
Moderator: Estraven






dziekuje ci dobra duszo w imieniu wlasnym i mojego "chrzesniaka" 
, ale sprawa nie jest niestety wesoła. Jest bardzo trudna i bardzo smutna.


Ale nie jest sama na szczescie, sa osoby, ktore chca jej pomoc, potrafia i wiedza jak to zrobic...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 49 gości