Matylda w DS, potrzebne kciuki :) :) :)

Boże!-pojawiła sie szansa dla biednej koteńki!!!! :ok:

Dorzucę się do szczepień :kotek:

mamaGiny pisze:Dorzucę się do szczepień

Jeżeli jest szansa na dom dla koteńki to na pewno znajdziemy fundusze na zaszczepienie i odrobaczenie... Ja tez dorzucę grosik jeśli to cos pomoże!

Też się dorzucę...

ja też dam parę złotych - niedużo niesetety, ale jak każdy po trochu.... :ok:

Oby sie udało :ok:

to strasznie trudna decyzja bo jak się czyta to forum to można by co godzinę przygarnąc jakiegoś potrzebującego kota, skąd ja wiem który bardziej potrzebuje pomocy ????????
zreszta ja bym ją wzięła na DT i szukała dla niej domu , nawet wśród znajomych znam trochę dobrych ludzi

no i boję się czy jakiegoś choróbska do domu nie przywlokę , moje koty szczepione ale ........

myślę o niej cały czas ale to nie może by pochopna decyzja , muszę się naradzic z domownikami

nikt nie twierdzi, że to łatwa decyzja..
może tylko dt na pierwsze mrozy ?
to domowa kotka przypatrz sie dobrze, napewno nie sprawi kłopotu, a własne kotki też czasami chorują niestety..