K-ów, po staremu, masa kotów, mało kasy ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 06, 2010 15:46 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

Najlepiej z furą ;)

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Śro paź 06, 2010 16:02 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

_namida_ pisze:Najlepiej z furą ;)


wymagania ma ta dzisiejsza młodzież :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 17:02 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

Niteczka 1 pisze:Krakowiacy drodzy i Krakowianki drogie - poratujecie Kielce wizytą na Białym Prądniku? Ul. Zawodzie. Dla naszej whiskasi Toli, która czeka już bardzo długo i ma na koncie powrót z adopcji. Podam adres i tel na pw. Dzięki z góry :1luvu:

Jeśli to jest aktualne, to chętnie pomogę.
Prosze o PW.
Pokaż mi swoje zwierzątko, a powiem Ci jaki jesteś.

elsia

 
Posty: 372
Od: Pon wrz 10, 2007 10:25
Lokalizacja: Kraków/Kurdwanów

Post » Śro paź 06, 2010 18:45 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

katgral pisze:UWAGA PRZYJECHAŁO ZAMÓWIENIE KARMY

PROSZĘ WSZYSTKICH KTÓRZY ZAMAWIALI O STAWIENIE SIĘ DZISIAJ O GODZINIE 18.30 - 19.00 NA CHOCIMSKIEJ PO ODBIÓR KARMY!!!

Czy to chodzi o to zamówienie, które było do odbioru w Myslenicach?

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 18:58 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

Jafusia pisze:W sobotę mam wolne więc do noszenia drewna mogę się zgłosić, z porąbaniem może być gorzej ale :D
Gdzie i kiedy? tnz o której?

Ja nie jestem niezniszczalna;właśnie siedzę z butelką koniaku i opłakuję Gucia. Wypuściłam koty wychodzące-może go przyprowadzą, jeżeli jest gdzieś w pobliżu i boi sie wrócić. Sąsiadkę (ta, która nienawidzi kotów i ludzi chyba też)prosiłam już dwa razy, by sprawdziła w schowku, czy nie zamknęła kota. Powiedziała że zaraz, ale nie sprawdziła. Cipa. Nie mam jak sie tam włamać. bo musiałabym przejśc przez ogrodzenie do jej ogrodu. Chociaż może jak wypije ten koniak, to zmienię zdanie na temat wykonalności zadania. Rano powiesze plakat, by sąsiedzi posprawdzali komórki, szopy itp. Bo on nigdzie nie poszedł...
W Harbutowicach zostało bez przydziału najprostsze zadanie:podkładanie drewna pilarzowi do cięcia. Bo pilarz trzyma piłe w dwóch rękach i brakuje mu przynajmniej jednej do układania konarów na pieńku do cięcia. A ciągłe przerywanie i przesuwanie konarów bardzo spowalnia pracę. W sobotę chciałabym dokończyć remont własnej kuchni i byłabym wdzięczna, gdybym nie musiała jechać ponownie do Harbutowic

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 19:00 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

Kociaki z Rzeszowa wyglądają na zupełnie zdrowe, nie licząc robaków. Grafitowo-biały elegant jest kompletnie wyluzowany. Może je dostarczę na darcie pierza

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 19:02 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

Tosza - witamy w klubie jawnych alkoholików...

Trzymam palce za Gucia.
Boże kochany...

Tosza - Ty wiesz.....
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 19:10 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

Miuti pisze:Tosza - witamy w klubie jawnych alkoholików...

Trzymam palce za Gucia.
Boże kochany...

Tosza - Ty wiesz.....

Tez mi nowina;ponoć całe AFN rzadko kiedy trzeźwieje :wink: Musze się wypłakać, może przestanie tak boleć :(

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 19:11 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

On wróci!!!!!!!

Może ja bym pojechała przytrzymywać drzewo pilarzowi w Harbutowicach?
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 19:27 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

Tweety pisze:potrzebny ktoś w godzinach dowolnych do wyłapania kociaków w piwnicy przy ul. Grzegórzeckiej zanim zlinczują panią, która je karmi a maluchy wytrują

Dr Duda dba aby się nam nie nudziło :twisted: Od dzisiaj zamieszkała na Kocimskiej matka-polka, na szczęście z utrzymaniem zewnętrznym.

Nie wiem dlaczego nie reaguje na moje telefony i sms-y pani od Broszki i Truskawki :roll: Martwi mnie to generalnie, bo zaraz się zrobi mocno ciasno w kociarni :(



Ja mogę pomóc w łapaniu, ale dopiero od pon.
I nie mam fury :(
W pt/sob wyślę kilka zdjęć kocimiaków.
Czy w sobotę jest to czipowanie?

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 19:36 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

ustalam z Dominiką, jak się potwierdzi, zaraz napiszę.
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 20:05 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

Hej wpadłam na chwilkę bo się okrutnie za Wami stęskniłam.

U mnie tak sobie.... Pomalutku do przodu.. Jutro mam kontrole u weta tfu u neuro powinien być wynik TK.

Oko powoli wraca do formy choć raczej już tak jak było nie będzie. Mięśnie z prawej strony jeszcze ciut do doopy ale robię wszystko żeby się poprawiało.

Trzymajcie się
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Śro paź 06, 2010 21:03 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

:1luvu:
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 21:13 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

Muszę, inaczej się uduszę
Zanim lutra wrzuci to...

koty mialy goscia

Obrazek

ale nie chciały współpracowac

Obrazek

a tutaj złodzieje laserka
Obrazek

reszta będzie u lutry w galerii

(będzie albo i nie będzie .... ;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 21:21 Re: K-ów, interwencje pod Bochnią a kotowóz w rozsypce :(Pomocy!

ale myślę, że materiał ogólnie pójdzie sensowny, najwięcej do powiedzenia miała matka-Polka Kirke, mam nadzieję, że u niej wszystko pójdzie dobrze, niedawno miała usuwanego guza sutka, zaopiekowali sie nią ludzie, do których sie przybłąkała. Pan już dzisiaj dzwonił czy u niej wszystko w porządku i zapowiedziała się z wizyta w przyszłym tygodniu, kasiorką rzucił dość hojnie, ma jeszcze dopłacić.

Niestety, pani od Broszki i Truskawki nie odezwała się, szkoda, fajne warunki dla kotów Proszę o ich ponowne ogłaszanie, kto tutaj doczyta, wyślę zbiorcze info jutro z biura, bo jeszcze allegro przede mną

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 229 gości