Sunia Pusia nie uśpiona! :D w DS od 24 października :)

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Post » Czw paź 07, 2010 15:57 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

łomatko, kolejne zwierzę z wyrokiem :cry:
życzę jej Dużym, żeby ich dzieci zrobiły im to samo na starość :twisted:
kciuki za sunię potrzymam, czasu malutko ale na forum nie raz dochodziło do cudów, może i tym razem sie uda :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 07, 2010 15:59 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

hanelka pisze:Wyjazd na stałe do innego kraju nie rodzi się z dnia na dzień. Przypuszczam, że było duuużo czasu na znalezienie rozwiązania dobrego dla suni. My teraz mamy dwa dni.

Dokładnie :!:
Wyjeżdżam do Anglii - tam są NAJGORSZE warunki wwozu zwierząt bo jest jeszcze półroczna kwarantanna po szczepieniu (o ile wskaźnik przeciwciał jest taki jakiego wymagają). Moje koty obydwa już mają paszporty! Mam też żółwia (tak takiego co nie ma futerka do głaskania i nie przychodzi się łasić tylko się całymi dniami wygrzewa na kamieniu) i nie wyobrażam sobie zostawienia go komukolwiek, zabieram go ze sobą, choć w tej chwili walczę z kretyńskim prawem o możliwość rejestracji go (z wizytą w prokuraturze włącznie) a potem jeszcze czeka mnie załatwianie formalności wywozowych do Anglii. Można? MOŻNA! I niech nikt mi nie pisze o trudnościach i przypadkach losowych bo wiem na ten temat sporo i doświadczyłam tego na własnej skórze.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 07, 2010 16:08 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

Gibutkowa, szacun. :D
Na miejscu prokuratrury dałabym zgodę :twisted:

BTW: można? Można!
A jak nie - szuka się innego wyjścia. Możliwości dziś jest więcej niż kiedyś. Jest sieć, są portale ogłoszeniowe, jest słynny facebook
a i poza siecią naprawdę da się dużo zrobić. Wydrukować ulotki, powiesić w klinikach...

Przypominam dla kogo te dwa dni:
Obrazek Obrazek Obrazek

Cudo! :1luvu:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw paź 07, 2010 16:10 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

persiak1 pisze:
Tyle psów jest w schronach , a tu bitwa o jednego starszego , któremu chcą oszczędzić tułaczki po świecie.



O wszystkie psy walczymy obojętnie czy on ma tydzień czy 15lat :|
:? reszte swojej wypowiedzi pozostawie bez komentarza :|

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw paź 07, 2010 16:37 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

Dobrze to jak tak walczycie to:
Co to ma znaczyć sterylka aborcyjna? Nie mogę się z nią zgodzić nie potrafię tak samo z usypianiem ślepego miotu.

Co do wyjazdu na stałę mam w rodzinie fajny przykład ale nikomu nie życzę takich nerwów i korowodów.
Sprowadzenie do Anglii psów trwało dwa lata z okładem. Głównym powodem tak długiego czasu to niestety niekompetencja wetów i gdyby nie wsparcie pomocowe rodziców obu stron to było by marnie.
Nonsensem jest półroczna kwarantanna w kraju docelowym im się udało to jakoś ominąć. Był nawet plan powrotu gdyby psy nie przeszły za czwartym razem.

persiak1

 
Posty: 1469
Od: Sob paź 17, 2009 17:04

Post » Czw paź 07, 2010 16:40 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

persiak1 pisze:Dobrze to jak tak walczycie to:
Co to ma znaczyć sterylka aborcyjna? Nie mogę się z nią zgodzić nie potrafię tak samo z usypianiem ślepego miotu.

Co do wyjazdu na stałę mam w rodzinie fajny przykład ale nikomu nie życzę takich nerwów i korowodów.
Sprowadzenie do Anglii psów trwało dwa lata z okładem. Głównym powodem tak długiego czasu to niestety niekompetencja wetów i gdyby nie wsparcie pomocowe rodziców obu stron to było by marnie.
Nonsensem jest półroczna kwarantanna w kraju docelowym im się udało to jakoś ominąć. Był nawet plan powrotu gdyby psy nie przeszły za czwartym razem.

Czy Twoje posty coś wnoszą? Nie wydaje mi się. A jeśli po raz kolejny usiłujesz przekonać wszystkich, że nie warto nic robić, bo i tak nic się nie uda - daruj sobie. W sprawie sterylek aborcyjnych zapraszamy na stosowny wątek. Słowem - przestań krakać. Nikt tu nie chce tego słuchać, delikatnie mówiąc.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 07, 2010 16:48 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

Gibutkowa hotelik dobry czyli sprawdzony nie jest ostateczną ostatecznością.Harley,który był u donka05 to też "leciwy" pies,całkowicie domowy,bardzo dobrze tam się odnalazł.ten hotelik to "Łaciate i kudłate".Opałata za miesiąc z wyżywieniem to 380zł.Harley jest psem średniej wielkości,do kolana.Hotelik ma dobrą opinę na dogo.Jeśli uzbieramy na miesiąc to sunia dostanie szansę-jeśli tylko są wolne miejsca.A może ktoś zna inny dobry hotelik,sprawdzony i po roządnych cenach?

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw paź 07, 2010 16:59 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

CatAngel pisze:
persiak1 pisze:
Tyle psów jest w schronach , a tu bitwa o jednego starszego , któremu chcą oszczędzić tułaczki po świecie.



O wszystkie psy walczymy obojętnie czy on ma tydzień czy 15lat :|
:? reszte swojej wypowiedzi pozostawie bez komentarza :|


nie było mnie 3 godzinki na forum a tu taka poważna rozmowa
w pełni się zgadzam CatAngel o zwierzęta się walczy niezależnie ile mają lat 5,10 czy też 15
kto wie może sunia dostanie prezent od losu i ktoś ją weźmie - trzeba dawać zwierzętom szansę a nie pomagać im zejść z tego świata
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 07, 2010 18:03 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

persiak1 pisze:Dobrze to jak tak walczycie to:
Co to ma znaczyć sterylka aborcyjna? Nie mogę się z nią zgodzić nie potrafię tak samo z usypianiem ślepego miotu.

Co do wyjazdu na stałę mam w rodzinie fajny przykład ale nikomu nie życzę takich nerwów i korowodów.
Sprowadzenie do Anglii psów trwało dwa lata z okładem. Głównym powodem tak długiego czasu to niestety niekompetencja wetów i gdyby nie wsparcie pomocowe rodziców obu stron to było by marnie.
Nonsensem jest półroczna kwarantanna w kraju docelowym im się udało to jakoś ominąć. Był nawet plan powrotu gdyby psy nie przeszły za czwartym razem
.

Ja też. I co to ma do rzeczy jeśli chodzi o moją wypowiedź w kwestii zabierania zwierzaków ze sobą?

Fakt - moi weci od razu powiedzieli że szczepienie na wściekliznę dwa razy i dopiero wtedy poziom przeciwciał. Anglia to trochę chory kraj pod tym względem - oni uważają że u nich nie ma wścieklizny - taaa.. na pewno. Sterylny kraj który sobie wyhodował chorobę wściekłych krów :twisted: Ale zastanawiam się jak udało się to "ominąć"? Bo mam nadzieję że nie poprzez przemyt - gdyby ich złapano to psy byłyby z miejsca odebrane i uśpione... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 07, 2010 18:05 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

J.D. pisze:Gibutkowa hotelik dobry czyli sprawdzony nie jest ostateczną ostatecznością.Harley,który był u donka05 to też "leciwy" pies,całkowicie domowy,bardzo dobrze tam się odnalazł.ten hotelik to "Łaciate i kudłate".Opałata za miesiąc z wyżywieniem to 380zł.Harley jest psem średniej wielkości,do kolana.Hotelik ma dobrą opinę na dogo.Jeśli uzbieramy na miesiąc to sunia dostanie szansę-jeśli tylko są wolne miejsca.A może ktoś zna inny dobry hotelik,sprawdzony i po roządnych cenach?

Ja miałam na mysli jedna z dziewczyn która zadeklarowała DT tylko że ona ma psy a sunia ich ponoć nie toleruje. Ale "jakos" by przebiedowała do czasu znalezienia czegoś innego. O hoteliku nie doczytałam.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 07, 2010 18:34 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

Ależ nic takiego po prostu okazało się ,że wszystko można zrobić w Polsce i tą kwarantannę w domowych pieleszach . Psy teraz wędrują z nimi kiedy chcą . Od tamtego pierwszego wyjazdu były już trzy razy na święta. W czasie tych korowodów kilka razy zmieniały się przepisy brrrrr .

persiak1

 
Posty: 1469
Od: Sob paź 17, 2009 17:04

Post » Czw paź 07, 2010 18:53 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

Co do cen w hoteliku to jeśli ta sunia jest mniejsza niż Harley i waży np.10kg. to i cena będzie niższa.tylko jak już pisałam nie wiadomo czy są miejsca.Musimy coś zdecydować-jutro piątek!!

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw paź 07, 2010 19:00 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

:!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw paź 07, 2010 19:06 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

Wielkie kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw paź 07, 2010 19:25 Re: 9.X najbliższa sobota; dla tej suni nowy DOM albo śmierć :(

Mam ogromną prośbę, by powstrzymać komentarze, czego to się tym opiekunom nie życzy. Nie po to ten wątek. Nie żebym miała wobec nich empatię (a w życiu!), ale wieszanie ich za j... naprawdę nic nie da. (uwierzcie na facebooku zrobił sie klimat ostrzejszy od filmów gore :roll: )

Grunt to burza mózgów jak pomóc psince i wszelkie te pomysły są pomocne i do rozważania na wszystkie strony.

:ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości