Paluch3-epidemia pp, kotka z FIP, Gwiazdka szuka!!!

[smarti]

to może zrobić coś bardziej ogólnego-zadziałać systemowo

choć w ten sposób działając wykonujecie bardzo cenną i piękną

[Zofia.Sasza]

to może zrobić coś bardziej ogólnego-zadziałać systemowo aby kocięta w schronie tak się nie zarażały..
zainwestować w bezpieczeństwo wielu kociąt aby zwiększyć ogólnie szanse na przeżycie przyjmowanych kociąt..
spowodować aby mniejsza była szansa na zarażenie się -sięgnąć do przyczyny problemu ..
bo można oczywiście ratować pojedyncze kicie ale lepiej chyba skupić siły na tym aby zminimalizowac ryzyko zakażeń bo obecna syt.skutkuje tym że kicie i tak w większości są skazane na śmierć?

nie znam realiów tego schroniska ale widziałam schronisko za granicą-tam wszystko co ma kontart z kociętami jest jednorazowe i sterylizowane.
przecież jak różne mioty kontaktują się ze sobą lub jedzą z tych samych misek to nie ma cudu żeby się nie pozarażały...
w ten sposób działając wykonujecie bardzo cenną i piękną ale syzyfową pracę i warto sobie z tego zdać sprawę-
chyba trzeba spojrzeć na problem szerzej,bardziej kompleksowo

To powiedz to dyrektorce

[smarti]

no a nie ma osób które tam działają i mogą na coś wpłynąć.???-przynajmniej na zakupy?

[Never]

(...) teraz na kociarni pracuje m.in. osoba ktora wie jak latwo o zarazenie pp, ale jest sama, a ogarniece w ciagu 8 godzin 80 kotow graniczy z cudem, tym bardziej, ze wiekszosc jest w klatkach, kazda trzeba umyc, zmienic kuwete, jedzenie itp. no i nie ma wolontariuszy, nie ma nikogo do pomocy...... ile razy apelowalysmy na forum o pomoc? jaki odzew? jutro jest ostatnie szkolenie w tym roku dla wolontariuszy - godz. 16 - zapraszam!Zarazic sie mozna chociazby przez miski (powinny byc jednorazowe), bo nikt nie myje ich virkonem - to niewykonalne zreszta...
co roku do schronu trafia ok, 1000 kociat, jak nie wiecej, przezywa na pewno grubo ponizej 50%, moim zdaniem z 20% moze. Głownie umieraja na pp....

[Never]

a w ogole to dopiero wrocilam, piesek na dt, kotka zdrowa na dt, kociaki z pp caly czas w liczbie 7....
Do zabrania na cito ze schronu sa kotki - slepaczki - jeden dzis umarl, ile jeszcze odejdzie?
i koteczka z gnijącym językiem - pilnie dt jest potrzebny, to ja zabierzemy juz jutro.... ona tam dlugo nie da rady...

[smarti]

no właśnie--o to mi chodziło.

[Never]

pewnie mozna, juz alareipan kupila troche prywatnych pieiedzy, ale potrzeby sa ogromne....
najbardzej jednak potrzeba wolontariuszy...

[smarti]

jak się posuwa sprawa domków dla Moruni i Laluni??

[magaaaa]

647/10
Nie wytrzymałam. Byłam i wzięłam.
Male wrzeszczące, śmierdzące.
Kociąt do adopcji było ok 10 (chyba).
W pokoju dorosłych bury podrostek i buro biała dostojnie wyglądająca kicia.
Przy mnie adoptowano ślicznego buraska w bialych skarpetkach i jednego czarnuszka.
A moja mała to pięęękna pingwinka; nie chciałam jej przysparzać stresów, ale śmierdziała niemożebnie, więc musiałam ją do tego wszystkiego wykąpać

[/url]

Ugłaskałam ja po tych strasznych doswiadczeniach, spróbowałam dac trochę animondy, ale póki co nie chciała. Zawinęłam w kocyk, włozylam do transportera przy kaloryferze i spi.
Chude toto jak nie wiem. Oby tylko zjadło jak się wyśpi.

[tillibulek]

647/10
Nie wytrzymałam. Byłam i wzięłam.
Male wrzeszczące, śmierdzące.
Kociąt do adopcji było ok 10 (chyba).
W pokoju dorosłych bury podrostek i buro biała dostojnie wyglądająca kicia.
Przy mnie adoptowano ślicznego buraska w bialych skarpetkach i jednego czarnuszka.
A moja mała to pięęękna pingwinka; nie chciałam jej przysparzać stresów, ale śmierdziała niemożebnie, więc musiałam ją do tego wszystkiego wykąpać

[/url]

Ugłaskałam ja po tych strasznych doswiadczeniach, spróbowałam dac trochę animondy, ale póki co nie chciała. Zawinęłam w kocyk, włozylam do transportera przy kaloryferze i spi.
Chude toto jak nie wiem. Oby tylko zjadło jak się wyśpi.

ojej Magaaa lejesz miod na nasze serce

[magaaaa]

Ale to tylko przy okazji. Sobie leję jeszcze większy.
Oby tylko zjadła jak wstanie!
Założyłam jej watek, zapraszam: viewtopic.php?f=1&t=118339

[Sinea]

Żal maluszków..
----------------------------------

ID: CCXIII/10 to samo zdjęcie dla CCXI/10/K
Gatunek: KOT [ EUROPEJSKA ] [ samiec ]
Maść: czarno-biały
Skąd: Przemyska
Data przyjęcia: 01-10-2010
----------------------------------

Niestety kociak dziś w nocy odszedł ((( [*]

[Sinea]

Kwarantanna (c.d.)

----------------------------------

ID: 0568/10
Gatunek: KOT [ MI2 ] [ samiec ]
Maść: szary białe odmiany
Skąd: Nowoursynowska
Data przyjęcia: 18-09-2010
-----------------------------------------

Przyjechałam dziś z koleżanką po tego kotka,żeby go zabrać na leczenie a później do domu.Niestety za późno...Szaruś [*]

[Never]

Kwarantanna (c.d.)

----------------------------------

ID: 0568/10
Gatunek: KOT [ MI2 ] [ samiec ]
Maść: szary białe odmiany
Skąd: Nowoursynowska
Data przyjęcia: 18-09-2010
-----------------------------------------

Przyjechałam dziś z koleżanką po tego kotka,żeby go zabrać na leczenie a później do domu.Niestety za późno...Szaruś [*]

No smutno..... niestety, domkow nie ma....
Za to jest jeszcze z nami nowy nabytek, Zginiłka....ciekawe, czy znajdzie dom?

[smarti]

jak się posuwa sprawa domków dla Moruni i Laluni??