Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Rudolf [*] 12.04.2015 żegnaj kochany..

iza71koty pisze:Tak Timi slicznie sie prezentuje na zielonej trawce . Gorzej jak przyjdzie sniegu po kolana..... To duzy kot. masywny. Myślę ze jest dosć silny i wytrzyma chłody bez problemów. O schronienia zadbam.
Gorzej z Rybcią. Nie wiem czy zima będzie miała nadal wejście do komórki do której teraz wchodzi......

Chciałam Ci Pięknie Podziekować za Wspacie. Kochana Jesteś!!!!

Kochana to Ty jesteś dla kociaków

Zima to straszny okres wiem gdyż po ostatniej ze stadka kotów na osiedlu pozostał tylko jeden mimo schronień i codziennego karmienia

sie przywitam :wink:

wiora pisze:sie przywitam

Ja też

J.D. pisze:sorry za offa ale mam poważną sprawę.Otóż Alina S.,prowadząca hotelik dla psów w Jaktorowie a tak naprawdę "umieralnię" w szopie w Popielarni zabrała się teraz za koty.Trzeba gdzieś to ogłosić bo znowu ucierpią niewinne stworzenia.Ja nie wiem jak to zrobić?Nowy temat założyć czy jak?Na dogo jest wątek poświęcony "takim" hotelikom i opisana jest Alina S i jej działalność.
http://www.dogomania.pl/threads/188887- ... mija%C4%87
Tel. do tego przybytku 509919453,mówi ,że hotelik znajduje się 35km. od Warszawy,bezdomne koty ze swoją karmą przyjmuje po 10zł. za dobę za 2szt.!!!!Jest miła,czaruje głosem przez telefon,opowiada jak dba o zwierzaki,cud miód a tak naprawdę.... Ogłaszajcie gdzie możecie nie pozwólmy jej na ten haniebny proceder.

Nie zniknął. Kontaktuj się na pw z jaaana.

Dobrze że ostrzegasz. Fundacje powstają jak grzyby po deszcze, niekoniecznie z milości do zwierząt . A potem już nikt nie ma nad nimi żadnej kontroli, mogą robic co tylko chca.

nasza mała niespodzianka....

Śliczny kociak. :1luvu:

Wiesz co.Wpadnę jutro na chwilke do Ciebie z aparatem, bo widzę ze masz troche kiepskie kolory :roll:

i obfocimy kociaka .Niech Dziewczyny zobacza jakie masz cudeńko u Siebie.

Przy okazji zrobimy kilka zdjeć Panu B.Rewelacyjnie teraz wyglada.

Dobrze?

Musze sie połozyć. Fatalnie sie dzisiaj czuje.

Nie wiem jak będzie jutro.....

Oj ale gapa ze mnie....jak dzisiaj było z siusianiem?A jedzonko wcina sam normalnie?

Śliczny maluszek :1luvu:

witam się,
maluszek to istny wulkan pomysłów jest bardzo samodzielny, je, pije, załatwia się do kuwety,śpi w nocy z moimi chłopakami. Nawet teraz próbuje pisać ze mną.
Dzisiaj pracuję do 21,30, jeśli chcesz Iza to przyjdz, będę czekała.

kaska0980 pisze:witam się,
maluszek to istny wulkan pomysłów jest bardzo samodzielny, je, pije, załatwia się do kuwety,śpi w nocy z moimi chłopakami. Nawet teraz próbuje pisać ze mną.
Dzisiaj pracuję do 21,30, jeśli chcesz Iza to przyjdz, będę czekała.

Świetnie ze kociak sobie radzi.

Ja musiałam go na szybko odsiusiac, zanim ruszylismy do Ciebie. Ale widze, ze juz nie ma z tym kłopotu.

Raz jeszcze Pięknie Ci Dziekuje za Pomoc. :1luvu:

Dla niego, dla mnie.....
Umówmy sie tak, bo nie zbyt dobrze sie nadal czuję. Zadzwonię przed wyjsciem i dam znac. Dzis , jutro....Podjade napewno. Najwazniejsze ze mogłaś pomóc. :1luvu:

Musze teraz poswiecic sobie troche wiecej czasu i uwagi niz zwykle. Cóż nawet maszyny wysiadaja.....

skarbonka pisze:
iza71koty pisze:Mati - nie ma Opiekuna Wirtualnego

--
--

Mati korzysta z naszej stołowki od trzech lat. Wczesniej mieszkał na Bazie Rybackiej.Sterylizowałam stamtad wiele kotek, ale ...niewiele kotów tam zostało. Mati dołaczył do stada jako płochliwy, dość zabiedzony kot. Nabrał masy, ciała. Apetyt i zdrowie w formie. To tzw. waga cieżka. Takie koty teraz rodza sie rzadko. Myślę ze moze miec około 5-6 lat. I wiekowo wywodzi sie z kotów takich jak Płomyczek, Patryczek, Bartuś, Tajfun. Czyli kotów masywnych i duzych.
Ostatnio jak juz pisałam zamieszkał na moim podwórku i czasem ma zajścia z Wacusiem.

Prosimy o opiekuna dla Matiego taki jest uroczy