To my - maluszek Trąbka

[kropkaXL]

Barbarko-zdrówka życzę-zdrowiej koci aniele!

No kurczę,czy zawsze musi być pod górkę???

[barba50]

Staram się jak mogę. Siedzę w domu, okładam się kotami, tymi które na to przyzwalają, łykam antybiotyk. Tylko jeszcze niewiele słyszę Znaczy słyszę - równomierny, denerwujący szum w uszach

Dostałam właśnie informację, że zepsuł się RTG w lecznicy na SGGW Nie wiadomo kiedy go naprawią

No to chyba znowu mam szansę wieźć Totka na badania

[kropkaXL]

Staram się jak mogę. Siedzę w domu, okładam się kotami, tymi które na to przyzwalają, łykam antybiotyk. Tylko jeszcze niewiele słyszę Znaczy słyszę - równomierny, denerwujący szum w uszach

To masz namiastkę pobytu nad morzem
Zapalenie uszu?czy inna zaraza?

[Aleksandra59]

RTG zepsuty do przyszłego tygodnia Wstępnie umówiłm się na przyszły piątek - wtedy narkozę Totkowi będzie podawała wetka, którą bardzo cenię za profesjonalizm Anastezjolog pełną gębą

A z innych wieści - Totek jutro wraca do domu

[bulba]

A z innych wieści - Totek jutro wraca do domu

[Aleksandra59]

A z innych wieści - Totek jutro wraca do domu

Ja trochę się tego powrotu Totka boję, żebym nie schrzaniła roboty jaką Basia włożyła w oswojenie Totusia

Ale nic to - muszę przełamać strach przed pogryzieniem I wziąć się do roboty

[bulba]

A z innych wieści - Totek jutro wraca do domu

Ja trochę się tego powrotu Totka boję, żebym nie schrzaniła roboty jaką Basia włożyła w oswojenie Totusia

Ale nic to - muszę przełamać strach przed pogryzieniem I wziąć się do roboty

Będzie dobrze

[Aleksandra59]

MUSI być dobrze

[kropkaXL]

Ola-dasz radę
Oby Totuś wreszcie się wyleczył,dom to jednak najlepsze lekarstwo!(antybiotyki oczywiście też konieczne,ale dom-to dom i witamina M!)

[kropkaXL]

Może w weekend Milenka coś nam napisze?
Operacja już za parę dni-mocno będziemy kciuki trzymać!

[barba50]

Ola ma dzisiaj sporo spraw do załatwienia, a i Ona czuje się nie najlepiej A ja pomóc nie mam jak Sama kibluję jeszcze w domu

[milenap]

Witajcie Dziewczyny!

Olu, Basiu, życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia, teraz zaczyna się ta najgorsza pora roku, jeśli chodzi o przeziebienia, grypy itp. zdrowiejcie szybciutko Dziewczyny

Totuś jest zachwycajacy naprawde chyba podmieniłyście kota śmiać mi się chce (tak pozytywnie), jak pomyśle sobie, ze taki zasmarkaniec brudny ze stryropianu, teraz się "wozi po stolicy" po najlepszych wetach dziękuję Wam za to z całego serca chłopak ma najlepsze spa

A ja miałam jakiś problem z forum, zalogowałam się wczoraj, ale nie mogłam wysłać postu, strasznie mi coś muliło.

Za tydzień w piątek, o 11 godzina 0 i jedno oko będzie nówcia sztuka

u nas generalnie bez zmian, ja jeszcze ostro pracuje, koty bez zmian, czyli nadal szaleją i brudzą mamy mały problem z Zuzlikiem, bo ma podwójne kiełki, nie chcą wypaść i mała ma stan zapalny w pysiu od tego. Pierwotna wersja była taka, ze jeśli nie wypadną, to usuniemy przy sterylce, ale to małe waży 2,20 dopiero (a ważyła ok. 1,3 kg), a zęby się trzymają mocno

[kropkaXL]

Kurczę,widać jeszcze sie korzonki nie zresorbowały-ale tak czasem bywa
Miluś-za tydzień o tej porze juz pierwsze oczko bedzie zrobione,za miesiąc drugie, i pozegnasz okulary-ciekawe jak szybko przyzwyczaisz sie do widoku buzi bez brylków?
Alez się cieszę,że znów jesteś!
Nie dzwonię,bo mało mam na koncie,ale po niedzieli cos skapnie,to doładuję-na razie zapłaciłam za szczepienia maluchów-120 zeta
Buziaki dla Was-i dla Ciebie i dla Mamy i dla ogonków!!!!!

[milenap]

Kasiu, tylko przez te zęby ciągnie się ten stan zapalny i znó antybiotyk musi dostawać, mimo dezynfekowania pysia

Kasiu, nie mam pojęcia jak to będzie bez okularów, jak to, obudzić się i nie szukać ich od razu po omacku? okulary pożegnam już teraz, bo ci lekarze zalecają odstawić okulary pomiędzy operacjami, tym bardziej, że po miesiącu mam drugie oko i właściwie byłoby to bez sensu, wymieniać szkło na kilka tygodni. Możliwe, ze okulary będę miała, ale do jazdy nocą autem, jesli nie uda sie zupełnie wyeliminować astygmatyzmu nacięciami rogówki.

Kasiu, ja ciagle zaganiana ostatnio, teraz po operacji mam nadzieje, ze wreszcie nadrobie zaległe telefony, w miare normalnych dla innych godzinach.

[kropkaXL]

Ciekawe jak szybko Ci sie to oko wygoi na tyle,że będziesz mogła na nie widzieć,bo tak jak Ci mówiłam-córka znajomej miala operacje rano,a wieczorem była na dyskotece,tylko,że ona miała korekte krótkowzroczności-co prawda wada była ogromna,ale to jednak chyba inny zabieg?