Kącik Adopcyjny Auchan Wro-samotny Karaluszek szuka ds.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 08, 2010 8:31 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

ojej jeszcze dwa maluszki :-(
trzymam kciuki za akcję :ok: :ok:

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 08, 2010 14:39 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

Wszystko do złapania i przetrzymania kotki mamy. No może czasu nie mamy, ale musimy dać radę, bo na wiosnę będzie masakra. Najważniejsze kotki i maluszki. ale gdzie je dać? kto sie zlituje? nie mam zielonego pojęcia.
Czekam na tel. od gabi.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 08, 2010 18:38 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

gabi.cezar pisze:"rzucając się ochoczo do sterylizacji" poszukuję osoby która wcześniej sterylizowała wolno żyjące koty, aby móc się wesprzeć na jej doświadczeniu oraz oferuję troskliwe miejsce do rekonwalescencji po operacji. nie "rzucam się" na kastracje kocurów, ponieważ w stadzie są narazie tylko 2 płodne kotki.
jeśli masz jakieś konkretne sugestie i porady co do owej sytuacji, chętnie wysłucham.


Przede wszystkim: złapcie małe, a dopiero potem kocice, jeżeli nie możecie złapać ich razem. A jak nie macie miejsca dla kociąt i kocic, to przede wszystkim ratujcie małe. I to jak najszybciej. Choćby z tego względu, ze jednak mogą przeżyć i mogą to być kotki ( a więc będą się rozmnażać itd).
Kocice wolnożyjące opiekują się swoimi dziećmi długo, nawet jeżeli są już znowu w ciąży, albo mają młodsze kocięta. Zresztą skoro Martka Ci będzie pomagać to na pewno krzywda kotom się nie stanie...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 08, 2010 19:29 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

Jak zrobic, aby było dobrze, ja maluszków nie mam gdzie dac, zabrac matke i zostawic młode same, to niedobrze :( ech....
Zobaczymy jak duże są te kociaki. Kurka tyle kotów w potrzebie :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 08, 2010 19:42 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

martka pisze:Jak zrobic, aby było dobrze, ja maluszków nie mam gdzie dac, zabrac matke i zostawic młode same, to niedobrze :( ech....
Zobaczymy jak duże są te kociaki. Kurka tyle kotów w potrzebie :(

Znam kocura (niewykastrowanego), który opiekuje się kociętami (ale starszymi niż 3,5 miesiąca) jak matka gdzieś lata, ale to polega na tym, że one za nim łażą i narażają się na niebezpieczeństwo.
Tych małych szkoda zostawiać-dadzą się oswoić stosunkowo szybko, a kotki mogą poczekać; tak zaraz przecież się nie rozmnożą. I naprawdę do 3,5 miesiąca kociaki podsysają matkę co daje im odporność...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 08, 2010 20:38 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

martka pisze: Kurka tyle kotów w potrzebie :(

dokładnie :-( strasznie dużo :-(

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 09, 2010 11:31 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

Kotki moga już by w ciązy...
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 09, 2010 12:09 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

mawin pisze:
martka pisze: Kurka tyle kotów w potrzebie :(

dokładnie :-( strasznie dużo :-(


Trudno się nie zatrzymać i nie zabrać jakiegoś bezdomnego kociaka do domu...

I tak zostaje się zbieraczem...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 09, 2010 12:16 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

Talony w schronisku są na pewno. Nie - cytując panią Domańską - "jeszcze jakieś są". Proszę o talonach rozmawiać z panią Białoszewską, dyrektorką schroniska. Stamtąd można pożyczyć klatkę łapkę - pożyczenie jej kosztuje 50 zł (tylko kaucja, po oddaniu klatki pieniądze zwracają). Jeśli absolutnie nie ma gdzie przechować kota po zabiegu (a NIE WOLNO WYPUŚCIĆ KOTKI MINIMUM 10 DNI, potem trzeba jeszcze raz zanieść do lekarza na ogląd i zdjęcie szwów), proszę poprosić panią Białoszewską o sterylizację w schronisku, przechowanie kotów po zabiegu, potem trzeba je będzie zabrać i zawieźć na ich teren. Schronisko mieści się przy ul. Ślazowej (za Osobowicami), dojazd autobusem 140 z Kwiskiej przez most Milenijny.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 09, 2010 17:18 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

Właśnie przechodziłam pod okienkiem piwnicznym na Cyb, gdzie te dwa kolejne kotki. Miseczka stała z suchym, ale po kotkach ani śladu...
Obrazek
Obrazek Obrazek

edu

 
Posty: 351
Od: Sob sie 28, 2010 16:30

Post » Sob paź 09, 2010 20:31 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

edu pisze:Właśnie przechodziłam pod okienkiem piwnicznym na Cyb, gdzie te dwa kolejne kotki. Miseczka stała z suchym, ale po kotkach ani śladu...


byłam tam dzisiaj z martką (na jutro planujemy odłowienie "mojej" kotki) i też nie zastalyśmy maluchów. nie ukrywam, że ich umiejscowienie mnie niepokoi (jezdnia nieopodal :strach: ) i przydałby im się tymczas... może mogłyby się podłączyć do "Twojego" malucha :oops: ?
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 09, 2010 20:58 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

pragnę również gorąco podziękować Martce :1luvu: za pomoc, wsparcie, fachową ocenę sytuacji i konkretne wskazówki.
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 09, 2010 21:05 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

martka to super dziewczyna! :ok: podziwiam za ogromny zapał!
i trzymam kciuki tutaj za całą "kampanię" :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Sob paź 09, 2010 21:50 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

no tak tak, czerwienię się :oops: ja niewiel mogę zrobic
chciałabym już odsapnąć od kotów, ale jak to zrobi skoro tyle potrzebuje naszej- ludzkiej pomocy :(
będziemy jutro próbowac łapa kotke na zabieg
niestety nie wszystkie koty są zdrowe
jeden kocurek- grafitowy ma zieloną ropę w oczach- mam nadzieje, że da sie to ładnie leczyc Unidoxem i może kropelkami?
wszystko mamy aby aby zając sie sterylizacją, gorzej z DT dla maluszków :(
nie mam zielonego pojęcia co z nimi będzie :( będę próbowa łapac kotkę, ktora nie ma dzieci, chyba że zdarzy się cud i znajdzie się DT dla kociąt
łapac też będziemy kocurka na leczenie
trzymajcie kciuki za jutro :wink:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 09, 2010 21:52 Re: Centrum WRO, stado niewysterelizownych kotów:(

dodam, że tam koty nie maja najgorzej- nawet są daleko od jezdni, gorzej z dwoma maluszkami na Cybluskiego- one mają 1,5 m od okienka piwnicznego do ruchliwej ulicy :cry: - szanse ich są minimalne :oops:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 32 gości