:31 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Grube koteczki samo marzenie dla Dużych więcej ciałka do tulenia.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pt paź 08, 2010 9:36 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Haker1 pisze:Grube koteczki samo marzenie dla Dużych więcej ciałka do tulenia.
Haker

No to będę jeść ile wlezie, niech sobie Duża gada, co chce. Zresztą sama też jest gruba!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 08, 2010 14:36 Re: Pysia & Haker & Java story 8

WELCOME

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt paź 08, 2010 19:40 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Haker, Haker!!!!

Nasze Duze gadaly ze soba, [i]jakby sie znaly
od poczatku swiata!!!! :ok: :dance:

[i]Ale... Gadaly o zastrzykach :evil:

Mru

PS Haker, kurka wodna, Twoja Duza dala instrukcje
odnosnie do dziurawienia mojego futerka! 8O
Ja juz sam nie wiem...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt paź 08, 2010 21:12 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Mru,
jakie dziurowanie futra
co te nasze Duże wymyśliły,
aż strach się bać
:strach: :strach: :strach:
Może te nasze Duże znały się w poprzednim życiu?
Ile żyć ma Duży.
Kot wiadomo mówi się, że ma 7 żyć.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pt paź 08, 2010 21:23 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Haker1 pisze:Mru,
jakie dziurowanie futra
co te nasze Duże wymyśliły,
aż strach się bać
:strach: :strach: :strach:
Może te nasze Duże znały się w poprzednim życiu?
Ile żyć ma Duży.
Kot wiadomo mówi się, że ma 7 żyć.
Haker



Hakerku,

dziurawienie futra?
Im chodzilo o mojeee 8O :evil:

Ja nie wiem, ile zyc stracilem,
jak bylem w schronisku :oops:

No nie wiem...

Dalej: Tez jestem pewien, iz nasze Duze znaly sie
w poprzednich zywotach, Tak. Spkoko.

Ile zyc ma Duzy?
Hm...
Na ile zasluzy... m.in. stosunkiem do kotow... :twisted:

Mru podziurawiony

PS Z tymi ksiazkami w domu to moja D. przesadzila :evil:

Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob paź 09, 2010 8:59 Re: Pysia & Haker & Java story 8

Dorotko, co do książek.
To ja Ciebie rozumie, my mamy spora bibliotekę i beletrystyki i fachowej literatury.
Gosia ( nasze starsze dziecię) ma też ładną bibliotekę, postawiła duzy regał w salonie taki na jedna ściane wysokość 2,6 m długość chyba około 4 m - same półki. Na razie ma jeszcze luzy tj. każda półka zapełniona, a le tylko jednym rzędem książek. Druga bibliotekę bardziej fachowej literatury ma w pokoju mniejszym tak zwanym biurze.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Hana i 135 gości