Kot wymiotuje od 3 tygodni! Jest lepiej :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 05, 2010 12:47 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Nasz wet stwierdził, że już nie pomoże, bo nie ma pomysłu. Dał mi namiar na doktora Buczka, który wykonuje na akademii rolniczej gastroskopie. Jeśli gastroskopia wykaże co sie dzieje w brzuszku, to wtedy będziemy dzialac dalej, jeśli trzeba będzie kota otworzyć to zrobimy operację. Jestem umówiona do dr Buczka w piątek a w przyszlym tygodniu robimy gastroskopię. Ceny warszawskie - 300 zł. Ale muszę kota ratować...
Jestem totalnie zalamana... skończyly mi się już pieniądze :placz: :placz:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 05, 2010 21:49 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Dzisiaj ok 14 zjadła gotowaną pierś z kurczaka... ok godz 19 było może z 5 pawiów, zwymiotowała mięsko. Potem spokój. I przed chwilą znowu 2 pawie, ale tym razem żółte seledynowe. Jutro muszę zakupić lek przeciwwymiotny, bo musi jakoś przełazić do piątku i się nie odwodnić :?
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro paź 06, 2010 8:05 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Nuśka cały wieczór i całą noc wymiotowała... a ja całą noc nie spałam, sprzątałam po niej.
Od rana spokój, podałam alugastrin, siadła potem koło kranu, żeby jej odkręcić wodę, wypiła. Mięsko skubnęła, ale niechętnie.
Zrobiła kupę, w kupie kukurydza, którą zjadła w piątek :roll:

Ogólnie jest spowolniała i osowiała :cry:

Chcę jej dzisiaj zakupic gerberki i convalescence w proszku. Czy mogę też jej podać glukozę w wodzie?
Nie mam już pomysłu na tego kota... niknie mi w oczach, a ja boje się wychodzić z domu i zostawiać jej samej :( :(
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro paź 06, 2010 8:16 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Nie czytałam całego wątku, ale wygląda to na ciało obce. Ja pewnie zdecydowałabym się na otwarcie kota, zamiast gastroskopii-taniej, prędzej i skuteczniej. Mam wrażenie, ze czas zaczyna się bardzo liczyć. :(

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 8:17 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Nie mam żadnego doświadczenia ani wiedzy, by Ci pomóc.
Trzymam tylko kciuki, aby się kocisko nie wykończyło.

Gdzieś czytałam, że w takich przypadkach jedzenie należy podawać często ( nawet 6 razy dziennie ) ale w bardzo małych ilościach. Tak, by w żołądku coś było, ale by nie był przeciążony.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro paź 06, 2010 11:06 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Ja bym się zdecydowała otworzyć kota. Mój kot w momencie, gdy mi to zaproponowali, podobno by tego nie przeżył, wszystko w środku już miał zepsute, więc się nie zgodziłam. Ale przez to do tej pory nie wiem, co mu się stało i już nie ufam na oślep lekarzom, sprawdzam inne możliwości w internecie, przy okazji - diagnozy dwóch wetów były różne, no ale ta druga była już za późno, dlatego lepiej skonsultować z kilkoma z różnych klinik. Objawy miał takie same.

Trzymam kciuki.

ankke

 
Posty: 57
Od: Nie wrz 12, 2010 22:59

Post » Śro paź 06, 2010 12:56 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

mam identyczny problem i podobne wyniki
też leczę kicię w Lublinie - na Stefczyka i na razie jedyne diagnozy to tło stresowe (też mam w domu dwa koty)
dzisiaj będzie rtg z kontrastem i mam nadzieję, że coś nam powie

możesz mi podać namiary na dr Buczka z AR?

Małgosia24

 
Posty: 1
Od: Śro sty 16, 2008 21:46
Lokalizacja: Łęczna/ woj. lubelskie

Post » Śro paź 06, 2010 16:52 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Karola, gerberka spróbuj strzykawką do pyska na chama, byleby coś miała w żołądku. Taką zwykłą strzykawką nie pójdzie - za gęsty, trzeba odciąć dziubek. Jak Ci nie pije wody to też koniecznie co jakiś czas. Zapluje Cię pewnie tym świństwem całą, pamiętam jak to z Kitką przerabiałam...

No i ja bym ją skonsultowała z jakimś innym wetem. Tak naprawdę widział ją tylko R. i gdyby to był mój kot, to pomimo całej mojej sympatii i zaufania do niego wolałabym żeby obejrzał go ktoś jeszcze Kota oczywiście, nie weta :lol:

Trzymam kciuki za Nuśkę!
Obrazek

blackmeg

 
Posty: 240
Od: Nie mar 09, 2008 22:37
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro paź 06, 2010 18:25 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Nuśka od rana nie wymiotowała... tylko jest jakaś taka bez życia. Nawet nie ucieka za szafkę, gdy się czegoś przestraszy 8O Zakupiłam dzisiaj metoclopramid i strzykawki. Mam podawać w razie wystąpienia wymiotów. Oprócz tego Convalescence w proszku i gerberek. Rozrobiłam troszeczkę Convalescence z wodą, podałam strzykawką, ale tak jej zasmakowała, że zlizała to co skapło, więc wlałam jej to na talerzyk :) Dziwne, bo pachnie okropnie i nie wygląda smakowicie. Gerberka też wchłonęła ze smakiem, nawet nie musiałam wciskać. :)
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro paź 06, 2010 18:57 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Może nie powinnam ale ... Dlaczego jej nie chcesz skonsultować np z Noe (wg mnie jest to najlepszy wet w mieście) ale przecież niekoniecznie z Noe? Kobieto, mnie jeden wet kazał obcinać czarnej ucho (miała guzek) i już była umówiona na operację . Dopiero inny wet wytłumaczył mi że takie guzki u kotów się pojawiają (nie pamiętam nazwy) i ok. 2-3 mcy znikają. BTW co to za informacja że mu się pomysły skończyły, to weterynarz czy spec od reklamy ?

Moim zdaniem sytuacja jest za poważna. Wiesz że jak kot nie je to trawi własne organy ?
Sorki ale faktycznie nie wiem, czy nie powinno się jej otworzyć. USG nie miała?
Zastrzyki przeciwwymiotne to nie leczenie, to tylko zahamowanie objawów. To za długo trwa i za intensywnie. Wyniki chociaż powtórzył z krwi ?????????????.
Ostatnio edytowano Śro paź 06, 2010 19:10 przez Florentyna1, łącznie edytowano 1 raz
Czarne i Bląba

Florentyna1

 
Posty: 254
Od: Czw paź 13, 2005 12:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro paź 06, 2010 19:04 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Otwarcie kota to zabieg podobny do sterylizacji, czyli nie bardzo straszny. A może uratować kotu życie. Objawy naprawdę pasują do ciała obcego. Lepiej na próżno otworzyc kota, niz spóźnić się z pomocą.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 06, 2010 19:08 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Dokładnie tak.
Tracisz czas, cenny czas, gastrolog , kolejne badanie, kolejne wątpliwości a ona już nie ma tyle czasu, moze być tak że będzie za późno .

Chociaż ją skonsultuj szybko, z kimś kto będzie gotów także na operację na cito. Qrde,jak wet może powiedzieć że mu się pomysły skończyły, i co, rób sobie co chcesz ??? Sorki ale mnie telepnęło.
Czarne i Bląba

Florentyna1

 
Posty: 254
Od: Czw paź 13, 2005 12:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro paź 06, 2010 20:02 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Wiesz, moja mama też powiedziała, że by naszą kotkę otworzyła, gdybyśmy wcześniej zajrzały do netu i wiedziały, że jest taka możliwość (a to straszna panikara) i że mogło to być ciało obce. Naprawdę lekarze nie są nieomylni, nie wszystko muszą wziąć pod uwagę, to raz. Dwa - możesz stracić szansę na ratunek, tak jak ja straciłam. Też było lepiej, już nie wymiotowała. Na drugim USG okazało się, że wszystko jest zniszczone. Wszystko trwało ok. 4 tygodni, 2 ostatnie dni już nie pozostawiały nawet złudnych nadziei. Lekarze dawali tylko kroplówki, metoclopramid, później ornipural i tak straciłam kota :( Ani na żadnym z 2 USG, ani na rentgenie nic nie wyszło, w sensie, jaka mogła być przyczyna.

Podejmij szybko decyzję, bo ona tego może nie wytrzymać.

ankke

 
Posty: 57
Od: Nie wrz 12, 2010 22:59

Post » Śro paź 06, 2010 23:05 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Jutro rano dzwonie do tego doktora od gastroskopii. Nie będę czekała do przyszłego tygodnia. Niech zrobi to w piątek. Postaram się jutro urwać z pracy i powtórzyć jej badania.

Naprawdę boję się jej kroić... boję się że tego nie przeżyje. Ona ma leukocyty na poziomie 2,8... może jej się nie zagoić :(
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro paź 06, 2010 23:10 Re: Kot wymiotuje od 3 dni! Znowu :(

Kotka wymiotuje od 16 września. To daje 21 dni, 3 tygodnie!
Niestety ale to całkiem możliwe że ma ciało obce. (Robiłam raz sekcję kotu, który zjawił się u nas po miesiącu leczenia gdzie indziej - folia z kiełbasy=> wymioty=> wyniszczenie).

Dodatkowo wystarczą 2 tygodnie niedojadania, zjadania np połowy porcji aby zaczęła się stłuszczać wątroba! I 2-3 dni zupełnego niejedzenia.

Ciężko radzić cokolwiek nie widząc/nie badając kota, ale przy całym opisie na pierwszy plan wysuwa się ciało obce.
Do tego dołączyło się już zapewne stłuszczenie wątroby.

Może też być zapalenie trzustki - w tym kierunku kot nie był badany.

Wiem, że boisz się gojenia rany z powodu niskich leukocytów. Ale nie ryzykując tego możesz stracić kota.

Idź jak najszybciej na konsultację do innego weta, jak da radę to nawet jutro! Pamiętam że Blue polecała taką lecznicę :

Anja pisze:Badan krwi mozesz zwyczajnie zazadac, placisz-wymagasz. Trzeba zrobic te oznaczenia ktore napisalam, do tego takze przyda sie dokladny jonogram. Zastanawiam sie czy cos jeszcze, ale na razie nic nie przychodzi do glowy.
W Lublinie bardzo poleca lecznice AZOREK frumowa Blue, ktora znam i mam do niej zaufanie. Podaje Ci namiary na lecznice.

LUBLIN

LECZNICA "AZOREK"
Ul. Boleslawa Smialego 14
Lublin
tel. 524 09 03 lub 0-601 960 132
www: http://www.zwierzeta.cisza.pl/lecznica_azorek.html

Blue poleca dr Przemka Ziębę, ale zachwala tez wszystkich lekarzy.

No chyba że to wet do którego chodzisz.

Poza tym jak dla mnie to dla kotki obowiązkowe są kroplówki dożylne z glukozą, witaminami, Ornithine lub jakimś Essentiale - osłonowo na wątrobę.

Leki przeciwwymiotne - nie lubię Metoclopramidu przy podejrzeniu ciała obcego bo hamuje wymioty ale pobudza perystaltykę jelit (i np nitka prędzej tnie jelita).
Z kolei Cerenia obciąża bardziej wątrobę.
A Torecan przymula.
Atropina spowalnia perystaltykę, ale wtedy może być wtórnie słabszy apetyt, plus wpływa na pracę serca.
Zawsze wybiera się najmniejsze zło :(

Ja jestem za laparotomią diagnostyczną.
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu :) Pomożesz?
Obrazek

bluerat

Avatar użytkownika
 
Posty: 5797
Od: Sob lis 26, 2005 16:34
Lokalizacja: Rydułtowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 55 gości