Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Witam!

U moich wołowina też jest be... :wink:

Doberek kochane słoneczka!!

Dziękujemy Dorotko!

Oto obiecane fotki Czarnulka i Teosia!
Obrazek

Pozdrawiamy Joachimka, Morfeuszka, Gaję i ciebie Dorotko :1luvu:

Witam

OO, Czarnulek też, widzę, nabrał ciałka przed zimą

Dobrze, będzie mu cieplej

Czarnulek to mój czwarty kot - wirtuś

Kochany kocurek, opiekuje się swoim kolegą Teosiem

Super kumple.
Poza tym nadal wieje.... głowa mnie boli od tego wiatru. I zaraz idę się położyć, Morfeuszek już się zakręcił pod kocem

Dbamy o te Koty najlepiej jak potrafimy, niczego im nie brakuje, są wręcz rozpieszczane. Czarnulek wyglada wspaniale i zauważyliśmy, że po ostatnim przykrym incydencie już nie chodzi na wyżerkę nie wiadomo gdzie, trzyma się blisko altany i własnej pełnej michy.
Niech cię główka przestanie boleć i wymyziaj wszystkie kociambry od nas wszystkich! :ok:

Czarnulek faktycznie tłuściutki. Lubię grube koty :oops:

Mratawoj wyszedł na obchód, ja skończyłam zaprawiać dynię z pomarańcza, teraz robię dzemik dynia/jabłko/pomarańcza. Czy ja może zwariowałam ???

czemu ? smak jest bossski na pewno!

Mratko, brzmi SMAKOWICIE!!! :1luvu:

Dowgar, słodkie kociaki! I porządnie odkarmione! :ok:

Mrata pisze:Czarnulek faktycznie tłuściutki. Lubię grube koty Mratawoj wyszedł na obchód, ja skończyłam zaprawiać dynię z pomarańcza, teraz robię dzemik dynia/jabłko/pomarańcza. Czy ja może zwariowałam ???

Rany! Kobieto! Dobrze, że masz domek i ogród, to może jakoś pomieścisz te wszystkie słoiczki

Bo np w moim mieszkanku zabrakło by miejsca

A jak lubisz grube koty, to baaardzo spodobałby Ci się teraz Joachim. To, co schudł latem teraz nadrobił z nawiązką.

Witam wszystkich serdecznie

Joachimku jak ty siedzisz :ryk:

Uwielbiam jak koty tak siedzą :-)

Dobrej nocy Sihajo - oby głowa szybko przestała boleć :ok:

Joachimku! :lol:

Tak się wyluzowałem...

Sihaja pisze:Dzisiejsze wygrzewanie się na słonku:

Miłego dnia

wypasne maja to solarium :mrgreen:

kropkaXL pisze:Sihajko-mój Ptyśma struwity,od kilku lat był na RCUrinary i w końcu mu sie znudziło-wetka poleciła mi URINOVET CAT-to taki proszek-mam podawać codziennie pół saszetki -podaja juz od dwóch miesięcy-Ptys zjada proszek bardzo chetnie,mieszany z pasztecikiem i sika pieknie!-
Oprócz tego kupiłam na KB fontannę i teraz wszystkie koty o wiele wiecej piją,a to jest bardzo ważne,bo nie dopuszcza do zzagęszczenia moczy w pecherzu.
Naprawdę z całego serca polecam wszystkim,którzy maja takie kłopoty z podawaniem karmy Urinary!

a ten proszek miesza sie z normalnym jedzeniem? on rozpuszcza krysztaly? czy to jest dodatkowo do diety Urinary??

Mrata pisze:Dobranoc- zrobiłam dżem dyniowo-pomarańczowy, Mratawoj wrócił z wieczornego obchodu, pora spać !

ojej, jak smakowicie to zabrzmialo :lol:

tez bym taki dżemik zjadla, najlepiej z omlecikiem na slodko - mniam :mrgreen:

Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Kto przegląda forum