Nasz remont uległ "modernizacji"

W czasie wyjazdu na Słowację, padła nam skrzynia biegów. A to oznacza spory wydatek. W dodatku, po powrocie okazało się, że Hans znowu ma gila, a Elzie zaczynają ropieć oczka. Ponieważ u Hansa to kolejna awaria oddechowa, więc dostał teraz szczepionkę uodparniającą. Razem z Elzą wcinają teraz antybiotyk, dostają też lek osłonowy. Kolejny miesiąc, dzięki wizytom u weta, nasze kicie wchłaniają dwie stówki. W sumie z naszego Wielkiego Remontu pozostało tylko lekkie odświeżenie. Wczoraj HSB porobił półki w szafie. Koty bardzo chciały pomóc

Co chwila słyszałam jak HSB delikatnie im perswaduje: wypad
Jutro pewnie będą kute nowe szlaki pod kabelki. Hałas niesamowity. Ale ponieważ kicie przez miesiąc znosiły bez problemu wiercenie u sąsiadów, więc myślę, że jakoś prztrwamy ten jeden dzień.