Dwie białe ksieżniczki już w DS szczęścia!

[Kruszyna]

Byłam dzisiaj na chwilę w schronie, zajrzałam do dziewcząt.

Śnieżynka mnie zbarankowała i zrobiła "noski-noski" Poza tym zaczęła mruczeć i pchała się na ręce. Łatka jest bardziej wystraszona od niej - daje się głaskać, ale cały czas się trzęsie

Nie miałam jeszcze ani jednego telefonu w ich sprawie. Nawet z zapytaniem o jedną

[CatAngel]

Cholercia a o maluchy cały czas są...
Przecież starsze są lepsze

[Kruszyna]

Szkoda, że wszyscy do wiedzą

[Patmol]

Z dorosłych kotów jest wiele korzyści. Można się przytulić, bez obawy, że się zgniecie takiego kota. Nie trzeba ciągle uważać gdzie się siada i patrzeć pod nogi, żeby go nie nadepnąć. Nie wariuje szaleńczo po domu.

Ja zdecydowanie wolę dorosłe koty, albo chociaż takie 6-7 miesięczne.

[Kruszyna]

No wiadomo Im więcej kota, tym więcej futra do przytulania

[Agness78]

Koteńki czekają na domek

[mawin]

Koteńki czekają na domek

[J.D.]

A nie macie tam jakiegos niedrogiego hoteliku?

[J.D.]

Dubel

[serum]

Właśnie chętnie dorzucę grosik do utrzymania księżniczek w hoteliku ,byle by nie w schronisku.Wiem ,że nie można mierzyć jedną miarą wszystkich schronisk ,ale to zawsze schronisko jakie by nie było nawet to najlepsze

[J.D.]

Ja też coś dołożę-na początek 50zł.

[smarti]

sory za ofa ale mam poważną sprawę.Otóż Alina S.,prowadząca hotelik dla psów w Jaktorowie a tak naprawdę "umieralnię" w szopie w Popielarni zabrała się teraz za koty.Trzeba gdzieś to ogłosić bo znowu ucierpią niewinne stworzenia.Ja nie wiem jak to zrobić?Nowy temat założyć czy jak?Na dogo jest wątek poświęcony "takim" hotelikom i opisana jest Alina S i jej działalność.
http://www.dogomania.pl/threads/188887- ... mija%C4%87
Tel. do tego przybytku 509919453,mówi ,że hotelik znajduje się 35km. od Warszawy,bezdomne koty ze swoją karmą przyjmuje po 10zł. za dobę za 2szt.!!!!Jest miła,czaruje głosem przez telefon,opowiada jak dba o zwierzaki,cud miód a tak naprawdę.... Ogłaszajcie gdzie możecie nie pozwólmy jej na ten haniebny proceder.

J.D. a pamiętam Ty kiedyś proponowałaś DT dla zdrowych kiciów-gdyby tak zbadać je i doprowadzić do super formy przez 5 tyg.w TDT u mojej siostry to potem może mogłabyś je wziąć na DT do siebie? Może to byłaby szansa dla nich...

bo z hotelikami ,jak widać powyżej,to różnie bywa a zresztą nawet najtańszy(czyli niezbyt dobry)hotelik to rozw.na bardzo krótki czas,niestety

[Gibutkowa]

J.D. a pamiętam Ty kiedyś proponowałaś DT dla zdrowych kiciów-gdyby tak zbadać je i doprowadzić do super formy przez 5 tyg.w TDT u mojej siostry to potem może mogłabyś je wziąć na DT do siebie? Może to byłaby szansa dla nich...

bo z hotelikami to różnie bywa a zresztą nawet najtańszy(czyli niezbyt dobry)hotelik to rozw.na bardzo krótki czas,niestety

Przerabialiśmy już raz hotelik to dość droga impreza. Najtaniej (po znajomości ze zniżką) to jest 10zł za jednego kota bez wyżywienia. Rysiek połamaniec był na hotelu przez ponad 2 tygodnie. To policzcie sobie 14*2*10=280zł za sam pobyt, a to było trochę czasu temu więc teraz pewnie z 15 zł za dobę A co jak się domek nie znajdzie?

[J.D.]

Przyznam się,że myślałam o tym Jednak sytuacja u mnie zmieniła się w ten sposób,że jedno pomieszczenie musialam oddać dla KITY z mojego wątku.Jednak 5tyg. to jest duzo czasu i wszystko może zmienić się .Może KITA uspokoi się jak przekona się,że jeśli wychodzę to nie znaczy,że ją zostawiam i znów będzie mogła być z małymi;a może dogadałaby się z białaskami a może dziewczyny dogadają się z maluchami...[Teraz trzeba je zabrać żeby nie bylo za póżno..]Myślę że dam sobie radę

[serum]

a ja swoja ofertę podtrzymuję .....nie zależnie gdzie kotki trafią na tymczasowanie.
Sama bym je chętnie zabrała bo w przyszłą środę jadę do Polanicy Zdrój.....ale mój dom to dom kotów wychodzących( 3 szt.) ,a do takich domów rzadko oddaje się koty ,a na pewno już nie takie które zawsze były stacjonarne.